Czy warto kupić odkurzacz VIOMI Robot Vacuum V2? (recenzja)

Odkurzacz VIOMI Robot Vacuum V2 to jeden z najtańszych, zaawansowanych robotów sprzątających wykorzystujących laser LDS (SLAM). Sprawdzamy, czy warto go kupić.

Roboty sprzątające sukcesywnie tanieją – najprostsze modele pojawiły się nawet w ofercie takich dyskontów jak Biedronka w bardzo przystępnych cenach. Zazwyczaj to jednak urządzenia o podstawowej funkcjonalności i niskiej skuteczności.

Jeśli taki sprzęt nie wpisuje się w Twoje oczekiwania, zerknij na VIOMI Robot Vacuum V2 (sprzedawany również pod oznaczeniem V-RVCLM21B) – najnowszy odkurzacz marki należącej do Xiaomi, który jest faktycznym sukcesorem popularnej linii Roborock.

Zacznijmy od przytoczenia skróconej specyfikacji technicznej VIOMI Robot Vacuum V2:

  • siła ssąca: 2150 Pa
  • pojemnik na kurz: 600 ml
  • pojemnik na wodę: 560 ml
  • bateria: 3200 mAh (2,5 godziny pracy na jednym ładowaniu)
  • moc: 33W
  • wymiary: średnica 350 mm, wysokość 94,5 mm
  • kluczowe funkcje: odkurzanie, zmywanie na mokro, samodzielny powrót do stacji dokującej, wirtualna ściana, pokonywanie progów do 2 cm, system LDS, obsługa z poziomu aplikacji Mi Home / VIOMI.

Już na pierwszy rzut oka widać, że VIOMI Robot Vacuum V2 jest ciekawszym produktem niż  na przykład popularny – i bardzo udany – robot z linii Roborock S5x, oferując m.in. wyższą siłę ssania i pojemniki na kurz i wodę o większej pojemności.

Zestaw: kompletny pod każdym względem

W pudełku, poza samym robotem odkurzającym, znajdziemy jeszcze:

  • stację dokującą wraz z ładowarką
  • pojemnik na wodę (wykorzystywany do mopowania)
  • przystawkę do mopowania wraz z zapasową ścierką
  • dwie zmiotki (jedna jest zapasowa)

To kompletny zestaw. Nie trzeba myśleć o dokupowaniu opcjonalnych akcesoriów – urządzenie jest gotowe do pracy, jak tylko je naładujemy.

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

Analizując sprzedawany zestaw zapewne zwrócisz uwagę na brak modułu wirtualnej ściany. To nie błąd. Takie akcesorium jest po prostu zbędne, gdyż robot VIOMI korzysta z oprogramowania pozwalającego „postawić” wirtualną ścianę w dowolnym punkcie sprzątanego pomieszczenia z poziomu aplikacji Mi Home, co jest dużo wygodniejszym rozwiązaniem niż „zapora” wykorzystująca fizyczną stację.

Dobrze zrobiony odkurzacz, który łatwo się czyści

Spadające ceny robotów sprzątających sprawiły, że dzisiaj od odkurzacza za 1500 zł wymagać trzeba dużo więcej, niż jeszcze rok temu. Jak na tym tle prezentuje się VIOMI Robot Vacuum V2? Zaskakująco dobrze.

To nieźle przemyślana konstrukcja, bazująca na rozwiązaniach z dużo droższych i bardziej „markowych” urządzeń sprzątających. Stąd obecność dużej turboszczotki zgarniającej w głównej części obudowy, której towarzyszy pojedyncza, obrotowa szczotka do wymiatania kurzu ze szczelin i zakamarków.

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

Wykonana z nylonu i elastomeru turboszczotka jest w pełni rozbieralna, co ułatwia utrzymanie jej w dobrej kondycji przy dłuższej eksploatacji. Wystarczy „wypiąć” ją z mechanizmu obrotowego, wyczyścić (najlepiej z pomocą dołączonego nożyka, przecinając poskręcane włosy czy sierść, zaplątane we włosie szczotki) i wsunąć z powrotem na miejsce.

