10 najlepszych robotów sprzątających, które teraz warto kupić (zima 2024)

Nie wiesz, jakiego robota odkurzającego kupić, aby później tego nie żałować? Zerknij na nasz TOP-10 najlepszych odkurzaczy automatycznych. Znajdziesz tu wyłącznie dobre, solidne i polecane roboty sprzątające – na każdą kieszeń.

Tradycyjne odkurzacze odchodzą w niebyt. Popularność zdobywają odkurzacze bez kabla – zarówno bezprzewodowe odkurzacze pionowe, jak i automatyczne roboty sprzątające.

Popularność tej kategorii urządzeń sprawiła, że rynek zalała prawdziwa fala odkurzaczy automatycznych. Jak już wspominalismy przy okazji poradnika, na co zwracać uwagę kupując robota odkurzajacego, wiele urządzeń jest na pozór identycznych, co skutecznie utrudnia znalezienie idealnego modelu.

Dlatego w naszym TOP-10 najlepszych odkurzaczy sprzątających znajdziesz wyłącznie dobre, solidne i polecane roboty sprzątające – do każdego domu i na każdą kieszeń.

W TOP-10 robotów sprzątających polecamy 10 dobrych urządzeń – zarówno z oferty cieszących się uznaniem producentów, jak również z katalogu mniej znanych, ale coraz popularniejszych chińskich marek.

Zaczynamy od propozycji bezkompromisowej, ale nasz ranking robotów odkurzających zawiera również propozycje dla osób ze skomniejszym budżetem.

Masz wątpliwości, jaki robot sprzątający wybrać? Zapraszam do sekcji komentarzy – postaram się pomóc.

Dreame L20 Ultra

Ranking zaczynamy od chyba najbardziej wypasionego sprzętu na polskim rynku. To najnowszy flagowiec firmy Dreame z kozackimi funkcjami, za które płacisz obecnie około 4,3 tys. zł.

Miałem już okazję testować Dreame L20 Ultra i to tylko na pozór ewolucja modelu L10s Ultra, bo realnych nowości i ulepszeń jest naprawdę sporo. Podstawowy wyróżnik to umiejętność robota do zdejmowania padów ze szmatkami mopującymi – do cyklu odkurzania może zostawić je w stacji, więc nie moczy dywanów.

Druga zaleta to wysuwanie prawego mopa pod ścianę – takim sposobem robot niweluje problem innych robotów, które zostawiały 3 cm nieumytej podłogi, lub musiały programowo zawijać tyłem przy sprzątaniu obwodowym, marnując na to sporo czasu i baterii.

Dreame L20 Ultra / fot. techManiaK.pl

Robot korzysta z ssawki silikonowej, więc nie ma problemów z plątaniem włosów wokół osi, z przodu ma kamerę rozpoznającą 55 różnych przeszkód i sprawnie je omija, a na dodatek i tak przedni zderzak jest gumowany.

Robot pokonuje też progi do 2 cm, ma dużą moc ssania 7000 Pa, a stacja potrafi prawie wszystko – automatycznie opróżnia zbiornik kurzu w robocie, uzupełnia w nim wodę, sama dozuje detergent, przemywa szmatki i suszy je ciepłym powietrzem. Jedyne, czego jeszcze nie potrafi to przemywać szmatek gorącą wodą – używa zimnej wody.

Dreame L20 Ultra / fot. techManiaK.pl

Dreame L20 Ultra to bez dwóch zdań światowy top odkurzaczy sprzątających. Jeśli szukasz sprzętu bezkompromisowego, to ten robot będzie właściwym wyborem.

Roborock S7 Max Ultra

Roborock przyzwyczaił nas do bycia liderem innowacyjności w kategorii robotów sprzątająco-mopujących, a ostatnie lata tylko w tym przekonaniu utwierdzają. W skrócie można stwierdzić, że Roborock S7 Max Ultra to daleko idące rozwinięcie modelu Roborock S7 z mopowaniem sonicznym i podnoszeniem tacki mopa.

Znacząco zwiększono moc ssania do 5500 Pa w trybie Turbo, dodano całą masę sensorów i czujników na front robota, w tym zespół czujników ReactiveTech rozpoznających przeszkody i pomagających algorytmowi je omijać, choć to jeszcze wersja bez kamery MaxV z opcją patrolu domowego i podglądu na żywo. Kolejną nowością są mapy 3D i Matrix, a niezmiennie w aplikacji Roborock mamy pełną personalizację  pomieszczeń i harmonogramu – wszystko ustawimy pod siebie.

Roborock S7 Max Ultra

Robot ma zbiornik kurzu o pojemności 350 ml, a stacja potrafi go samodzielnie opróżniać przez otwór głównej szczotki silikonowej. W robocie znajduje się też zbiornik wody (200 ml), który jest przez stację automatycznie uzupełniany. Plusem w stosunku do wszystkich pozostałych wersji S7 ze stacją RoboDock Ultra jest fabryczne dodanie funkcji suszenia szmatki ciepłym powietrzem.

Mopowanie to nadal gruba szmatka, której środkowa część jest wprawiana w 3000 ruchów sonicznych, a sama tacka ze szmatką jest dociskana z siłą 600 gramów do podłoża. Gdy robot wykryje dywan, nie tylko potrafi sobie zwiększyć moc ssania, ale też unieść mop, aby nie moczyć materiału. Bateria starcza na ok. 3 h pracy, a czas ładowania został skrócony o 30% do tylko 3 h.

Roborock S7 Max Ultra nie jest jednak urządzeniem tanim – kosztuje około 4100 zł w wersji ze stacją czyszczącą. Więcej informacji o tym ciekawym sprzęcie znajdziesz w mojej recenzji Roborock S7 Max Ultra.

Roborock S7 Max Ultra / fot. techManiaK.pl

Istnieje też wersja nieco tańsza wersja pod nazwą Roborock S7 Pro Ultra , pozbawiona systemu rozpoznawania przeszkód, ale jej dostępność prawie żadna, podobnie jak modelu z kamerą S7 MaxV Ultra – pierwsza została zastąpiona przez S8 Pro Ultra (w sprzedaży od 2023), a druga S8 MaxV Ultra – premiera w drugim kwartale 2024.

Ostatnim ciekawym modelem ze stacją przemywającą jest Roborock Q Revo . W przeciwieństwie do całej serii S7 i S8 nie ma on mopa wprawianego w drgania – zamiast tego jest to duet mopów obrotowych, jak w Dreame L10s Ultra, EZVIZ RS2, Roidmi EVA, czy Ecovacs X1. Jest przy tym sporo tańszy od wszystkich Roborocków z mopem sonicznym!

Roidmi EVA (2023)

ROIDMI EVA

od: 2.399 zł »

Jeden z najtańszych robotów sprzątających z mopami obrotowymi, stacją myjącą i opróżniającą. EVA kosztuje niespełna 2600 zł, a to naprawdę świetna oferta jak na tak zaawansowanego robota.

Mieliśmy okazję publikować test Roidmi EVAto bardzo udana konstrukcja. Mamy świetnie działający algorytm sprzątania, radar laserowy, gumowany front i z tradycyjną szczotką z trzema paskami włosia i gumy.

Robot oferuje moc ssania na poziomie 3200 Pa, pracuje bardzo cicho, a jedyną wadą jest mała pojemność zbiornika kurzu – tylko 220 ml, choć sprawę załatwia autoopróżnianie go w stacji do 3-litrowego worka. Czas pracy to grubo ponad 3h, a w stacji znajdują się dwa zbiorniki na wodę czystą i brudną o pojemności 4 litrów.

Roidmi EVA

Robot nie ma zbiornika wody, ale za to szmatki rotujące są bardzo grube i świetnie trzymają wodę – można wybrać jeden z dwóch poziomów ich wilgotności oraz częstotliwość powrotów do stacji na przemywanie szmatek i nasączanie.

Mopowanie mopami obracającymi się 180 razy na minutę, mającymi docisk ponad 1 kg daje najlepsze efekty. Jedyną wadą tego rozwiązania jest nieco gorsze efekty mycia szmatek w stacji – po mopowaniu i tak warto je wymienić, a brudne wyprać ręcznie lub w pralce (w zestawie są dwa komplety).

W naszym teście Roidmi EVA zgarnęła porządne 9 punktów na 10 – to jeden z najlepszych robotów na rynku, a większość wad wymienionych w recenzji ma drugorzędne znaczenie.

iRobot Roomba j7+

Kolejny robot w naszym zestawieniu, który wyposażono w stację czyszczącą z funkcją automatycznego opróżniania pojemnika na nieczystości to model z logo renomowanej marki iRobot.

iRobot j7+ nie tylko wyróżnia się pojemną stacją bazową (mieści do 30 ładunków śmieci), ale też nietypowo rozwiązanymi szczotkami – nie mamy tu jednej, tradycyjnej, a dwie gumowe, działające przeciwstawnie – taka konstrukcja pozwala na dokładniejsze sprzątanie, zwłaszcza sierści zwierząt.

W stosunku do poprzednich modeli znacząco zwiększono moc ssania. Filtr także jest lepszy, bo 2-stopniowy – to świetna sprawa dla alergików. Od tego właśnie modelu iRobot zaczął stosować kamerę w przednim zderzaku z doświetleniem led, zamiast kamery skanującej sufit. Jak wiemy iRobot to jeden z ostatnich producentów, który nie stosuje radarów LiDAR, urządzenia działają na bazie danych z żyroskopu i zespołu czujników wokół robota, więc to dzięki kamerze rodzina serii j jest wstanie rozpoznawać ponad 80 różnych przedmiotów i sprawnie je omijać.

iRobot Roomba j7+ / fot. techManiaK.pl

Fajne jest to, że robot uczy się naszego układu i gdy nie jest pewien, co widzi, pyta czy to faktycznie przeszkoda, czy nie. Ma też sporo inteligentnych funkcji w podpowiedziach cykli sprzątania, zaawansowane harmonogramy i wykrywanie brudu – może skupić się na takich miejscach, aby je dokładniej doczyścić.

Robot potrafi zapamiętać do 10 planów pięter, a dzięki aplikacji iRobot Home możesz nim zdalnie sterować, ustawiać harmonogram pracy, a nawet sterować głosowo dzięki obsłudze asystentów Google i Alexa. Do tego dochodzi cała masa czujników pilnujących położenia robota w przestrzeni, a funkcja Dirt Detect lokalizuje bardziej zabrudzone miejsca i to na nich skupia pracę urządzenia.

Fajnym dodatkiem jest wirtualna ścianą, którą można oddzielić pomieszczenie, którego nie chcesz sprzątać. Robot może pracować do 75 minut na baterii, ładuje się 180 minut i nie jest specjalnie głośny (osiąga góra 68 dB głośności). Pojemność zbiornika to 400 ml i jest on zmywalny. Z uwagi na krótki czas pracy i brak opcji wyboru poziomów mocy, Roomba j7+ (jak prawie wszystkie konstrukcje iRobot) polecamy na powierzchnie do 80 m2 w jednym piętrze – większe metraże wymagają ponownego ładowania.

Aktualna cena robota iRobot Roomba j7+ oscyluje w okolicy 3499 zł i często w promocjach spada poniżej 3000 zł. W sklepach znajdziesz również wariant tańszy, bez plusa w nazwie – kosztuje około 2300 zł, ale nie ma stacji czyszczącej na wyposażeniu.

iRobot Roomba j7+ / fot. techManiaK.pl

iRobot niedawno dodał też model Roomba Combo j7+, gdzie Combo oznacza sprzęt odkurzająco-mopujący w cenie 4499 zł. Robot ma dodatkowo szmatkę podnoszoną nad całą konstrukcję, więc nie ma opcji, żeby urządzenie moczyło dywany. Niestety, ten jedyny dodatek kosztuje o 1500 zł więcej, a same efekty mopowania są dalekie od tego, co prezentuje konkurencji w podobnej cenie.

Warto w tym miejscu dodać, że jeśli szukasz iRobota z niższą ceną i nie zależy Ci na rozpoznawaniu przeszkód, to koniecznie sprawdź model Roomba i7 lub i7+ ze stacją czyszczącą.

W ostatnim czasie pojawiło się sporo nowości i wariacji już istniejących modeli w ofercie iRobota. Do serii j trafiły modele Roomba j9 w cenie 3199 zł i Roomba j9+ ze stacją opróżniającą w cenie 4599, a także wariant Romba Combo j9+ ze stacją i mopowaniem za kosmiczne 6499 zł – więcej o nich przeczytasz na agdManiaK.pl.

W linii robotów odkurzająco mopujących Romba Combo mamy jeszcze więcej modeli: i5 od 2099 zł, i8 od 2599 zł, j5 od 3249 zł, j7 od 3699 zł. Oferta jest bardzo szeroka, choć pod względem rozwoju systemu mopowania, czy stacji opróżniająco-myjących iRobot jest jeszcze daleko za konkurencją z Chin.

Roborock S8

Genialny następca robotów poprzedniej serii S7. Modele z serii S8 dostały nowy zespół dwóch przeciwstawnie działających szczotek silikonowych, podobnych do tych z iRobota, lecz wykonanych znacznie lepiej. W wersji Pro zespół szczotek będzie unoszony automatycznie gdy robot jedzie do stacji, lub działa tylko w trybie mopowania.

Zwykły S8 ma takie samo mopowanie jak S7 – z wprawianiem środka szmatki w ruchy soniczne, moc ssania wzrosła do 6000 Pa, zbiornik kurzu ma 400 ml pojemności, a wody 300 ml. Czas pracy to ponad 3h, ładowania ok. 4h, poziomów mocy odkurzania mamy 5. Nowością w zwykłym S8 jest zestaw czujników z przodu do rozpoznawania przeszkód o wielkości min. 5×3 i faktycznie działa to świetnie, choć nie tak dobrze, jak kamery z modelu S7 MaxV.

Aplikacja Roborock jest bardzo dopracowana: mamy pamięć wielu map pięter, widok map 3D, możemy ustawić parametry sprzątania dla każdego pomieszczenia, kolejność sprzątania, ustawić rodzaj podłóg i kierunek ich sprzątania, ustawić meble na mapie, dywany, strefy zakazane i wirtualne ściany.

Roborock S8

Mieliśmy okazję już opublikować nasz test Roborock S8 po miesiącu użytkowania tego sprzętu i przejechanych blisko 2000 m2. Warto podkreślić, że mimo niedawnej premiery, robot nie jest przesadnie drogi – kupisz go już poniżej 2300 zł!

Jeśli szukasz modelu ze stacją opróżniającą, celuj w wersję Roborock S8+. Jeśli ważne jest dla Ciebie ulepszone mopowanie (2x większa powierzchnia szmatki wprawiana w drgania) i unoszony zespół szczotek to celuj w wersję Roborock S8 Pro Ultra, wycenioną na 6399 zł. Wersja Ultra to stacja przemywająca mop, uzupełniająca zbiornik wody w robocie, susząca szmatkę i opróżniająca zbiornik kurzu oraz mająca opcję podłączenia pod obieg wody i odpływ.

EZVIZ RS2

EZVIZ RS2

od: 2.766 zł »

Jeden z najlepszych robotów na rynku pod względem mopowania. Modeli konkurencji ze stacjami przemywającymi szmatki, suszącymi je i uzupełniającymi wodę w robocie jest sporo,  ale tylko EZVIZ RS2 potrafi w stacji zostawić szmatki mopujące i ruszyć do samego odkurzania bez nich, a gdy będą mu potrzebne, wróci po nie, namoczy, uzupełni wodę w robocie i zacznie myć wskazane powierzchnie.

Robot z uwagi na takie umiejętności ma specjalne tryby pracy jak odkurzanie przed mopowaniem – sam wszystko ogarnie. System mopowania to szmatki obracające się 180 razy na minutę z dociskiem do podłoża – czyli najskuteczniejsza technologia mycia w robotach.

Kolejna duża zaleta to świetny system rozpoznawania przeszkód – EZIVZ jest znany z inteligentnych kamer monitoringu z funkcjami rozpoznawania obiektów i widać, że robot dostał porządny soft. Nietypowo robot został zabezpieczony gumą ze wszystkich stron i na dodatek jest lekko zaokrąglony w pionie, więc punkt styku z ewentualną przeszkodą jest minimalny.

EZVIZ RS2 / fot. techManiaK.pl

Odkurzanie to już tradycyjny, pojedynczy wałek z 3 paskami włosia, więc sporo włosów owija się wokół szczotki, choć producent dodał specjalne zęby, które w pewnym stopniu minimalizują ten problem.

Parametrowo jest świetnie, podobnie jak pod względem jakości wykonania – ta jest na najwyższym poziomie. Moc ssania to 4000 P, głośność pracy nie przekracza 4000 Pa, pojemność zbiornika kurzu to 400 ml, a wody 150 ml. Z baterią 5200 mAh i świetną optymalizacją trasy oraz algorytmu poruszania się, robot potrafi przejechać do 300 m2 na 1 ładowaniu (o 260 minut w trybie cichym).

Jedyne czego ten sprzęt nie oferuje, to automatycznego opróżniania zbiornika kurzu w robocie. EZVIZ RS2 kosztuje w dobrych promocjach 3299 zł.

Miałem okazję testować EZVIZ RS2 i sprzęt zrobił na mnie ogromne wrażenie – sprawdziłem go na ponad 1800 m2 przejechanej podłogi w ramach 38 cykli sprzątania i 20,5 h pracy. RS2 to jedna z najciekawszych premier 2023 roku – szkoda, że tak mało znana!

Żeby było tego mało, już niedługo do sprzedaży ma trafić jeszcze bardziej wypasiona wersja EZVIZ RS20 Pro, którą miałem okazję zobaczyć na targach IFA 2023. Dodano opróżnianie zbiornika kurzu w stacji myjącej oraz podnoszony przy mopowaniu zespół szczotki głównej, zniwelowano także problem zostawiania nieumytej podłogi przy ścianach, a moc ssania to teraz 6200 Pa. Jest na co czekać!

Roborock Q7 Max+

Moim zdaniem Q7 Max+ to najsensowniejszy robot odkurzający ze stacją opróżniającą, gdy niespecjalnie zależy nam na mopowaniu. W czasach robotów z zaawansowanymi stacjami myjącymi i suszącymi mopy, zwykłych robotów godnych polecenia nie ma zbyt wiele. Roborock S7 jest już wycofany i został zastąpiony modelem S8, więc jeśli szukasz czegoś tańszego, idealnym rozwiązaniem jest Q7 Max+.

Roborock Q7 Max+ był u nas testowany w obu wersjach – ze stacją opróżniającą i zwykłą, która tylko ładuje robota.

Roborock Q7 Max ma moc ssania 4200 Pa i pracuje z maksymalną głośnością 67 dB na czwartym biegu. Robot nie miał problemów ze sprzątnięciem 160 m2 podłogi na skutecznym 2 z 4 poziomów mocy i miał jeszcze zapas akumulatora na kolejne 30-40 m2, więc śmiało można stwierdzić, że niestraszne są mu duże powierzchnie.

Roborock Q7 Max+ i Q7 Max / fot. techManiaK.pl

Mopowanie jest tu tradycyjne, lecz mamy szerszą skalę poziomów wody – aż 1-30 i faktycznie na ostatnim jest jej sporo – idealnie dla gresu i kafelków. Pojemność zbiornika na kurz to 470 ml – to przeciętny wynik, ale biorąc pod uwagę fakt, że w zestawie jest dedykowana stacja opróżniająca, nie ma to większego znaczenia. Na wodę mamy spory zbiornik 350 ml.

Z uwagi na wystający radar, robot mierzy 9,65 cm. Sterować robotem można na dwa sposoby – poprzez aplikację Roborock lub Mi Home, gdyż Roborock należy do ekosystemu Xiaomi. Robot pamięta wiele map, ma gumową szczotkę, która jest bardzo delikatna dla podłóg i nie plączą się wokół niej włosy.

Jedyne wady jakie znalazłem w Q7 to biedny zestaw startowy – dostajemy tylko jedną szmatkę z mikrofibry i zero jednorazowych.  Roborock Q7 Max+ kosztuje ok. 2000 zł, choć czasem bywa w niezłych promocjach po 1700 zł, a jeśli preferujesz wersję bez stacji opróżniającej, znajdziesz ją pod nazwą Roborock Q7 Max (bez plusa) – kosztuje około 1400 zł.

Dodam też, żew serii Q pojawił się też zupełnie nowy zawodnik z oznaczeniem Q8 Max i Q8 Max+: ten drugi wyróżnia się stacją opróżniającą. Test Roborock Q8 Max+ już opublikowaliśmy – w skrócie robot dozuje znacznie więcej wody na szmatkę w mopowaniu, choć nadal nie ma żadnego wspomagania sprzętowego, a tylko dozowanie wody na szmatkę, jak w Q7 (lecz jest jej dużo więcej).

Nowością jest system rozpoznawania przeszkód ReactiveTech z modelu Roborock S8 i podwójny zespół szczotek silikonowych, także z flagowca. Niestety, dostępność Q8 Max jest na razie bardzo słaba, więc nie mógł zastąpić swojego poprzednika w rankingu – wiedz jedynie, że taki model jest i możesz kupić go w chińskich sklepach, jak Geekbuying.pl, czy przez platformę AliExpress.

Dreame L10s Ultra

Propozycja od Dreame, będąca bezpośrednim konkurentem takich konstrukcji, jak Roborock S7 MaxV i Ecovacs X1 Omni. Robot oferuje moc 5300 Pa, może pracować do 210 min w trybie odkurzania lub 160 min odkurzania. Ma zespół mopów obrotowych i stację która przemywa je w trakcie sprzątania, dokładnie myje po zakończonym cyklu i na dodatek ma opcję suszenia.

Zbiornik wody czystej ma 2,5 litra, a brudnej 2,4 l. Worek w stacji ma 3 litry pojemności, zbiornik robota o pojemności 350 ml jest automatycznie opróżniany. Wody robot mieści 80 ml i pojemnik ma funkcję automatycznego uzupełniania w stacji. Czas ładowania to ok. 5 h, a sporą zaletą jest niska głośność ok. 59 dB.

Dreame L10s Ultra

Mopy obrotowe pracują z dociskiem ok. 1 kg do podłoża i mają funkcję unoszenia na wysokość 7 mm. Główna szczotka jak w Roborocku jest wykonana z silikonu, więc nie ma problemów z plątaniem włosów wokół swojej osi. Z przodu znalazł się zespół kamer i czujników – robot świetnie radzi sobie z rozpoznawaniem i omijaniem przeszkód.

Ceny Dreame L10s Ultra są niestety wysokie i potrafią skakać nawet do poziomu 4 tys. zł! W takiej cenie to słaba opcja, ale jak upolujesz robota w okolicy poniżej 3500 zł (zdarzają się takie oferty) warto rozważyć zakup.

