REKLAMA TP
, Robot sprzątający TOP, rankingi

10 najlepszych robotów sprzątających, które teraz warto kupić (zima 2024)

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

1 684 odpowiedzi na “10 najlepszych robotów sprzątających, które teraz warto kupić (zima 2024)”

  1. Młody tata pisze:

    Jednej informacji nie mogę znaleźć w żadnych rankingach:
    CZY KTÓRYŚ POSIADA BLOKADĘ RODZICIELSKĄ?

    Mój roczny syn właśnie załatwił starego robota w kółko klikając „clean”.

    Czy w którymś robocie można zablokować przyciski?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      W naszych testach wrzucam zrzuty ekranu z wszystkich funkcji aplikacji, więc można podpatrzeć bo tak na szybko nie przypominam sobie żeby coś godnego polecenia miało opcję blokady przycisków, choć nie zwracałem na to zbytnio uwagi 😉

  2. Mateusz pisze:

    Cześć,

    Dzięki za teskt, bardzo przydatne informacje!

    Niestety namieszał mi jeszcze bardziej mam mieszkanie 75 m2 w tym 10m2 kuchni gdzie chciałym aby robot mopował zaschnięte plany z płytek. Reszta mieszkania ma drewniane podłogi.

    Nie mam dywanów, progi są niskie myślę nad robotem ze względu na gromadzący się często kurz przeradzający sie w „koty”.

    Zwierząt nie ma male żona zostawia włosy 🙂
    W przypadku bezprzewodowego odkurzana na kiju, szczorki były często spłatane od włosów.

    Biorę pod uwagę
    Dreame L10 Ultra
    Dreame L10S Ultra
    Roborock Q Revo
    Roborock S8

    ale jestem otwraty na inne propozycje do 3200 zł

    Dzięki!

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      S8 to model bez stacji, więc nie pasuje do reszty, wybierałbym między L10s Ultra i Q Revo z czego Dreame nieźle rozpoznaje i omija małe przedmioty, sam sobie dozuje detergent, a za to Roborock ma o jakieś 10-15% lepsze efekty mopowania – oba są świetne.

  3. Miedzic pisze:

    Cześć, co myślisz o Narwal Freo i od jakiej kwoty byłby to twoim zdaniem opłacalny sprzęt?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      X Ultra ciekawy, choć mocno przestrzelili z ceną jakby byli znaną i rozpoznawalną marką oferujacą coś czego nikt inny nie ma. Więcej na jego temat powiem po teście ;).

      • Mateusz pisze:

        Z niecierpliwością będę czekał na recenzje.
        A miałeś może dostęp do tego gorszego?
        Mam możliwość wzięcia go do innego sprzętu z dopłatą 2500 zł i się zastanawiam czy to już okazja czy tylko ok oferta.

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Na razie widziałem je w tak samo jak Pan – w necie i to tyle, ale skoro chcą wbić się na nasz rynek to jakaś tam szansa na dostanie sztuki testowej jest – zobaczymy, ale na pewno nie będzie to szybki termin, na razie bawię się Roborock Q Revo MaxV , w kolejce jest jakiś iRobot i chyba Dreame L10s Pro Ultra Heat .

    • Marcin pisze:

      Freo używam od listopada i jestem bardzo zadowolony. Ultra jest podobno jeszcze lepszy, więc raczej zdecydowanie warto. Marka sama w sobie mocno rozpoznawalna na zachodzie (Niemcy, USA) i w Azji. Najlepiej mopujący robot jakiego miałem, a do tego super cichy i można podłączyć do wody jak lodówkę/zmywarkę (korzystam, polecam) 😊

  4. Sławomir pisze:

    Dzień dobry. Szukam robota sprzatającego do domu w którym jest 90 % paneli i 10% płytek. Zalezy mi na codziennym odkurzaniu oraz mopowaniu raz w tygodniu. Proszę o polecenie dobrego sprzętu, który ma możliwośc takich właśnie ustawień. Z góry dziekuję i pozdrawiam. Sławomir

  5. KK pisze:

    Witam! Rozważam kupno Viomi Alpha 3 lub Xiaomi Mi Robot Vacuum-Mop 2 Pro . Wydaje mi się, że Viomi to nowszy model, ale czy dla małego mieszkania (40 m) bez dywanów czy będzie jakaś różnica pomiędzy nimi? Jest z 300-400 zl różnicy. Dziękuję za porade

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Viomi Alpha 3 mam pod nazwą Redroad G10 i jestem z niego zadowolony (został po testach), zwłaszcza z mopowania. Pod Viomi ma nieco lepszy soft bo pod Redroad to niezła kaszanka, zwłaszcz tłumaczenie, ale można z tym żyć. Viomi zdecydowanie lepszy niż prosty Xiaomi Mop 2 Pro .

  6. Technik pisze:

    Po lekturze Pana recenzji Panie Krzysztofie zakupiłem Dreame L20 Ultra Complete . Tak się trafił, że był na promocji 4200zł. I bardzo dziękuję za naprawdę praktyczny test. W mojej ocenie ten robot to game changer.

  7. Aga pisze:

    Witam Panie Krzysztofie, który sprzęt wybrałby Pan do mieszkania około 100m głównie płytki, pokoje panele. Ecovacs Deebot X2 Omni , Dreame L20 Ultra , Roborock S8 Pro Ultra ?

  8. Aga pisze:

    Witam poproszę o Pana opinię, sugestie co do sprzętu robot odkurzająco – mopujący iRobot Roomba Combo j9+
    Dziękuję bardzo za odpowiedź

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Odkurzać to on w miarę dobrze będzie, omija przeszkody też spoko, nawiguje średnio jak każdy wysoki model iRobota, czas pracy i ilość opcji w aplikacji nie zachwycają, ale mopowanie? To bardziej dodatek o efektach jak z innych robotów za 900 zł – zero technologii wspierających mopowanie – brak wprawiania w drgania szmatki, ruchów sonicznych, mopów obrotowych, stacji przemywającej szmatki. Najśmieszniejsza to jest cena 5800 zł 😀 Drożej niż każdy flagowiec konkurencji z kompletem funkcji odkurzania, mopowania i ze stacjami myjącymi: Dreame L20 Ultra , Dreame L10s Pro Ultra Heat , Roborock S8 Pro Ultra , czy zaraz wchodzący do sprzedaży Roborock Q Revo MaxV i wiele innych…

      • Aga pisze:

        Witam dziękuję bardzo za opinię tak myślałam że powalająca jest tu raczej cena a nie funkcjonalność.

  9. Łukasz pisze:

    Witam czy duża jest różnica w jakości odkurzania pomiędzy roborock q revo a roborock q8 max + ? Jak do tych dwóch ma się iRobot roomba combo i5/i8+?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Między tymi dwoma Roborockami różnica jest w pojedynczym i podwójnym zespole szczotki silikonowej, ale realnie różnicę zobaczymy tylko na dywanach i wykładzinach na korzyść Q8 Max+ . Porównywanie iRobota i5 do Roborocków? Przecież to nie ma żadnego sensownego systemu nawigacji – jeździ z żyroskopem, wali po wszystkim i dopiero wtedy wie, że coś przed nim stoi – to strasznie prymitywna konstrukcja sprzedawana za kupę kasy. Robot musi mieć radar laserowy (LiDAR), lub chociaż kamerę, a najlepiej to i to. iRobot i8+ już chociaż ma kamerę skanującą sufit, ale nadal nie jest to LiDAR, czy kamera z frontu. iRobot mocno odstaje od konkurencji i większość modeli nie ma startu Roborocków, Dreame czy innych bardziej zaawansowanych konstrukcji.

  10. Piotr pisze:

    Panie Krzysztofie,
    Jak pod względem jakości mopowania wypada iRobot Braava w porównaniu z robotami uniwersalnymi (odkurzająco-mopującym) np. Roborock S7 Max Ultra ? Czy Braava mopuje lepiej przez to, że jest to jej jedyna funkcja? Czy nie?

    Nie mam dywanów, tylko płytki i panele, więc potrzebuję maksymalnie dobrego czyszczenia płaskich powierzchni z zaschniętych plam w kuchni itp.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Oczywiście, że gorzej bo to znacznie starsza technologia, nie ma żadnego porównania do mopów sonicznych, obrotowych ze stacjami je przemywającymi co parę metrów, czy pomieszczenie.

      • Piotr pisze:

        Dziękuję za tak szybką odpowiedź. W takim razie skoro w tym przypadku nie obowiązuje zasada, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego, to idę w wielofunkcyjne roboty. 🙂 Mam tylko jeden kłopot. Moja sofa ma max 10cm prześwitu, więc zastanawiam się, czy odkurzacze Roborock dadzą radę pod nią wjechać. Mam 2 pytania:
        1. W specyfikacji Roborocki mają podaną wysokość 9.65 cm. Zakładając, że moja sofa ma dokładnie 10 cm wysokości, to czy robot pod nią przejedzie??? Jeżdżą „płasko”, czy podskakują/wibrują na tych swoich kółeczkach?
        2. Jeśli Roborock się nie zmieści, to jakiego by Pan polecił? Celowałem w iRoboty, bo są niskie i nie mają tej wieżyczki z laserem. Ale jeśli nie Roomba, to co innego z mniej wysokich robocików?

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Jeśli ma 10 cm prześwitu to czy na środku, gdzie zazwyczaj materiał się zapada też jest te 10 cm – warto sprawdzić. Jeśli tak to właśnie Roborocki powinny dać sobie radę w przeciwieństwie do wysokich modeli Dreame – mają ponad 10 cm. Roboty podskakują tylko na szerokich fugach i progach. Rezygnacja z Roborocka na rzecz iRobota to spory regres pod każdym względem. W tym roku będzie sporo premier robotów z radarem laserowym przeniesionym z kopułki na front obniżając tym samym wysokość do okolic 8,5 cm, lub nawet mniej – już są dwa nowe modele Cobbo, Tefal też ma coś podobnego wypuścić, a ze starszych konstrukcji, genialnym robotem jest 360 S10 – jest u nas jego recenzja.

  11. Iwona pisze:

    Panie Krzysztofie byłam już zdecydowana na Dream L10s Ultra zgodnie z Pana rekomendacją ale jest za wysoki. Potrzebuję urządzenia które zmieści się pod 10 cm łóżkiem. Czy znajdę coś sensownego na rynku? W ostateczności mogę zrezygnować z funcji mopowania. Mieszkanie ma 60m, glownie panele.

  12. Dariusz pisze:

    To może spytam inaczej. Ktory z robotów dobrze mopujących ma zarówno w stacji jak i robocie filtr HEPA? Tą informacje akurat nie jest łatwo znaleźć.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Większość robotów korzysta z filtrów EPA E10, nie HEPA. W stacjach głównym filtrem są worki materiałowe i większość stacji nie ma nic więcej.

  13. Dariusz pisze:

    Witam, chciałbym kupić robota z mocowaniem. Wytypowałem Roidmi Eva , Dreame L10s Ultra , Xiaomi X10+ i któregoś Roborocka;). Zależy mi na jak największej bezobsługowość oraz z uwagi na alergię dzieci na roztocza aby zarówno robot, jak i stacja były wyposażone w hepę. To ostatnie jest kluczowe. Szukam aby oscylować wokół 2500 z opcją czatowania na promocję.

  14. RemiRemi pisze:

    Witam. Mamy w domu panele podłogowe i trochę terakoty.Nie zależy nam na mopowaniu. Jaki model mógłby pan polecić, może z mapowaniem pomieszczeń.
    Dziękuję

  15. Stef pisze:

    Jaki robot sprzątający wybrać do domu 2 poziomowego, na pietrze dodatkowo problemem mogą być progi pomiędzy pomieszczeniami.
    Czy mopy obrotowe są dużo lepsze od sonicznych?

  16. Kalbar pisze:

    Witam, a jak wypada porównanie Roomby i7 z Roborock Q7 Max ?
    Nie uwzględniając mocowania w roombie mamy jednak 2 szczotki gumowe, natomiast nie wiem jak wypada porównanie aplikacji sterującej i nawigacji.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      2-3 krotnie gorszy czas pracy, brak możliwości wyboru poziomu mocy, nawigacja z kamerą skanującą sufit jest bardzo prymitywna względem radaru laserowego z Roborocka, w apce Roborock poakzuje gdzie był linią, a nie kolorowanie pomieszczenia – znacznie dokładniejsze rozwiązanie, do tego iRobot nie ma 50% opcji softu Roborocka – to zupełnie inne światy.

  17. Seba pisze:

    Witam, mamy zamiar zakupić robota dreame L20 ultra lub roborock s8 pro ultra , którego lepiej wybrać? Głównie płytki i panele, dywany sporadycznie. No chyba ze warto zaczekać na najnowszą wersję dreame?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Oba roboty to TOP3 z naszego rynku, więc obojętnie który Pan kupi, będzie to świetny wybór. A tak to roboty te mają nieco różnic – Dreame lepiej omija przeszkody, wysuwa sobie szmatkę do boku, wyżej ją podnosi na dywanach, zdejmuje mopy w stacji i dale nieco lepsze efekty mopowania z uwagi na mopu obrotowe. Roborock za to ma nieco bardziej dopracowany soft (dużo lepsze opinie o aplikacji), lepsze efekty czyszczenia szmatki w stacji (mopy obrotowe trudniej doczyszcza się w stacjach). Raczej więcej argumentów przemawia za Dreame L20 Ultra .

  18. Wojciech pisze:

    A dyson? Jak wypada w zestawieniu? Legendarna firma…

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      W kategorii robotów? To śmiech na sali – legendarna to może i jest, ale w odkurzaczach pionowych i bezworkowych. Roboty im kompletnie nie wychodzą, a na dodatek wyceniają je najdrożej ze wszystkich propozycji polskiego rynku. Żałosny system nawigacji, brak szczotki bocznej (wysuwany pasek gumy nie zastąpi jej), najkrótszy na rynku czas pracy, niedopracowany soft (zarówno apka, jak i algorytm poruszania się), jedyne co można pochwalić to szerokość obszaru roboczego szczotki i może moc ssania, choć ciężko porównywać bo podają air watty, a nie Pascale jak wszyscy (65 AW) – mało uczciwe podejście. Zagraniczni testerzy powiedzieli o tym sprzęcie już wszystko – nie ma startu do współczesnych konstrukcji najlepszej konkurencji, zwłaszcza za 6199 zł.

  19. Ginewra pisze:

    Dzień dobry, gdyby miał Pan polecić najlepszego z najlepszych, bez ograniczeń cenowych, to który model by to był?
    Nie mam. i nie planuję dywanów, za to są zwierzęta. Zależy mi na jak najlepszej jakości mopowania (mikrocement i panele drewniane).
    Będę wdzięczna za wskazanie modelu top of ten top 🙂
    Z góry dziękuję. Pozdrowienia

  20. 82ann pisze:

    Witam, proszę mi polecić najlepszy robot sprzatajaco-mopujacy (panele i plytki) że stacją czyszczącą do 5tys. Za duzo tego jest i nie wiem, który model wybrać. Pozdrawiam.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      TOP2 z tego co jest dostępne na dziś do 5k zł:
      Dreame L20 Ultra – 4249 zł;
      Ecovacs Deebot X2 Omni – 4999 zł (robotoczyszczacz powietrza gratis);
      Dreame ma bardziej dopracowany soft, oba różnią znacząco konstrukcyjnie i rozwiązaniami w mopowaniu i stacji.

      • 82ann pisze:

        Pan osobiście, który by wybrał?
        Dziękuję za pomoc.

        • 82ann pisze:

          I gdzie dają ten oczyszczacz w gratisie bo na media expert nie widzę?

          • Krzysztof Kulikowski pisze:

            Właśnie w Media Expert – przy dodawaniu do koszyka, po okienku z pytaniem o ubezpieczenia wyskoczy pytanie czy dodać oczyszczacz.

          • 82ann pisze:

            Ok. A pomijając już ten gratis to którego robota by Pan wybrał?

          • Krzysztof Kulikowski pisze:

            Dreame testowałem i mogę z czystym sumieniem polecić. Ecovacs w wersji X1 testowałem, X2 jeszcze nie i nie zanosi się, więc w mojej ocenie wynikającej z testowania jednego z tych dwóch, brałbym Dreame.

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Dreame bo znam i wiem, że jest ok.

          • Technik pisze:

            jedyny minus dla Dreame L20 Ultra obecnie to fakt, że do końca marca, może części kwietnia nie ma do niego prawie żadnych materiałów eksploatacyjnych do kupienie (tych producenta, z oficjalnej dystrybucji). Są oczywiście zamienniki, tych na Allegro pełno. Ale w mojej ocenie jeden komplet mopów to za mało.

  21. Angie pisze:

    A co z nowym modelem od Xiomi? A mianowicie Xiomi X10+? . Dla mnie to duży przeskok (wcześniej przez 4 lata służył mi całkiem dobrze poczciwy Viomi V2), ale i uważam, że świetna inwestycja. Wypada całkiem dobrze na tle wymienionych, a po 3 tygodniach używania, uważam, że naprawdę jest godny uwagi i warty swojej ceny.

  22. Raf pisze:

    Witam
    Czy jest sens kupować robota sprzątającego przy trzech psach i dwóch kotach w domu? Może poleci Pan jakiś konkretny model który spróbowałby podołać? 🙂
    Pozdrawiam

  23. Marta pisze:

    a czy nie widzi Pan problemu w przekazywaniu do chińskiej chmury wszystkich danych z naszego domu? (sprzęty przeciez mają kamery i pewnie głośniki)

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      1. Kamerę ma tylko mała część chińskich robotów – większość opiera się na LiDARach, więc jedyne co może mieć Chińczyk to układ naszego domu i nawyki użytkowania tego sprzętu.
      2. Większość znanych firm zwraca uwagę na kwestię prywatności, nie wysyła danych dalej, a używa ich tylko lokalnie i nigdzie nie zapisuje bez naszego polecenia, czy zgody. Coraz więcej firm ma na to certyfikaty niemieckiego TUV i innych.
      3. Nie rozumiem czemu wymienia Pani tylko Chiny – to amerykańskie iRoboty we wszystkich sensowniejszych modelach mają kamery i to u nich była największa afera z podglądaniem i wysyłaniem nagrań do firm trzecich, a nie tylko do swojej bazy w Stanach.
      4. Producenci widząc, że u kupujących są obawy o prywatność, częściowo rezygnują z kamer, a do rozpoznawania przeszkód dają prostsze zestawy czujników – choćby Roborock. W modelu Roborock S7 MaxV była kamera, a we wszystkich nowszych (mających premierę później): S7 Max Ultra , S8, S8 Pro Ultra , Q8 Max , Q8 Max+ , Q Revo nie ma już kamery, a prostszy system ReactiveTech.
      5. Problem szpiegostwa sprzętowego powinniśmy zacząć od naszych smartfonów…

    • lucyher pisze:

      Chińczyki będą wiedziały gdzie kot śpi i go ukradną 😉

  24. aga_76 pisze:

    Dzień dobry, poszukuję robota na mieszkanie 50 m2, same panele + płytki w łazience. Głównie zależałoby mi na funkcji odkurzania. Do mycia mam inny sprzęt i on sobie radzi wyśmienicie. Natomiast jeśli opcja mycia byłaby to na pewno przyda się do samodzielnego odświeżania łazienki. Osoba jeździ na wózku, więc piachu, kurzu, błota z kółek i wiadomo innych rzeczy na podłodze codziennie jest mnóstwo, a do tego np. ślady z kółek właśnie w łazience. Kwota to 2000 zł – tak przewiduję w tym momencie, ale jestem w stanie dopłacić ewentualnie trochę. Co by Pan polecał? Tak na marginesie zdziwił mnie w ogóle brak roomby w tym zestawieniu.

    • aga_76 pisze:

      Edit mojego własnego komentarza….musiałam przeoczyć fragment o roombach…przepraszam. Cała reszta zapytania jak najbardziej aktualna 🙂

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Przecież jest iRobot Roomba j7+ … A innych nie ma bo na rynku są dziesiątki lepszych konstrukcji Dreame, Roborock, Ecovacs, Xiaomi itp…
      Z dobrych robotów sprzątających w niezłej cenie polecam Roborocka Q7 Max – mopowanie w nim jest drugorzędne, a jeśli ma też nieźle mopować to Roborock S8 – da się kupić za ok. 2000 zł.

      • aga_76 pisze:

        Tak, tak…przeoczyłam ten fragment….Dumam nad potrzebą tej stacji opróżniającej, bo nieporządek na podłodze jest okrutny a opróżnianie co przejazd może okazać się zbyt „trudne”. Czy taka stacja z roborock Q7 Max + może się zepsuć? Czy wtedy pozostaje nam dokupić samą stację dokującą? Powiem tak: osoba u której będzie pracował ten robot mogłaby służyć jako tester sprzętu- jak sprzęt przejdzie test to nic go nie zniszczy 🙂 (z przymróżeniem oka)

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Stacja to realnie tylko silnik z workiem, styki ładowania i jakiś czujnik pozwalający robotowi ją znaleźć i się prawidłowo ustawić – prosty sprzęt.

  25. Rafał pisze:

    Witam. Jaki robot jest teraz najsensowniejszym wyrobem w kwocie do 3000zł. W wymagań mopowanie oraz stacja do opróżniania.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Początek stycznia to słaby okres na zakupy – sklepy wyprzedały sporo fajnych modeli, ale nie patrząc na to celowałbym w Dreame L10s Ultra i Roborock Q Revo – oba w grudniowych promocjach schodziły do okolic 2800-3200 zł i to na nie najlepiej polować.

  26. Filip pisze:

    Zastanawiam się poważnie nad Roborockiem S8 , ale chciałbym go ze stacją opróżniającą która przeczyści przy okazji filtr powietrza… Ponieważ S8+ jest słabo dostępny (przynajmniej w sklepach z ratami 0%) to zastanawiam się czy nie kupić S8, a jak by mnie męczyło czyszczenie filtra to dokupić stację opróżniającą… Czy wiadomo coś czy takowe będą dostępne osobno? Do S7 widziałem, ale do S8 nie.

  27. Aldona pisze:

    Dzien dobry. Jestem szczęśliwą posiadaczką Roborocka Q Revo . Niestety zestaw startowy był bardzo ubogi. Co powinnam dokupić przynajmniej na początku, na co zwrócić uwagę ? Jaki płyn myjący Pan poleca ?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Na start jest to co trzeba – filtr EPA będzie Panu potrzebowała nie wcześniej niż za pół roku, szczotkę silikonową jeśli nie uszkodzi się jej wcześniej to za rok, szczotkę boczną najszybciej: 3-6 miesięcy, worki do stacji to już kwestia użytkowania. Filtr, szczotka boczna, czy worki można brać duże zestawy zamienników na AliExpress, czy allegro, jedynie szczotkę główną polecam brać oryginalną, bo większość zamienników na jakie trafiłem było znacznie gorszej jakości. Detergent wedle uznania.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


reklamaml