Boczna, obrotowa szczotka także jest wymienna, więc jak już dokona swojego żywotu (z czym trzeba się liczyć w perspektywie kilku miesięcy intensywnej eksploatacji), łatwo ją zastąpić nowym, dedykowanym akcesorium. Jedną zapasową szczotkę mamy w zestawie, kolejne można bez problemu znaleźć w chińskich sklepach.

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

Pojemnik na śmieci ma pojemność 0,6 litra, co spokojnie wystarczy na jednorazowe odkurzenie nawet i 80-metrowego mieszkania. Fajnym udogodnieniem jest to, że zbiornik wyciąga się od góry, a nie z tyłu obudowy, jak w wielu starszych i prostszych modelach robotów. Dzięki temu łatwiej jest go opróżnić po zakończonym odkurzaniu.

Zaraz za pojemnikiem umieszczono filtr HEPA – niestety, producent nie podaje jego specyfikacji, więc trzeba założyć, że to najprostszy i najmniej skuteczny model. O różnicach pomiędzy klasami filtrów HEPA przeczytacie w artykule Grześka na agdManiaK.pl. Dużą zaletą tego rozwiązania jest natomiast fakt, że filtr jest w pełni zmywalny, co znacznie ułatwia czyszczenie odkurzacza. Wystarczy tylko wyjąć go z oprawy, przepłukać, wysuszyć, i będzie jak nowy.

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

Robot ma nieco ponad 9 cm wysokości, więc spokojnie wjedzie pod fotele, krzesła czy stoły. Trzeba natomiast pamiętać, że to model wykorzystujący laser LDS, z czym wiąże się obecność małej kopułki wystającej ponad obrys obudowy. Może się więc zdarzyć, że robot wjedzie pod jakiś mebel „na styk”, ale przy tym zahaczy o niego czujnikiem, co może doprowadzić do uszkodzenia systemu LDS. Chcąc uniknąć takiej sytuacji warto wszystkie problematyczne zakamarki odpowiednio zabezpieczyć przed odkurzaniem (np. wirtualną ścianą).

VIOMI Robot Vacuum V2 to dobry odkurzacz, ale tylko przeciętny mop

Czujników w VIOMI Robot Vacuum V2 nie brakuje. Dzięki temu robot wykrywa zmianę wysokości (więc nie spadnie ze schodów) i przeszkody na drodze, a do tego oczywiście wykorzystuje algorytm SLAM, aby na bieżąco budować cyfrową mapę odkurzanego pomieszczenia. Dodam, że laser LDS to obecnie jedno z najskuteczniejszych narzędzi do pozycjonowania odkurzacza w trakcie pracy, więc obecność tego rozwiązania (często wykorzystywanego w dużo droższych urządzeniach) zapisuję jako spory plus na koncie VIOMI.

fot. VIOMI

Warto również wspomnieć o tym, że robot zapamiętuje mapę pomieszczenia (zobaczysz również jej podgląd za pośrednictwem aplikacji), więc nie musi za każdym razem budować jej od zera, jak to zazwyczaj bywa w tańszych odkurzaczach.

Kolejnym plusem VIOMI Robot Vacuum V2 są duże kółka – dzięki temu urządzenie potrafi pokonać przeszkody o wysokości do 2 cm (jak na przykład progi w domu), niestraszne mu również porozrzucane kable.

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

fot. VIOMI

Odkurzacz napędza wydajny, bezszczotkowy silnik japońskiej produkcji. Moc ssania sięga w szczycie 2150 Pa, przy czym do wyboru mamy trzy tryby: ekonomiczny, standardowy i o maksymalnej skuteczności. Przetestowałem wszystkie trzy i mogę bez cienia wątpliwości napisać, że VIOMI Robot Vacuum V2 to dobry odkurzacz. Ba, wypadł w praktyce dużo lepiej niż pierwotnie zakładałem patrząc na specyfikację.

W trybie ekonomicznym sprzęt bez problemów radzi sobie z utrzymywaniem czystości z dnia na dzień. Przy większych zabrudzeniach warto jednak „odpalić” najwyższy bieg, bo to zauważalnie wpływa na wydajność odkurzania – wtedy nawet ciężki, krystaliczny koci żwir nie jest dużym wyzwaniem dla testowanego robota. Jest jednak pewien minus tego rozwiązania – hałas. Na pierwszym biegu odkurzacz osiąga około 58 dB głośności, a więc jest dobrze słyszalny, ale spokojnie wytrzymasz z nim w jednym pomieszczeniu. W trybie MAX sprzęt „rozkręca się” do 68 dB – to już poziom chodzącej na wysokich obrotach pralki w trybie wirowania. Zdecydowanie lepiej więc zarezerwować ten tryb pracy na chwile, kiedy wychodzimy z domu.

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

Wybór programu sprzątania wpływa również na długość czasu pracy na baterii. W rzeczywistości, w moim wypadku (nieco ponad 50 metrów kwadratowych do odkurzenia) nie przydarzyła się jednak ani jedna sytuacja, w której energii zabrakłoby przed zakończeniem porządków. Zawsze zostawał spory zapas – na tyle duży, że zaraz po odkurzaniu mogłem włączyć funkcję mopowania i nie musiałem się martwić tym, że robot po drodze „wysiądzie”. Zresztą, nawet gdyby energii zabrakło, urządzenie zapamięta, gdzie przerwało pracę, samodzielnie wróci do stacji dokującej, podładuje akumulator, po czym wróci do sprzątania. Prościej być nie może.

Skuteczność odkurzania jest dobra. Nie dorówna może ręcznemu odkurzaniu z użyciem klasycznego, przewodowego odkurzacza o dużej wydajności, za to z bezprzewodowymi, pionowymi modelami pokroju Hoover H-Free Home XL idzie łeb, w łeb.

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

Świetny jest algorytm wyznaczania trasy przejazdu. Po wyborze wstępnej, optymalnej drogi, odkurzacz na bieżąco modyfikuje ścieżkę, po której się porusza, w taki sposób, aby zajrzeć w każdy zakamarek, a jednocześnie nie powtarzać bez potrzeby przejazdów przez to samo miejsce. W efekcie sprzątanie powierzchni 50m2 zajmuje VIOMI Robot Vacuum V2 raptem niecałą godzinę, a jednocześnie żaden z punktów nie jest pominięty. To znakomity wynik.

Dodam, że po wielu tygodniach intensywnych testów nie widziałem, aby produkt VIOMI choć raz wpadł w pętle, kręcił się w miejscu lub bez potrzeby czyścił kilkukrotnie ten sam punkt, co jest przecież często spotykanym zjawiskiem w wielu konkurencyjnych urządzeniach.

Kilka zdań warto poświęcić funkcji mopowania. To proste narzędzie o wyłącznie podstawowej funkcjonalności. W tym trybie odkurzacz korzysta z dedykowanego zbiornika na wodę oraz specjalnej przystawki z doczepioną ściereczką, przy czym ich montaż wyklucza możliwość zbierania śmieci. Tym samym niemożliwe jest jednoczesne zmywanie podłóg oraz odkurzanie – każda z tych operacji wymaga osobnego przygotowania.

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

VIOMI Robot Vacuum V2 / fot. techManiaK.pl

fot. VIOMI

Skuteczność mopowania jest niewielka. Przystawka nie wykonuje osobnych ruchów, więc cały proces zmywania ogranicza się do podawania wody i przecierania czyszczonej powierzchni przy okazji przejazdu. Do odświeżenia podłóg takie rozwiązanie wystarczy, natomiast do faktycznego sprzątania na mokro lepiej zaprzęgnąć klasycznego mopa.

Po stronie zalet warto natomiast odnotować, że robot nie „gubi” wody, a jej dawkowanie można ustawić indywidualnie w aplikacji, więc nie musisz się przejmować tym, że urządzenie nieoczekiwanie zaleje parkiet lub panele.

Sterowanie – bez aplikacji ani rusz

Na obudowie robota znajdziesz dwa przyciski: pierwszy aktywuje odkurzanie w trybie domyślnym, drugi nakazuje urządzeniu powrót do bazy. Na tym koniec, stąd, jeśli planujesz kupić ten model, koniecznie pobierz dedykowaną aplikację na telefon.

Do wyboru masz dwie opcje: program VIOMI (bardzo uproszczony, dedykowany głównie na rynek chiński) oraz dobrze znaną wszystkim fanom sprzętu Xiaomi aplikację Mi Home. I tu pojawia się drobny problem. Otóż nie każdy odkurzacz kupiony w Chinach jest poprawnie wykrywany w aplikacji, a co za tym idzie, nie każdy da się sparować z telefonem.

Niektóre modele VIOMI Robot Vacuum V2 kierowane są wyłącznie na rynek chiński – od sprzętu z dystrybucji międzynarodowej odróżnia je inny format zapisu nazwy wewnętrznej sieci WiFi, z którą przy pierwszym uruchomieniu odkurzacza trzeba się połączyć. Drobiazg, ale skutecznie eliminuje możliwość podpięcia „chińskich” robotów do aplikacji.

VIOMI Robot Vacuum V2 w aplikacji Mi Home / fot. techManiaK.pl
VIOMI Robot Vacuum V2 w aplikacji Mi Home / fot. techManiaK.pl
VIOMI Robot Vacuum V2 w aplikacji Mi Home / fot. techManiaK.pl
VIOMI Robot Vacuum V2 w aplikacji Mi Home / fot. techManiaK.pl
VIOMI Robot Vacuum V2 w aplikacji Mi Home / fot. techManiaK.pl



Sytuację komplikuje fakt, że sklepy oficjalnie nie podają, jaki sprzęt sprzedają, stąd może się zdarzyć, że kupując VIOMI Robot Vacuum V2 w Chinach trafisz właśnie na taki „problematyczny” egzemplarz. Co wtedy robić? Wystarczy napisać do działu wsparcia VIOMI na Facebooku podając swój ID z aplikacji Mi Home, i problem z połączeniem zostanie rozwiązany w ciągu 24 godzin. Wiem, bo sam musiałem z tej drogi skorzystać, jako że testowy egzemplarz robota pochodził z jednej z pierwszych dostaw na europejskim rynku.

Po udanym sparowaniu z aplikacją, obsługa odkurzacza staje się bajecznie prosta. Możesz ustawić niemal każdy istotny parametr, wliczając w to poziom mocy, ilość podawanej wody w trybie mopowania, rodzaj odkurzania czy funkcję podwójnego przejazdu. Do tego masz podgląd mapy sprzątanego mieszkania wraz z opcją stawiania „wirtualnej ściany”. Jedyne, czego mi tu brakuje, to możliwości zaprogramowania sprzątania w wyznaczone dni, o zdefiniowanych godzinach – prace nad taką funkcją jednak już trwają, więc istnieje nadzieja, że w tym roku pojawi się ona w aplikacji Mi Home.

Czy warto kupić VIOMI Robot Vacuum V2?

VIOMI Robot Vacuum V2 nie jest oficjalnie dostępny w Polsce, co nie znaczy, że nie można go nad Wisłą kupić. Na Allegro ofert nie brakuje, zazwyczaj są to jednak pośrednicy zamawiający towar w Chinach dopiero po tym, jak złożysz zamówienie – a to oznacza długi czas dostawy i nie zawsze dobre ceny.

Lepiej więc kupić sprzęt u źródła, a więc w jednym z chińskich sklepów. Testowany model pochodzi z Geekbuying – obecna cena urządzenia to mniej niż 1380 zł w bieżącej promocji, przy zamówieniu modelu z europejskiego magazynu (z kodem zniżkowym 3DCV2L4N), co rozwiązuje problem potencjalnego cła czy podatku. Co więcej, VIOMI Robot Vacuum V2 to stosunkowo popularny sprzęt, więc często gości na wyprzedażach – można się zatem spodziewać kolejnych rabatów w przyszłości.

fot. VIOMI

Czy warto wydać tyle pieniędzy na chińskiego robota? Zdecydowanie. To jeden z lepszych modeli, jakie teraz kupisz do 2000 zł, nie ustępujący w żadnym stopniu droższym, markowym produktom. Ma dobre parametry, wykorzystuje system LDS, a w zestawie znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz – to solidna oferta.

Nie warto natomiast inwestować w ten sprzęt, jeśli szukasz odkurzacza z zaawansowanym trybem mopowania. VIOMI Robot Vacuum V2 doskonale radzi sobie z odkurzaniem podłóg, ale ich mycie nie jest już mocną stroną testowanej konstrukcji.

VIOMI Robot Vacuum V2 to bardzo dobry produkt i naszym zdaniem zasługuje na maniaKalne wyróżnienie „Dobry zakup”.

Ocena końcowa testu [1-10]: 8.5

ZALETY
  • System LDS / SLAM;
  • Solidnie zrobiony;
  • Dobrze dobiera trasę przejazdu;
  • Skutecznie odkurza;
  • Łatwy w czyszczeniu;
  • Solidny zestaw sprzedażowy;
  • Wiele ustawień w aplikacji.
WADY
  • Funkcja mopowania nie jest specjalnie przydatna;
  • Nie można ustawiać daty / godziny rozpoczęcia sprzątania;
  • Wystająca kopułka LDS jest narażona na uszkodzenia.

Wyróżnienie redaKcji techManiaK.pl

To również warto przeczytać!

Mam nadzieję, że pomogłem podjąć decyzję o zakupie VIOMI Robot Vacuum V2. Zachęcam również do lektury innych wpisów na serwisach grupy techManiaK.pl.

Szukając dobrego odkurzacza koniecznie przeczytaj nasz poradnik, jak kupić odkurzacz i nie stracić. Warto również zapoznać się z wpisem o filtrach HEPAporównaniem odkurzaczy pionowych i tradycyjnych, jak również maniaKalnym zestawieniem TOP-10 odkurzaczy na polskim rynku.

fot. vik173, Fotolia.com

Szukasz dobrej, klasycznej pralki? Koniecznie przeczytaj nasz poradnik, na co zwracać uwagę kupując pralkę. Jeśli szukasz sprawdzonego, polecanego modelu, zerknij na nasz TOP-10 pralek, albo na zestawienie najlepszych pralek do 1500 zł.

Jeśli natomiast potrzebujesz sprawdzonej lodówki, szczególnie polecamy lekturę poradnika, na co zwracać uwagę kupując lodówkę oraz zestawienia TOP-10 najlepszych lodówek na polskim rynku.

Dla miłośników pieczenia i grillowania mamy dwa konkretne poradniki – w pierwszym radzimy, na co zwracać uwagę kupując piekarnik, a w maniaKalnym TOP-10 polecanych piekarników wskazujemy konkretne modele, którymi warto się zainteresować.

Dla tych, którzy nie lubią zmywać naczyń mamy dwa konkretne poradniki – w pierwszym radzimy, na co zwracać uwagę kupując zmywarkę, a w maniaKalnym TOP-10 polecanych zmywarek wskazujemy konkretne modele, którymi warto się zainteresować.

Lubisz gotować i potrzebny Ci porządny robot do kuchni? Mamy dla Ciebie poradnik, w którym podpowiadamy, na co zwracać uwagę kupując robota kuchennego, a w innym artykule podsuwamy TOP-10 polecanych robotów do kuchni (na każdą kieszeń).

Nie zapomnieliśmy w końcu o fanach RTV. Jeśli szukasz dobrego telewizora koniecznie zerknij na nasz TOP-10 telewizorów lub przegląd dobrych i niedrogich telewizorów 4K UHD. Mamy również poradnik, jaki telewizor wybrać dla gracza.

To oczywiście nie wszystko. Mamy również szereg innych poradników, w których doradzamy m.in. jaki oczyszczacz powietrza warto kupićo czym pamiętać kupując stację pary czy jak dobrze wybrać żelazko.

Wszystkie artykuły znajdziesz w sekcji polecanych wpisów na techManiaK.pl.

Ceny VIOMI Robot Vacuum V2

VIOMI Robot Vacuum V2

od: 1.429 zł »

Szymon Marcjanek

Komentarze

  • Dzięki za odp ale nie pomogła ;(
    Zapomniałem sieć odkurzacza połączyłem się ze swoim wifi
    Zainicjowałem połączenie
    Znalazło sieć odkurzacza
    Zaczęło szukać dochodzi do 100%
    Przekroczono czas ?
    Chłopacy z serwisu - brak reakcji na moja wiadomość
    Coś mam pecha do viomi mi 2
    Może jeszcze jakaś podpowiedz ?
    Pozdrawiam
    Patryk

    • Jak serwis nadal nie odpowiedział to wyślij ponaglenie - pewnie pierwsza wiadomość im uciekła przez weekend. Lepszych pomysłów niestety nie mam. :(

  • Dziękuje za odpowiedz
    Łącze się z wifi odkurzacza i odpala się szukanie dochodzi do 100% i jest komunikat przekroczono limit czasu i można tylko ponownie zaczac szukanie
    W trakcie szukania telefon przerzuca się na LTE - tak powinno być ?
    Pozdrawiam

  • Dziękuje za szybka odpowiedz
    Twoje wskazówki niestety nie pomogły
    Napisałem do serwisu i czekam na info
    Dziwi mnie tylko jedna rzecz
    Łącze się z wifi odkurzacza zaczynam skanowanie a telefon przełącza się na LTE bo nie ma internetu
    Tak powinno być ?
    Pozdrawiam
    Patryk

    • Nie możesz mieć internetu, jak jesteś podłączony do WiFi odkurzacza. :)
      Odłącz się od WiFi odkurzacza, zapomnij sieć (w ustawieniach telefonu), zresetuj WiFi odkurzacza, podłącz się do swojego routera, i wtedy raz jeszcze zainicjuj całą operację od początku.

  • Witam,
    Właśnie zakupiłem viomi V2 i mam problem z połączeniem z aplikacja mi home
    Wifi z którym trzeba się za pierwszym razem połączyć nie ma dostępu do internetu
    Czy jest to właśnie ten problem który opisaliście wyżej ?
    Będę wdzięczny za odp
    Pozdrawiam
    Patryk

    • Nie, w opisanym w tekście problemie Mi Home nie wykrywa odkurzacza, i nie można w ogóle rozpocząć konfiguracji. U Ciebie jest inaczej. Na ogół, pierwszy raz podpinasz się do WiFi odkurzacza (więc nie możesz mieć dostępu do internetu), po czym nakazujesz połączenie na linii odkurzacz - router. I dopiero wtedy łączysz się ze swoją domową siecią. Spróbuj zresetować WiFi na odkurzaczu (przytrzymując przyciski, jak w instrukcji) zbliżyć odkurzacz do routera, i raz jeszcze zainicjować połączenie. Jak problem się powtórzy, od razu pisz do chłopaków z serwisu (https://www.facebook.com/viomitech/) - z mojego doświadczenia szybko reagują. :)

Najnowsze artykuły

Samsung ma nowe mikrofalówki. Świetnie pasują do innych sprzętów tego producenta

Koreański producent wprowadził dwie mikrofalówki wolnostojące w designie dopasowanym do wielu innych sprzętów tej firmy…

3 godziny temu

Które pralki zużywają najmniej prądu? Oto lista najoszczędniejszych!

Od 1 lipca czekają nas srogie podwyżki prądu. Kupując nową pralkę warto więc zadbać, aby…

1 dzień temu

Piekarnik Beko BBIS13400XC z generatorem pary za mniej niż 1300 zł!

Od medialnych doniesień o upadającej sieci Neonet minęło już wiele miesięcy, a sklep nadal działa…

1 dzień temu

Xiaomi Mi Robot Vacuum X20+ – niedrogi, a ma wszystko, co trzeba!

Dobra wiadomość dla każdego poszukującego dobrego robota odkurzająco - mopującego: pojawił się na naszym rynku…

1 dzień temu

Nowe lodówki Hisense Combi w klasie energetycznej A – nie jest drogo!

W ofercie chińskiego giganta pojawiły się dwa nowe modele lodówek o najwyższej klasie energetycznej A…

2 dni temu

Radzimy, czym kosić trawnik i jaki rodzaj kosiarki wybrać, aby nie żałować

Zastanawiasz się, czym kosić trawnik? To mamy coś dla Ciebie: radzimy, jaki typ kosiarki dobrać…

3 dni temu

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies