Od sierpnia 2021 roku kluczowi producenci robotów sprzątających zapowiedzieli nowe modele robotów sprzątających, których zdolność sprzątania, jak i mopowania będzie znacznie ulepszona! Jakie zmiany nas czekają w 2022 roku?
- Wiele nowych robotów będzie łączyć zalety radarów laserowych LiDAR z rozpoznawaniem przedmiotów przez kamery lub czujniki 3D.
- Stacje dokujące zostały rozbudowane – w najlepszych robotach same umyją szmatki mopujące, wysuszą je, uzupełnią wodę w zbiorniku robota i opróżnią zbiornik na kurz. Wreszcie roboty będą praktycznie bezobsługowe!
- Ulepszenia w zakresie mopowania. Kilka firm stawia na mopy wprawiane w drgania – to rozwiązanie będzie ulepszone, a pozostali idą w zupełnie innym kierunku, stosując okrągłe mopy obrotowe z dodatkowym dociskiem do podłoża (1-1,2 kg).
- Dalsza rozbudowa oprogramowania (mapy 3D jak te z 360 S10?) – znajdziemy je w coraz większej ilości modeli, do tego pełna personalizacja pokoi i parametrów sprzątania. Roboty wyposażone w stacje myjące mop będą miały opcję ustawienia częstotliwości mycia mopa podczas sprzątania – przykładowo co pokój.
Wszystkie wymienione cechy znajdziemy w Roborocku S7 MaxV Ultra, o którym pisaliśmy na początku stycznia. Wygląda na to, że Roborock pozamiatał rynek robotów na cały 2022 roku, co nie znaczy, że inni producenci nie mają nic ciekawego do zaoferowania – wręcz przeciwnie!
Marka Dreame jest ceniona za świetne odkurzacze pionowe, a od niedawna, coraz lepiej radzi sobie w świecie robotów. Modelem Dreame W10 pokazali własne podejście do tematu i postawili głównie na jakość mopowania, nie przejmując się kamerami czy wizualizacją map w 3D.
Dreame W10: godny konkurent Roborock S7 MaxV Ultra?
Dreame W10 będzie miał 4000 Pa mocy ssania, większą baterię 6400 mAh i dwa wirujące mopy z dociskiem 1 kg do podłoża. Szmatki obracają się z prędkością 180 razy na minutę. Stacja dokująca potrafi samodzielnie umyć i wysuszyć oba mopy (podobno), lecz nie posiada funkcji opróżniania zbiornika na kurz.
W stacji znajdują się osobne zbiorniki na wodę czystą i brudną, oba o pojemności 4 litrów. Co ciekawe robot nie ma własnego zbiornika na wodę – można wybrać 1 z 3 poziomów wilgotności szmatek, a nawilżane są bezpośrednio w stacji. Robot często wraca do niej, aby przemyć mopy w trakcie mycia podłogi, więc mamy tu coraz bardziej zbliżone działanie do mycia ręcznego.
Pod względem nawigacji robot ma nową generację radaru LiDAR i standardowy zestaw czujników. Nie znajdziemy tu kamer, czy dodatkowych bajerów. Zbiornik na kurz ma pojemność 450 ml, a duża bateria ma pozwolić na 160 minut pracy. Robot wykrywa dywany, potrafi zwiększyć sobie moc ssania na takiej powierzchni i unikać mopowania. Ciekaw jestem skuteczności suszenia mopów – stacja wdmuchuje na nie powietrze o temperaturze 40 stopni – nie jest to specjalnie wysoka wartość.
Główna szczotka została przesunięta do przodu, jest teraz szersza (prawie 20 cm). Dreame W10 jest już dostępny w hiszpańskim sklepie internetowym w ramach przedsprzedaży. Wpłaca się 30 euro depozytu, resztę dopłacić należy między 11.02 a 11.03 i oczekiwać na paczkę. Wysyłki będą realizowane z hiszpańskiego magazynu od 11 lutego. Aktualna cena to 889,99 euro, czyli ok. 4000 zł. VAT jest wliczony w cenę.
Szukasz innego odkurzacza albo robota?
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz poradnik, jaki odkurzacz automatyczny wybrać, żeby nie żałować, oraz na TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Szukając natomiast dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz wpis, jak kupić odkurzacz i nie stracić. Warto również zapoznać się z poradnikiem, jaki odkurzacz dla alergika warto teraz wybrać.
Zachęcam również do zerknięcia na listę najlepszych pionowych odkurzaczy bezprzewodowych, jak również maniaKalny TOP-10 najlepszych odkurzaczy na polskim rynku oraz zestawienie najlepszych odkurzaczy piorących.
Dzień dobry Szanowny Panie Krzysztofie,
to jak? kupować to cudo, czy jest może coś lepszego w podobnym budżecie? Ma to być wisienka na torcie sprzętu AGD 😉
Z góry dziękuję za podpowiedź!
Nie testowałem na razie Dreame W10. Z robotów z ulepszonym mopowaniem miałem:
– yeedi mop station ,
– Roborock S7 Pro Ultra ,
– Redroad G10 – całkiem udany i tani,
– Roidmi EVA – właśnie testuję – mega fajny sprzęt jak na 3100 zł,
– w planach jest test Ecovacs X1 Omni .