Jeśli szukasz czegoś tańszego, ale z porównywalnym mopowaniem to koniecznie sprawdź model Dreame W10, lub Roidmi EVA.

Warto też wspomnieć o wariantach polecanego przez nas modelu:

Ecovacs Deebot X1 Omni

Ecovacs Deebot X1 Omni

od: 3.627 zł »

Flagowa propozycja od Ecovacs i praktycznie pierwszy robot z tak zaawansowaną stacją – premierę miał przed konkurentami od Roborocka i Dreame. Robot ma ogromną stację dokującą, która opróżnia automatycznie 400 ml zbiornik kurzu w robocie do 3-litrowego worka. Stacja ma dwa zbiorniki wody po 4 litry (na brudną i czystą) i automatycznie uzupełnia wodę w robocie – zbiornik wewnętrzny ma 80 ml.

Nie zabrakło funkcji suszenia mopów, a w aplikacji mamy sporo zaawansowanych funkcji, w tym możemy ustalić jak często robot powraca do stacji na przemywanie szmatek i opróżnianie zbiornika kurzu. Moc ssania to 5000 Pa, główna szczotka to tradycyjne rozwiązanie z paskami gumy i włosia, więc włosy nieco plączą się wokół jej osi.

Mopy obracają się 180 razy na minutę i mają ok 1 kg docisku do podłoża. Z przodu znalazł się moduł z kamerą i czujnikami do wykrywania przeszkód – robot sprawnie je omija, a dodatkowo może patrolować dom i robić za czujnik ruchu informujący o poruszających się przed nim obiektach, a także został wyposażony w mikrofon i głośnik, więc możemy komunikować się z domownikami, czy zwierzakami.

Ecovacs Deebot X1 Omni

Robot pracuje do 240 minut i poradzi sobie na pierwszym poziomie mocy nawet z 250 m2 podłogi. Jedyną wadą modeli Ecovacs jest bardzo długi czas ładowania typowego akumulatora 5200 mAh – aż 6,5 h.

Sterujemy nie tylko za pomocą aplikacji Ecovacs Home, ale także poprzez wbudowanego asystenta głosowego YIKO – nie trzeba podpinać sprzętu pod asystenta Google, lub Alexę od Amazonu. Ciekawostką jest fakt, że nad wyglądem robota czuwało studio projektowe Jacob Jensen Design i faktycznie sprzęt ma nietypowy wygląd i szarą górną częścią obudowy.

Ecovacs Deebot X1 Omni kupisz już poniżej 4000 zł. Jak wypada w porównaniu do konkurencji? O tym szerzej przeczytasz w naszej recenzji Ecovacs Deebot X1 Omni.

Robot występuje też w tańszej wersji Ecovacs Deebot X1 Plus bez zaawansowanych mopów obrotowych, a jego stacja służy do opróżniania zbiornika kurzu i ładowania. W drugą stronę jest model Deebot T10 Turbo ze stacją przemywającą mopy obrotowe, lecz bez funkcji automatycznego opróżniania zbiornika kurzu – Ecovacs ma w ofercie model dla każdego.

Warto w końcu też wspomnieć o Ecovacs Deebot T20 Omni – to nowsza, jeszcze lepsza wersja. Nie zostawia 3 cm suchej podłogi przy ścianach i meblach, ulepszono system omijania przeszkód, woda do mycia jest podgrzewana do 55 stopni, ma większą moc 6000 Pa, a mopy są podnoszone na 9 mm.

Dodam też, że w październiku 2023 roku X1 Omni doczekał się następcy w postaci X2 Omni w cenie sugerowanej 6499 zł, lecz już na starcie miał dobre przeceny. Robot ma spore szanse zastąpić X1 Omni w rankingu, ale najpierw sprawdzę go w teście domowym. X2 Omni oferuje kosmiczne 8000 Pa mocy ssania, ma nowy kształt prostokątny z przodu i zabudowany w narożniku radar LiDAR, a nie w kopułce. Poszerzono szczotkę do 20 cm, system mopowania to mopy obrotowe, a stacja potrafi praktycznie wszystko.

Viomi Alpha 3

Viomi Alpha 3

od: 1.749 zł »

To chyba najtańszy robot ze stacją przemywającą mop. Miałem okazję testować jego bliźniaka, czyli wersję Redroad G10, lecz z uwagi na brak dostępności tego ostatniego, do rankingu trafia wariant z logo Viomi – różnice są tylko wizualne. Dodam, że G10 pracuje u mnie na co dzień, więc mam spostrzeżenia nie tylko z testu, ale i prawie 1,5 roku użytkowania.

Normalna cena Viomi Alpha 3 to mniej niż 2000 zł, lecz często zdarzają się przeceny – nawet do okolic 1500 zł! Za taką kasę dostajemy robota z radarem LiDAR, tradycyjną szczotką z włosiem i paskami gumy, mopem wprawianym w 3000 ruchów na minutę (jak w Ecovacs) i porządnym myciem szmatki w stacji dokującej.

Viomi S9 Alpha

W przeciwieństwie do droższego Roidmi EVA nie mamy tu opróżniania zbiornika kurzu w stacji – ta służy tylko do ładowania i przemywania szmatki. Zbiornik na kurz w robocie ma 450 ml, moc ssania to 2800 Pa, a zbiorniki na wodę w stacji mają po 4 litry pojemności. Szmatka przemywana jest specjalnym padem z wypustkami, a dzięki dużej grubości mopa nasączenie go wodą starcza na długie mopowanie.

W aplikacji nie ma opcji ustawienia częstotliwości przemywania mopa, ale robot robi to samodzielnie co 10 m2 i efekty mopowania są na wysokim poziomie. Oczywiście funkcja suszenia mopa to pic na wodę. Najlepiej zdjąć szmatkę z robota do wysuszenia, ale muszę przyznać, że przemywanie mopa działa najlepiej ze wszystkich robotów z jakimi miałem styczność – nawet minimalnie lepiej niż w Roborocku S7 Pro Ultra.

Do wad zaliczyć trzeba słabe tłumaczenie aplikacji, ale nie ma to wpływu na funkcjonalność robota. Robot potrafi mopować także w jodełkę, a samej aplikacji praktycznie nic nie brakuje – ma to, co trzeba do sprawnego programowania sprzątania domu.

To również warto przeczytać!

Mam nadzieję, że pomogłem wybrać dobrego robota sprzątającego. Przy okazji zachęcam także do zerknięcia na inne wpisy na serwisach grupy techManiaK.pl.

Szukając dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz poradnik, jak kupić odkurzacz i nie stracić oraz na co zwracać uwagę kupując robota odkurzającego.

Warto również zapoznać się z wpisem o filtrach HEPAporównaniem odkurzaczy pionowych i tradycyjnych, jak również maniaKalnym zestawieniem TOP-10 odkurzaczy na polskim rynku oraz listą najlepszych odkurzaczy bezprzewodowych.

Dla tych, którzy nie lubią zmywać naczyń mamy trzy konkretne poradniki – w pierwszym radzimy, na co zwracać uwagę kupując zmywarkę, a w maniaKalnym TOP-10 polecanych zmywarek oraz TOP-10 najlepszych zmywarek 45 cm wskazujemy konkretne modele, którymi warto się zainteresować.

Szukasz dobrej pralki? Koniecznie przeczytaj nasz poradnik, na co zwracać uwagę kupując pralkę. Jeśli szukasz sprawdzonego, polecanego modelu, zerknij na nasz TOP-10 pralek, albo na zestawienie najlepszych pralek do 1500 zł.

Mamy również bardzo konkretny poradnik dotyczący polecanych pralek parowych oraz najciekawszych pralek ładowanych od góry, jak również zestawienie najlepszych suszarek do ubrań (na każdą kieszeń).

fot. vik173, Fotolia.com

Dla miłośników pieczenia i grillowania mamy dwa konkretne poradniki – w pierwszym radzimy, na co zwracać uwagę kupując piekarnik, a w maniaKalnym TOP-10 polecanych piekarników wskazujemy konkretne modele, którymi warto się zainteresować. Jest też coś dla miłosników pary – ranking najlepszych piekarników parowych.

Warto również zerknąć na maniaKalny poradnik, na co zwracać uwagę kupując kuchenkę mikrofalową oraz maniaKalny ranking kuchenek mikrofalowych.

Przygotowaliśmy również przydatne poradniki dla tych, którzy właśnie urządzają kuchnię i kupują płytę, kuchenkę lub okap. Doradzamy m.in., czy warto kupić płytę indukcyjnąjaka powinna być dobra płyta ceramiczna i na co zwrócić uwagę kupując płytę gazową, a także czy warto dzisiaj kupić kuchenkę wolnostojącą.

Jeśli natomiast potrzebujesz sprawdzonej lodówki, szczególnie polecamy lekturę poradnika, na co zwracać uwagę kupując lodówkę oraz zestawienia TOP-10 najlepszych lodówek na polskim rynku.

Warto także zwrócić uwagę na ranking lodówek side by side oraz nasze zestawienie najlepszych lodówek do zabudowy.

Lubisz gotować i potrzebny Ci porządny robot do kuchni? Mamy dla Ciebie poradnik, w którym podpowiadamy, na co zwracać uwagę kupując robota kuchennego, a w innym artykule podsuwamy TOP-10 polecanych robotów do kuchni (na każdą kieszeń).

Szukasz dobrego ekspresu? Sprawdź nasz poradnik poradnik o tym, jaki ekspres do kawy kupić – przelewowy, na kapsułki, automat, czy ekspres z kolbą. Zdradziliśmy w nim m.in. na co trzeba zwrócić uwagę wybierając ekspres, aby później nie żałować zakupu. W naszym TOP-10 ekspresów do kawy znajdziesz natomiast najciekawsze modele na polskim rynku.

Jeśli natomiast potrzebujesz solidnego czajnika, zerknij na nasz TOP-10 czajników elektrycznych.

Nie zapomnieliśmy w końcu o fanach RTV. Jeśli szukasz dobrego telewizora koniecznie zerknij na nasz TOP-10 telewizorów lub przegląd dobrych i niedrogich telewizorów 4K UHD. Mamy również poradnik, jaki telewizor wybrać dla gracza.

To oczywiście nie wszystko. Mamy również szereg innych poradników, w których doradzamy m.in. jaki oczyszczacz powietrza warto kupićo czym pamiętać kupując stację pary czy jak dobrze wybrać żelazko.

Wszystkie artykuły znajdziesz w sekcji polecanych wpisów na techManiaK.pl.

Krzysztof Kulikowski

Komentarze

  • Witam Panie Krzysztofie szukam robota z mopowaniem powierzchnia to koło 55m2 żadnych progów itp, tylko Płytki na całej powierzchni. Co by Pan polecił? Nie potrzebuje nic drogiego ma spełniać funkcje sprzątania i mopowania. To mieszkanie dodatkowe więc bywam tak rzadko. Chcę kupić coś z dobra cena. Dziękuję za szybka odpowiedz😉

    • [cena_szukaj]Dreame L10s Pro[/cena_szukaj] 1 lub 2 generacji, dobrym rozwiązaniem będzie też [cena_szukaj]Roborock S8[/cena_szukaj] - nowsze modele ok. 2200 zł, starszy Dreame 1500-1700 zł. Jeśli taniej to własnie w dobrej promocji jest [cena_szukaj]Roborock Q7 Max[/cena_szukaj] za 999 zł.

      • Dziękuję za szybka odpowiedz. Czy tam w tym Dreame będzie stacja do napełniania wody? Czy jak to wygląda.

        • Nie to modele ze stacjami ładowania, bez zbiorników wody i worka na kurz - pisał Pan, że ma być w dobrej cenie, więc uznałem, że 2500-3000 zł za modele z taką opcją, nie wchodzą w grę.

  • Dzień dobry Panie Krzysztofie,

    Polecił Pan mężowi dobrą lodówkę i jesteśmy zadowoleni. Teraz prośba o wskazówkę którego robota odurzającego wybrać.
    Mieszkamy w szeregowcu i są trzy piętra do odkurzania. Myślimy by zakupić dwa roboty.

    Piętro gdzie brudzi i błoci się najbardziej to parter, tu wchodzimy do domu. Powierzchnia mała 30m2 i wyłącznie płytki. Konieczne mopowanie. Następne piętro to kuchnia i salon, płytki i podłoga drewniana, 70m2. Mopowanie też potrzebne, bo dzieci rozleją co chwila coś przy jedzeniu. Występują też długie włosy...
    Trzecie piętro sypialnie, to już po prostu przeniesiemy robota od czasu do czasu ręcznie.
    Co Pan radzi?
    Budżet nasz już poległ przy wyposażaniu domu, więc musimy oszczędzać :) Pomocy:)

    • Czyli jeśli dobrze rozumiem to szuka Pani 2 robotów - jeden na parter 30 m2 i drugi na 1 piętro 70 m2 i czasem 2 piętro.
      W takim przypadku zakup 2 robotów ma sens - na piętra najlepiej kupić coś ze stacją myjącą mopy i opróżniającą robota jak [cena_szukaj]Roborock Q Revo[/cena_szukaj], [cena_szukaj]Dreame L10s Pro[/cena_szukaj] itp - oba da się kupić poniżej 3000 zł, w promocjach po 2600 zł były ostatnio.
      Na parter może [cena_szukaj]Roborock Q7 Max[/cena_szukaj], który teraz jest po 999 zł - odkurza znakomicie, przeciętnie mopuje, a jeśli mopowanie ma być lepsze to [cena_szukaj]Dreame L10s Pro[/cena_szukaj] (ok. 1500 zł w promocjach).

      • Dziękuję za polecajki. Przetestujemy.
        Przy okazji braliśmy pod uwagę [cena_szukaj]Viomi Alpha 3[/cena_szukaj] ale totalny brak wsparcia - zero części zamiennych i zero informacji nt wymiarów stacji dokującej. Sprzedawcy tylko robią copy paste grafiki z chińskim dzieckiem i gra muzyka. A ty kliencie radź sobie...

  • Dzień dobry,

    Jakiego robota poleciłby pan przy psie, który niestety bardzo się leni w cenie do 3500. Funkcja mocowania też bardzo mile widziana.

    • Byle miał szczotkę główną silikonową lub podwójny zespół takich szczotek. Do 3500 zł można kupić świetne roboty z mopami obrotowymi, ze stacjami myjącymi, suszącymi i opróżniającymi zbiornik kurzu w robocie.
      [cena_szukaj]Dreame L10s Ultra[/cena_szukaj] lub w promocjach nowszy [cena_szukaj]Dreame L10s Pro Ultra Heat[/cena_szukaj] (aktualnie cena nieco ponad budżet, ale już był ostatnio po 3500 zł).
      [cena_szukaj]Roborock Q Revo[/cena_szukaj]

  • Panie Krzysztofie
    Pomógł nam Pan z wyborem zmywarki, potem pralkosuszarki. Oba urządzenia sprawdzają się wyśmienicie i jesteśmy mega wdzięczni. Bardzo się cieszymy ze Pan jest i tak super doradza! Dziękujemy👏
    Dziś pisze z pytaniem o robota sprzątająco-mocującego bo nasz [cena_szukaj]viomi v3 max[/cena_szukaj] padł totalnie po 2,5 roku. Mieszkanie 55 m2, jeden dywan, panele i kafle. Bez wysokich progów i schodów. Super jakby była opcja odkurzania i mopowania razem - żeby podnosił się nad dywanem mop. Będziemy wdzieczni za polecajki. Pozdrowienia

      • Hmn bez różnicy chyba
        Może być bez stacji
        Najważniejsze aby mapy robił i w aplikacji zeby były widoczne

        • To w dobrej cenie kupić można ubiegłoroczną generację [cena_szukaj]Dreame L10s Ultra[/cena_szukaj] i [cena_szukaj]Roborock Q Revo[/cena_szukaj] lub ich tegoroczne wersje nieco drożej: [cena_szukaj]Dreame L10s Pro Ultra Heat[/cena_szukaj] i [cena_szukaj]Roborock Q Revo MaxV[/cena_szukaj]. Pierwsze dwa często spadają poniżej 3000 zł a mają praktycznie wszystko co potrzeba. Dwa pozostałe mają w cenie podatek od nowości.

          • Bardzo dziękuje za polecajki. Roboty wyglądają super i tak naprawdę byłyby spełnieniem marzeń jednakże po przemyśleniu widzimy ze stacja zajmie nam za dużo miejsca wiec jakby polecił Pan coś innego bez dużej stacji co będzie dobrze odkrzurzac i mopowac z mapami w aplikacji byłoby super, a jak już by podnosil sie mop nad dywanem podczas pracy byłoby w ogóle mega

          • [cena_szukaj]Dreame L10s Pro Gen 2[/cena_szukaj]
            [cena_szukaj]Roborock S8[/cena_szukaj]
            Bez stacji to są jedne z lepszych robotów.

  • Dzień dobry, chciałem się zapytać czy warto skorzystać z promocji na [cena_szukaj]Roborock S8 MaxV Ultra[/cena_szukaj] (-500zł do 5 kwietnia) i czy ten robot należy traktować jako najlepszy z Roborocków? Bo jest jeszcze [cena_szukaj]Q Revo MaxV[/cena_szukaj] z kamerą i mopami obrotowymi. Czy on jest porównywalny do [cena_szukaj]S8 MaxV Ultra[/cena_szukaj]? Poza tym będzie jeszcze wersja S8 MaxV Ultra z bazą podłączaną bezpośrednio do odpływu i do źródła wody. Ciekawi mnie który robot będzie miał najlepsze mopowanie podłogi. L30 ultra to taki [cena_szukaj]L20 Ultra[/cena_szukaj] ale z niewielkimi zmianami (przemywanie szmatek gorąca wodą), więc pod kątem jakości sprzątania nie będzie się różnił od L20 Ultra.

    • Testuję oba Roborocki właśnie - S8 MaxV Ultra od 5 dni, przejechał na razie 420 m2, a Q Revo MaxV od 24 dni i przejechał 2500 m2. Oba na sofcie jeszcze nie będącym ponoć wersją finalną i to tłumaczyłoby problemy Q Revo MaxV z prawidłowym działaniem systemu Reactive AI do omijania przeszkód, za to Reactive AI 2.0 w S8 MaxV Ultra działa już świetnie. Różnią się też znacząco systemem mopowania, zespołem szczotek głównych, jest też kilka różnic w apce i jak na razie, jako całokształt S8 wygrywa z Q Revo, choć w kwestii mopowania nie jest to już aż tak jednoznaczne, ale to postaram się szerzej opisać w obu recenzjach. Ogólnie w S8 nie znalazłem żadnej poważniejszej wady z wyjątkiem 2 typowych dla tej marki i mojego domu: na kafelkach gresowych z głębokimi, szarymi fugami robot parę razy uznaje te fugi na przeszkody i omija je, podnosi sobie mop - to w Roborocku jest od lat, ale o dziwo roboty serii Q rzadziej tak robią niż S. Druga kwestia to brak filtra wstępnego przed filtrem EPA, przez co zapycha się filtr EPA kurzem - przy stacji opróżniającej nie ma to większego znaczenia, bo proces opróżniania przetyka jednocześnie filtr, ale gdy kupi się samego robota, to już robi się denerwujące.
      Dreame L20 Ultra to nadal przekozak wśród robotów, choć konkurentem dla nowych Roborocków ma być dopiero L30 Ultra (większa moc ssania, podgrzewanie wody w stacji, parę dodatków softowych, rozwój systemu rozpoznawania przeszkód). Ciężko na tym etapie podpowiedzieć co wybrać. Wszystkie 4 roboty to top of the top, różnic między nimi jest nieco (no może między L20 i L30 nie ma ich zbyt wiele), a patrząc na ceny to jednak L20 Ultra najbardziej się opłaca (schodzi to 3600-3700 w promocjach). Jedyne co działa na minus Dreame to gorszy soft w postaci apki Dreamehome - Roborock ma najlepiej ocenianią apkę na rynku - 4,6/5 z 157 tysięcy opinii, Dreame to 2,5/5 z 1640 opinii w Google Play (choć rośnie w górę). Nawet iRobot ma gorzej ocenianą apkę od Roborocka: 4/5 z 155k ocen i spada. Choć sam muszę przyznać, że nigdy z apką Dreame nie miałem problemów.

      • Dziękuję za wyczerpującą na ten moment odpowiedź 🙂 Co prawda ta informacja, że mopowanie w Q Revo MaxV wcale nie jest gorsza niż w S8 MaxV Ultra (albo nawet jest lepsza) nie przybliżyła mnie do skorzystania z obecnej promocji na S8 MaxV Ultra 😉 Może jednak poczekam trochę na właściwe testy i potem się zdecyduję. Finansowo rzeczywiście stoi najlepiej L20 Ultra, ale gdzieś czytałem, że ten model czasami ma problem z namaczaniem szmatki i przy mopowaniu potrafi pracować na sucho (nie wiem jak często występuje ten problem). Może w L30 Ultra już nie będzie tego problemu.
        U konkurencji na b* temat nowych Roborocków jest chyba zbyt drażliwy, bo zostałem wymoderowany. Dlatego teraz to Pana strona stanie się u mnie głównym źródłem informacji na temat robotów. Pozrawiam serdecznie 🙂

        • Wczoraj puściłem S8 do specjalnie przez 3 dni nie odkurzanej łazienki - wiadomo: kłaki, długie włosy itp - najpierw odkurzanie z dużą mocą, potem mopowanie intensywne w kratkę z dużą ilością wody - efekt końcowy naprawę ekstra, boczny mini mop nawet przy silikonach i fugach łączących podłogę ze ścianami, czy z wanną sobie nieźle poradził, jedynie narożniki zostały brudne, ale to normalka. Poradził sobie z tym zadaniem lepiej od Q Revo (oba ustawione w tryb przemywania mopa co 10 min). Jedynie szkoda, że nie ma trybu łączonego odkurzania przed mopowaniem - trzeba to ustawić ręcznie jedno po drugim osobno lub w harmonogramie.
          Konkurencja na literę ,,b"? A co to za strona, bo na szybko nic mi nie przychodzi do głowy :D.
          Niestety wiele stron nadal brnie w marketingowy bełkot jedynej słusznej firmy, a wszystko inne to według nich coś gorszego bo ,,chińskie"...
          Do tego 90% rankingów w necie to zestawienia popularności (wyszukiwania google, ceneo) lub sprzedaży, a nie listy tego co warto kupić z różnych przedziałów cenowych, zgodnie z wiedzą i doświadczeniem autora.

          • Chciałbym się jeszcze zapytać na ile m2 sprzątania intensywnego wystarczy wody w zbiorniku w stacji? Nie znalazłem na żadnej stronie Roborocka informacji jak pojemne są zbiorniki na wodę czystą i brudną w MaxV Ultra. Wystarczy wody czystej w zbiorniku na 100m2 intensywnego mopowania? Obecnie posiadam Roborock S7 ze stacją opróżniającą kurz i tylko mopowanie intensywne daje dobre rezultaty (czasem potrzeba 2 przejazdów) ale niestety w trakcie pracy trzeba samemu zmieniać szmatki, bo inaczej efekt sprzątania drastycznie spada. Czas zmienić na coś lepszego dlatego zastanawiam się co wybrać. Jak często w S8 MaxV Ultra trzeba uzupełniać wodę w zbiorniku w bazie? Może najrozsądniej będzie poczekać na wersję podłączaną bezpośrednio do wody, wtedy nie trzeba będzie przejmować się wylewaniem wody brudnej i uzupełniałem czystej.
            Konkurencja wymoderowała mnie tylko za wzmiankę o [cena_szukaj]Roborock S8 Ultra[/cena_szukaj] i obecnej promocji. Zapewne powodem jest to, że Roborock przestał przesyłać przesyłać temu panu swoje roboty do testów. Może dlatego kasuje wszystkie pytania o nowe roboty.
            bez*.pl 😉

          • A zapomniałem o nich - miłośnicy iRobota tak jak się spodziewałem ;)
            [cena_szukaj]iRobot Roomba Combo j9+[/cena_szukaj] na miejscu drugim...
            Niestety z pozyskiwaniem sprzętów na testy są problemy na wszystkich blogach, wystarczy, że zmieni się dystrybutor lub zatrudnią kogoś nowego, zmienią agencję i już się wszystko sypie. Zwłaszcza, że większość tych firm ma kosmiczne mniemanie o sobie i swoich sprzętach - wszyscy są najlepsi - weź wspomnij o czym co ci się nie podoba i już foch :D
            [cena_szukaj]S8 MaxV Ultra[/cena_szukaj] ma 3,5 l wody czystej i 2,9 l wody brudnej, do wyboru mamy 4 poziomy dozowania wody i intensywności drgań
            [cena_szukaj]Q Revo MaxV[/cena_szukaj] ma 4 l wody czystej i 3,5 l wody brudnej, do wyboru mamy 4 bazowe poziomy + osobno opcję ustawienia w 30 stopniowej skali.
            Mimo mniejszej ilości poziomów dozowania wody, to S8 zużywa jej więcej niż Q Revo i w trybie najbardziej intensywnych ustawień mopowania wystarczy mu jej na najmniej metrów.
            Dokładne liczby podam w testach, ale tak na oko, w S8 powinno wystarczyć jej na ok. 100-120 m2 przy najwyższych ustawieniach, w Q na 140-160 m2 - jeszcze muszę to dokładnie policzyć.

          • Dzisiaj rano skusiłem się i zamówiłem Roborock MaxV Ultra. Widać po różnych stronach (głównie po stronie Roborocka), że ten odkurzacz rozchodzi się jak ciepłe bułeczki, bo szybko jest wyprzedawany (także ze stron znanych firm AGD typu Media Expert - mimo że tam nie ma zniżki 500zł). Nie mniej dzisiaj wieczorem pojawiła mi się reklama na Spidersweb nowego robota Dreame X40 Ultra 😉 Wchodzę na stronę Dreame, a tam rzeczywiście ruszyła przedsprzedaż tego robota (wysyłka od 22.04). Nie nazywa się L30 Ultra tylko właśnie X40 Ultra. Widać że to oczywista konkurencja Roborock, bo cena podobna (6099zł) i dodają 400zł na kolejne zakupy u nich). Robot ma wysuwaną boczną szczotkę podobnie jak Roborock do czyszczenia kątów, myje mopy gorącą wodą 70st C(Roborock 60st). Ma też max 12000Pa ssania, choć to chyba ten sam silnik co w L20. X40 potrafi też wysuwać mopy o 4cm (w L20 było chyba o 5cm?). Na stronie Roborocka nie mogę znaleźć info jaką robot ma baterię (X40 Ultra 6400mAh). Nie wiadomo też ile pojemności na wodę ma zbiornik w [cena_szukaj]S8 MaxV Ultra[/cena_szukaj] (w X40 tyle co L20 czyli 80ml). Tak w ogóle na stronie Roborocka bardziej widać marketing niż szczegóły. X40 ma możliwość podłączenia do źródła wody i odpływu, a obecna baza [cena_szukaj]S8 MaxV Ultra[/cena_szukaj] nie ma takiej możliwości. W X40 Ultra jest też system Omnidirt który wykrywa kolor wody z mopowania i wtedy wie czy podłoga jest czysta. Teraz to już nie wiadomo, który robot jest lepszy 😅 [cena_szukaj]Dreame X40 Ultra[/cena_szukaj] to widać taki ulepszony L20 Ultra ale może jako całokształt będzie lepszy niż [cena_szukaj]S8 MaxV Ultra[/cena_szukaj]? 🤔

          • Wygląda na to, że Roborock znowu pozamiatał flagowcem Roborocka, choć faktycznie to ewolucja, a nie rewolucja. Te 4 cm wysuwania mopa to rozumiem jako softowo zaprogramowany ruch zawijania już wysuniętym mopem pod meble - pokazują to na filmiku promującym model na YT. Roborocki mają 5200 mAh, ale realny czas pracy na podobnej mocy jest zbliżony między tymi dwoma markami, mimo iż Dreame ma większą baterię. Stacja Roborocka też ma czujnik sprawdzający poziom zabrudzenia wody i można tak ustawić robota, żeby przy mocno brudnej wodzie wysyłał go do ponownego mopowania poprzedniego obszaru. Czujnik służy też do uzyskania czystej wody z przemywania mopów, więc inteligentnie dobiera czas mycia. Jak na razie Roborock pojeździł u mnie w ramach 19 cykli ponad 900 m2 i jeszcze nie ściągałem z niego szmatek do ręcznego przemycia - stacja myje je naprawdę dobrze. Właśnie zasuwa z kolejnym zadaniem kombinowanym. Czy X40 będzie lepszym robotem jako całokształt względem nowego S8? Na to pytanie odpowiem po teście obu robotów, ale patrząć na samą specyfikację, Dreame ma sporą szansę na pokonanie Roborocka, tak samo jak to zrobili modelem [cena_szukaj]Dreame L20 Ultra[/cena_szukaj] w 2023 roku względem [cena_szukaj]Roborock S8 Pro Ultra[/cena_szukaj], choć to i tak porównywanie 2 najlepszych konstrukcji na rynku, więc raczej z każdej z nich użytkownik powinien być zadowolony.

          • Znalazłem dzisiaj ciekawe porównanie robotów na YouTube. https://youtu.be/31hueQqN7Wk?si=zqV25lCjz1sNML6T
            Nie ma tutaj testu X40 Ultra, tylko X30 Ultra (taki pewnie jest najlepszy na chwilę obecną na rynek amerykański). Najciekawsze są jednak wnioski. Pod kątem odkurzania lepszy od S8 MaxV Ultra i X30 Ultra jest ciągle Dreame L10s Ultra (nie wspominając o S7 MaxV Ultra, który mimo jednego wałka osiąga najlepsze rezultaty w odkurzaniu). Pod kątem mopowania najlepszy jest Eufy S1 Pro, który ma wałek obrotowy i wbudowany zbiornik na wodę czystą i brudną w robocie. Póki co jednak jest do kupienia jako projekt na Kickstarterze (chociaż już zdobył wymaganą ilość pieniędzy). Tutaj znalazłem info, że z wysyłką do Polski można teraz go zamówić za około 4000zł, tylko jak później jest z kwestią gwarancji?
            https://www.agdmaniak.pl/99838/juz-mozesz-zamowic-robota-eufy-s1-pro/
            Generalnie z tego testu na YouTube wynika że nie wszystko co nowe i najdroższe jest najlepsze...
            Chociaż jako całokształt S8 MaxV Ultra zdobył 1sze miejsce.
            Dzięki za odpowiedzi 🙂

          • W dużej mierze widać, że głównie to kwestia dopracowania softu w tych robotach, bo hardware jest po prostu świetny w wielu markach.
            Gwarancja w przypadku Eufy jest globalna, ale odsyłka na własny koszt.

  • Mam dosc skomplikowane pytanie, wiec uderzam do najwiekszego chyba eksperta w PL ;)

    Chcialem kupic Q8 Max +, obecnie mam dwa Roidmi Eve (kupione po recencji tu) ale jeden mnie zawodzi notorycznie.

    Mam podlogi pokryte olejowoskiem wiec szukam jakiejs informacji co do tego, czy podwojna silikonowa szczotka mi jakos tych podlog nie wytrze ?

    Z tego co na razie znalazlem, to producenci rzadko o tym pisza - Ecovacs odradza uzywanie na olejowoskach, Roomba pisze ze nie wolno mopowac, ale wolno uzywac odkurzaczy 5/7/9

    Ma pan moze jakas wiedze na ten temat albo wie Pan gdzie szukac ?
    Czy ta szczotka w Q8 idzie na stale po podlodze, czy jednak ciut nad nia i nie wyciera ? Czy jest miekka ?

    pozdrawiam, M

  • Dzień dobry , proszę o pomoc w wyborze odkurzacza. Mój limit cenowy to około 800€, chciałam zakupić dresem l10 s ultra ale obawiam się , że będzie miał problem z moimi progami w dwóch pomieszczeniach. W jednym aż 3cm a drugi 2.5cm. Bardzo proszę o pomoc , jaki model byłby najlepszy jeśli chodzi o odkurzanie i mopowanie. Pozdrawiam serdecznie

    • 99% robotów nie będzie wstanie pokonać progów 3 cm, a na pewno nie z podpiętymi padami mopującymi, no chyba, że są one z płaskim podjazdem, a nie prostopadłym do podłogi. W sieci sprzedawane są listwy ułatwiające podjazd pod takie progi. W okolicy tych 800 Euro czyli 3500 zł to właśnie [cena_szukaj]Dreame L10s Ultra[/cena_szukaj] i jego nowsze wersje [cena_szukaj]L10s Pro Ultra[/cena_szukaj], [cena_szukaj]L10s Pro Ultra Heat[/cena_szukaj], a także [cena_szukaj]Roborock Q Revo[/cena_szukaj] są najlepszymi propozycjami.

  • Dobry wieczor
    proszę o Pana wskazówkę jaki odkurzacz poleciłby by Pan bez ograniczeń finansowych do 100 metrowego domu z 1 dywanem w pokoju dziecka które to wraz z moim mężem wystawiają moja cierpliwość do okruchów na podłodze i piasku po powrocie z placu zabaw na najwyższy poziom. Moim celem jest jego pomoc w codziennym odkurzaniu oraz mopowaniu podłóg?

    Bardzo dziękuję za pomoc.

    • Najlepiej [cena_szukaj]Dreame L20 Ultra[/cena_szukaj], lub najnowszy [cena_szukaj]Dreame L10s Pro Ultra Heat[/cena_szukaj]. Zaraz będzie też premiera [cena_szukaj]Roborocka Q Revo MaxV[/cena_szukaj] i [cena_szukaj]Roborocka S8 MaxV Ultra[/cena_szukaj] - na początku kwietnia. Nieco później wchodzić też będzie kolejna generacja Dreame L30 Ultra i razem z S8 MaxV Ultra będą to flagowe propozycje na 2024 rok.

      • Bardzo Pani dziękuję za ekspresowa pomoc.
        Pozwolę sobie jeszcze na dopytanie, odkurzacz ręczny do codziennej walki z piaskiem, kurzem i rozsypanym np cukrem, maka, również bez ograniczeń który byłby przez Pana rekomendowany?

        Dziękuję

        • Zwykły [cena_szukaj]Dyson V15 Detect Absolute[/cena_szukaj] bez końcówki mopującej, [cena_szukaj]Tefal 15.60[/cena_szukaj], Wszelkie [cena_szukaj]Samsungi Jet 95[/cena_szukaj] i [cena_szukaj]Bespoke Jet Plus[/cena_szukaj], a z tańszych [cena_szukaj]Dreame R20[/cena_szukaj].

  • Jednej informacji nie mogę znaleźć w żadnych rankingach:
    CZY KTÓRYŚ POSIADA BLOKADĘ RODZICIELSKĄ?

    Mój roczny syn właśnie załatwił starego robota w kółko klikając "clean".

    Czy w którymś robocie można zablokować przyciski?

    • W naszych testach wrzucam zrzuty ekranu z wszystkich funkcji aplikacji, więc można podpatrzeć bo tak na szybko nie przypominam sobie żeby coś godnego polecenia miało opcję blokady przycisków, choć nie zwracałem na to zbytnio uwagi ;)

  • Cześć,

    Dzięki za teskt, bardzo przydatne informacje!

    Niestety namieszał mi jeszcze bardziej mam mieszkanie 75 m2 w tym 10m2 kuchni gdzie chciałym aby robot mopował zaschnięte plany z płytek. Reszta mieszkania ma drewniane podłogi.

    Nie mam dywanów, progi są niskie myślę nad robotem ze względu na gromadzący się często kurz przeradzający sie w "koty".

    Zwierząt nie ma male żona zostawia włosy :)
    W przypadku bezprzewodowego odkurzana na kiju, szczorki były często spłatane od włosów.

    Biorę pod uwagę
    [cena_szukaj]Dreame L10 Ultra[/cena_szukaj]
    [cena_szukaj]Dreame L10S Ultra[/cena_szukaj]
    [cena_szukaj]Roborock Q Revo[/cena_szukaj]
    [cena_szukaj]Roborock S8[/cena_szukaj]

    ale jestem otwraty na inne propozycje do 3200 zł

    Dzięki!

    • S8 to model bez stacji, więc nie pasuje do reszty, wybierałbym między L10s Ultra i Q Revo z czego Dreame nieźle rozpoznaje i omija małe przedmioty, sam sobie dozuje detergent, a za to Roborock ma o jakieś 10-15% lepsze efekty mopowania - oba są świetne.

Najnowsze artykuły

Radzimy, czym kosić trawnik i jaki rodzaj kosiarki wybrać, aby nie żałować

Zastanawiasz się, czym kosić trawnik? To mamy coś dla Ciebie: radzimy, jaki typ kosiarki dobrać…

12 godzin temu

Kup indukcję Amica i testuj 60 dni!

Kup indukcję Amica i testuj 60 dni – gdy nie spełni oczekiwań, otrzymasz zwrot kasy,…

14 godzin temu

Jak dodawać darmowe ogłoszenia bez rejestracji? Poradnik krok po kroku

Na ten moment w sieci da się sprzedać i kupić praktycznie wszystko. Jeśli masz niepotrzebne…

1 dzień temu

Kumulacja promocji na indukcję Electrolux z sensorem gotowania!

W RTV Euro AGD przecenili porządną płytę Electrolux EIS62441 z sensorem gotowania SenseBoil. Do tego…

2 dni temu

Dreame X40 Ultra, czyli ewolucja w stronę ideału

Marka Dreame to czołowy producent robotów sprzątających. Po sukcesach sprzedażowych serii L10s i L20 przyszła…

2 dni temu

Ecovacs T30 Omni i T30 Pro Omni wjeżdżają do sklepów

Po głośnych premierach flagowych robotów od Dreame i Roborock na 2024 rok, kolejny chiński producent…

2 dni temu

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies