iLife Beetles V1 – test taniego robota sprzątającego prosto z Chin

Testujemy iLife Beetles V1, robota sprzątającego, który z założenia ma być alternatywą dla najdroższych urządzeń tego typu. Czy warto w niego zainwestować? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Zakup robota sprzątającego nigdy nie jest prosty. Na szczęście na rynku nie brakuje inteligentnych, a zarazem cichych odkurzaczy, które wysprzątają Twój dom na błysk. Szymon już kilkukrotnie testował je dla Was. Czy iLife Beetles V1 jest produktem, który warto mieć w domu? Rozwiewamy wątpliwości.

Dane techniczne

  • Marka: iLife
  • Funkcja: zamiatanie, odkurzanie
  • Napięcie: 10.8 V
  • Autopilot: Tak
  • Moc: 20 W
  • Czas ładowania: 200-250 min
  • Czas pracy: 70-90 min
  • Pojemność pojemnika na śmieci: 0.3 L
  • Czyszczenie w trybach: Auto
  • Hałas (dB): do 65 dB
  • Kolor: biały
  • Rodzaj baterii: akumulator litowo-jonowy
  • Pojemność baterii: 2200 mAh
  • Waga produktu: 2 kg
  • Waga wraz z opakowaniem: 3,8 kg
  • Rozmiar: 30.00 x 7.50 x 7.50 cm / 11,81 x 2,95 x 2,95 cala

Robot sprzątający iLife Beetles V1 jest dostępny za pośrednictwem GearBest, a jego cena wynosi równowartość ok. 400 zł. Dla porównania za V7S trzeba zapłacić równowartość ok. 600 zł, a za X5 ok. 500 zł.

Wyposażenie, design, ergonomia

Trochę odpoczynku od zegarków i smartwatchy, bo ile można. Mały oddech na pewno mi się przyda, tym bardziej, że szykuje się październikowa burza nowości z wearables, więc testów szykuje się od groma. Tymczasem, postanowiłem pobawić się sprzętem trochę z innego segmentu, i tak oto przetestowałem dla Was robota sprzątającego iLife Beetles V1.

fot. agdManiaK.pl, Rafał Jeleń

Kiedy przybyła duża paczka, nie miałem wątpliwości, że na ławie ocenianych zasiądzie w końcu sprawca całego zamieszania, który przybył do mnie prosto z dalekich Chin. Trudy podróży, nie dały mu się we znaki, to też od razu przeszedłem do testów. Jednak po 5 minutach pracy, urządzenie stanęło, jak wryte – szybko zajrzałem do instrukcji. Wszystko jasne. Najpierw ładowanie, dopiero później sprzątanie. No dobra, przełożyłem zabawę na później, międzyczasie zająłem się tym, co w środku – a wnętrze bogate.

W zestawie znaleźć można iLife Beetles V1, ładowarkę sieciową, 2 wymienne szczotki oraz 4 wymienne filtry HEPA. Jest też instrukcja obsługi, brak języka polskiego, ale nie stanowiło to dla mnie większego problemu. Brakło mi tylko pilota, dzięki któremu można byłoby zdalnie obsługiwać urządzenie. Widziałem, że producent w przypadku bardziej zaawansowanych modeli postawił na aplikację, za pomocą której bez problemu można kontrolować poczynania robota za pomocą telefonu. Szkoda, że w tym wypadku nie było podobnie.

fot. agdmaniaK.pl, Rafał Jeleń

Urządzenie prezentuje się bardzo ładnie, a co ważniejsze – jego konstrukcja nie pozostawia wiele do życzenia. O jego bezpieczeństwo dbają specjalne czujniki, które nie pozwalają mu np. spaść ze schodów, co gwarantuje, że sprzęt nie ulegnie uszkodzeniom mechanicznym. Robot jest w pełni kompaktowy, waży zaledwie 2 kg, a dzięki niewielkim rozmiarom nie tylko wysprząta wszystkie zakamarki (pod sofę, łóżko, szafę czy biurko), ale po zakończonej pracy usunie się w cień, gdziekolwiek zechcemy.

