- 1/10
- Następny »
Jaki robot do gotowania warto teraz kupić? Odpowiedź na to pytanie przynosi maniaKalny TOP-10 termorobotów, w którym wybrałem najciekawsze i najlepsze roboty kuchenne z funkcją gotowania.
W 2022 roku mało kto wyobraża sobie gotowanie bez pomocników w rodzaju mikserów, robotów kuchennych i planetarnych, czy blenderów. Szczytem wielofunkcyjności są jednak termoroboty, czyli roboty kuchenne z funkcją gotowania.
W przeciwieństwie do tradycyjnych robotów kuchennych, które również składają się z wielu części i przystawek, ale nie gotują i najczęściej nie są smart (wszystko robimy samemu, a przepis realizujemy bez pomocy urządzenia), wielofunkcyjne termoroboty mają zwykle wbudowaną bazę przepisów, a najlepsze łączą się poprzez Internet z ogromną bazą dań i potraw.
Jednym z najpopularniejszych termorobotów jest oczywiście nowy Thermomix (dlatego otwiera nasz TOP-10 najlepszych robotów kuchennych z funkcją gotowania), ale to nie jedyne urządzenie w tym segmencie.
Dlatego nasz ranking robotów do gotowania zbiera najciekawsze termoroboty na polskim rynku – także modele przystępnie wycenione, na każdą kieszeń.
Zaczynamy jednak od sprzętu, który tani nie jest, natomiast zdobył olbrzymią popularność z uwagi na wszechstronne wyposażenie i szeroką funkcjonalność.
Thermomix TM6
Najnowsza generacja wielofunkcyjnego urządzenia kuchennego, które zastępuje wiele innych produktów AGD. To sprzęt tak popularny, że jego użytkownicy mają własne grupy na forach i Facebooku, wymieniają się przepisami i często sami stają się ambasadorami marki. Robot kosztuje 5495 zł (lub 7210 zł z opcjonalnym Thermomix Friend).
Trzeba od razu jednak nadmienić, że Thermomixa nie da się normalnie kupić w sklepie – można zamówić go tylko ze strony internetowej producenta poprzez zapisanie się na prezentacje – podobnie było w wypadku testowanego przez nas jakiś czas temu odkurzacza Hizero Bionic Mop – ewentualnie spróbować szczęścia u pośredników na Allegro.
Nie jesteśmy fanami tak wąskiej dystrybucji, ale co zrobić – jeśli podoba Ci się Thermomix TM6, nie masz innego wyjścia, jak tylko skorzystać z oferty producenta.
TM6 to model Smart z dużym ekranem dotykowym i połączeniem z aplikacją Cookidoo – wszystkie przepisy masz dostępne nie tylko w Thermomixie, ale też w smartfonie i komputerze. Względem poprzedniej generacji TM5 producent dodał też fermentację (do 12h), karmelizowanie, wolne gotowanie, Sous-vide (oczywiście bez pakowarki próżniowej) i mycie wstępne.
Do sprawnej pracy TM6 potrzebuje dostępu do sieci i synchronizację z Cookidoo – wtedy mamy dostęp do harmonogramów, list zakupów i wyszukiwania przepisów. Bazowo dostajesz dostęp na 6 miesięcy, potem trzeba płacić 199 zł rocznie (16,58 zł miesięcznie). Na same przepisy mamy aż 16 GB pamięci, więc powinno wystarczyć na setki, jak nie tysiące potraw.
Silnik TM6 ma 500 W mocy, obroty reguluje płynnie od 100 do 10700 obrotów na minutę + delikatne mieszanie 40 obrotów. Mamy opcję ustawiania obrotów interwałowych do ciast. Maksymalny pobór mocy to 1500 W (grzałka ma 1000 W) – urządzenie jest zabezpieczone przed przegrzaniem.
Ilość dostępnych funkcji jest ogromna: wysokie temperatury, sous-vide, wolne gotowanie, fermentacja, zagęszczanie, gotowanie ryżu, karmelizowanie, gotowanie na parze, emulgowanie, wyrabianie, gotowanie, mielenie, mieszanie, miksowanie, ubijanie, podgrzewanie, gotowanie jajek i rozdrabnianie.
Waga ma dokładność do 1 g i działa w zakresie 5 – 3000 gramów. Misę wykonano ze stali nierdzewnej – ma pojemność 2,2 litra, więc starczy do przygotowania zupy dla kilkuosobowej rodziny, standardowo zmieści też 1,3 kg wyrobionego ciasta. Wymiary urządzenia są bardzo kompaktowe: 33,5 cm wysokości, 33,3 cm szerokości i 32,6 cm głębokości.
Oryginalny Thermomix TM6 to sprzęt dla osób, które nie lubią półśrodków – albo nie mają dobrych, sprawdzonych przepisów (od mamy, babci, rodziny) i przyda im się olbrzymia baza gotowych receptur.
- 1/10
- Następny »
Do gotowania zawsze miałem dwie lewe ręce. Teraz z Lidlomixem jestem mistrzem kuchni :))
Od kilku miesięcy posiadam w kuchni Icoook.
Jestem bardzo zadowolona z jego funkcji. Im więcej użytkuję tym sprawniej przebiega realizacja przepisów.
Miałem termomixa, ciągle problemy. Lidlomix tańszy a o dwie klasy lepszy.
Jasne, a ja miałem Audi, ale zamieniłem na tańszą Dacię – o dwie klasy lepszą 🙂 Hahaha
Hahaha ciekawe w czym niby Lidlomix lepszy ? Jest gorszy pod każdym względem – wizulanie, techniczne i użytkowo