Jeśli już jesteśmy przy budowie, to warto wspomnieć o korpusie robota, który podczas kontaktu z jakimś obiektem wciska się, a następnie zgrabnie odbija od danej przeszkody. Na jego „głowie” znajdziemy przycisk „clean”, który wybudzi lub wyłączy robota, jak również nakaże mu pracować.

fot. agdmaniaK.pl, Rafał Jeleń

Ponadto w jego górnej części znaleźć można wieczko, które przywołuje wspomnienia o discmanie. Po jego uchyleniu, oczom ukazuje się pojemnik na kurz i inne odpadki, które zostaną wciągnięte przez urządzenie. Pojemność pojemnika na śmieci wynosi 0,3 L. Łatwo się je opróżnia.

Z tyłu znajdziemy przycisk odpowiedzialny za odcięcie lub przywrócenie zasilania oraz wejście na ładowarkę. Jest też autopilot. Na spodzie, jak to na spodzie – dwie funkcjonalne szczotki, 3 kółeczka (w tym 2 duże), czujnik oraz wlot na śmieci.

fot. agdmaniaK.pl, Rafał Jeleń

Urządzenie jest bardzo intuicyjne w obsłudze, przez co nawet laik z łatwością je ujarzmi. Ergonomia urządzenia jest na dobrym poziomie, przez co korzystanie z niego to sama przyjemność. Robot dostępny jest w kolorze białym, co według mnie nie do końca jest odpowiednim strzałem. Jak wiecie często zdarza się, że na jasnej powierzchni pojawiają się zabrudzenia. Zapewne prędzej czy później urządzenie będzie miało widoczne ślady użytkowania.

W akcji – najważniejsze funkcje

ILife V1 to inteligentny robot, który sprawdzi się zarówno w małym mieszkaniu, jak i dużym domu. Wyposażono go w trzy inteligentne czujniki: światła (po wyczerpaniu baterii, urządzenie zatrzyma się w bezpiecznym miejscu), antykolizyjny (uchroni meble przed uszkodzeniami mebli) oraz anti-fall (zapobiegnie upadkowi ze schodów czy wysokich progów). Ponadto iLife Beetles V1 wyposażono, w technologię: OBS All Terrain Detection System (urządzenie wykorzystuje ją do nawigacji). Robota wyposażono także w podstawowy filtr HEPA oraz podwójną filtrację.

fot. agdmaniaK.pl, Rafał Jeleń

Co najistotniejsze, każda z technologii spisuje się bez zarzutu, a filtry nie zapychają się. Jak na chińszczyznę, naprawdę efekt jest w pełni zadowalający. Całość uzupełnia wiele mniej lub bardziej przydatnych funkcji, jak np. mocne ssanie (w starciu z robotem – kurz, włosy, sierść czy drobne śmieci są bez szans). Gadżet oferuje funkcje zamiatania i odkurzania. Szkoda, że nie myje podłóg. Mimo to, jak na tę cenę, nie ma co narzekać. Aby korzystać z urządzenia wystarczy włączyć zasilanie, a następnie dwa razy nacisnąć „Clean” – gotowe. Robot zabiera się od razu do pracy.

Uwagę warto zwrócić na boczne szczotki, które naprawdę dają radę, jednak przy dłuższym użytkowaniu trzeba pomyśleć o zamiennikach, bowiem zużywają się bardzo szybko. Włosie robi się delikatnie poszczępione. Na szczęście w zestawie mamy zapasowy komplet.

Co równie istotne, robot poradzi sobie na wszystkich rodzajach podłóg. Może pracować na panelach, drewnianym parkiecie, marmurowej powierzchni czy dywanie. Lekkie pochylenie powierzchni również nie stanowi dla niego żadnego problemu.

Robot posiada kilka automatycznych trybów pracy – może odbijać się od powierzchni, robić spirale lub kręcić się wokół obiektów, jeśli ma do czynienia z nogami krzeseł czy stołów. Przyznam, że funkcja ta spisuje się lepiej niż sądziłem na początku, co zauważycie na powyższym filmiku. Zdecydowanie brakuje mi w tym urządzeniu zdalnego sterowania, bowiem odbijając się od ścian, urządzenie nie zawsze jest w stanie posprzątać każdy kąt.

fot. agdmaniaK.pl, Rafał Jeleń

Ważna uwaga, przed rzuceniem robota w wir pracy, należy ogarnąć wszelkie kable i inne rzeczy, który mogłyby przeszkadzać mu w pracy. Na filmiku zauważycie, że robot poradził sobie z zasłonami, co było dla mnie nie lada zaskoczeniem. Czujniki spisują się naprawdę bardzo przyzwoicie.

7.5 cm grubości to nie lada atut. Gdzie odkurzacz nie może, tam robota pośle – czy coś w tym stylu. Najważniejsze, że są efekty. Na jednym ładowaniu (trwa ok. 200 minut), urządzenie pracuje maksymalnie do 2 godzin – całkiem nieźle.

Podsumowanie i ocena

fot. agdmaniaK.pl, Rafał Jeleń

Ciężko porównywać mi sprzęt do innych modeli, bowiem nie miałem z nimi styczności. Niemniej jednak w moim odczuciu iLife Beetles V1 to naprawdę dobra alternatywa dla najdroższych robotów na rynku. Nie licząc kilku drobnych wad, byłem zadowolony z jego możliwości, tym bardziej biorąc pod uwagę cenę. I wiecie co? Chyba zamienię odkurzacz na robota, serio. Jeśli nie chcecie tracić czasu na odkurzanie, powinniście zrobić to samo.

Ocena końcowa testu [1-10]: 7.0

ZALETY
  • Design;
  • Ergonomia;
  • Intuicyjna obsługa;
  • Dokładność pomiarów;
  • Czujniki, technologie i filtry;
  • Wszechstronność
  • Długość pracy;
  • Oszczędność czasu;
  • Niska cena.
WADY
  • Brak aplikacji;
  • Brak zdalnego sterowania;
  • Nie myje podłóg
  • Szczotki dość szybko się zużywają;
  • Dokładność sprzątania (omija niektóre miejsca).

Rafał Jeleń

Najnowsze artykuły

Kup akumulatorowy sprzęt ogrodniczy Stihl i odbierz drugą baterię lub cashback!

Marka Stihl to nie tylko słynne piły i kosy spalinowe, ale kilka systemów urządzeń akumulatorowych.…

6 godzin temu

LG wprowadza nową lodówę side by side… produkcji chińskiego Hisense!

Koreański producent oferuje w Polsce kilkanaście lodówek typu side by side i sześć multidoorów produkcji…

1 dzień temu

Debiutuje Xiaomi X20+ czyli nowy robot sprzątający w świetnej cenie!

Od pewnego czasu flagowe propozycje Xiaomi w świecie robotów sprzątających to nieco biedniej wyspecyfikowane i…

2 dni temu

Wybieramy najlepsze okapy. TOP-10 (wiosna 2024)

Wybraliśmy 10 najciekawszych okapów kuchennych na rynku - na każdą kieszeń i do każdej kuchni.…

2 dni temu

Samoczyszcząca się suszarka LG w jeszcze lepszej cenie!

Jest dobra okazja dla osób poszukujących suszarki z systemem samooczyszczenia skraplacza - solidny model LG…

3 dni temu

Majówkowe przeceny na ekspresy do kawy

Pierwszego maja wystartowała nowa pula promocji w dużych sieciach handlowych w tym na ekspresy automatyczne.…

4 dni temu

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies