Koreańscy producenci nie zachwycili w tym roku jakimiś przełomowymi nowościami na targach IFA, a bardziej skupili się na rozwoju sprzętu, który znamy już od kilku lat. Samsung, jak to Samsung – na targach miał (jak co roku) największą halę tylko dla siebie i mały procent ekspozycji to sprzęt AGD.
Głównym motywem prawie przy każdym sprzęcie było AI – podobnie jak u innych producentów AGD ma być inteligentne, działać nie tylko w oparciu o z góry zaprogramowane założenia, ale dostosowywać się do użytkownika, brać pod uwagę nasze zwyczaje, zachowania i preferencje.
Z tego powodu do każdego znanego nam urządzenia Samsunga z poprzednich imprez targowych, możemy po prostu dopisać dwie litery: „AI”. Na każdym kroku Samsung podkreśla ile to procent energii możemy zaoszczędzić z trybem AI Energy Mode, obojętnie czy oglądamy pralki, lodówki, czy zmywarki tego producenta.
Kolorowe lodówki z serii Bespoke
Podobnie jak w poprzednich latach, chłodnictwo Samsunga to seria Bespoke pozwalająca na wymianę paneli frontowych, gdy dany kolor nam się znudzi lub zrobimy mały remont kuchni ze zmianą kolorystyki mebli, czy blatów. Już rok temu Samsung pokazał spory upgrade swoich pojemnych lodówek typu multidoor – 27-calowy tablet został znacząco powiększony i zajmuje prawie całą przestrzeń prawych drzwi, a wokół niego dodano ramkę w czarnym szkle.
Niestety, na ten rok, na polskim rynku pojawiły się modele multidoorów Samsunga z AI, ale ze starym, małym tabletem – na nowy Smart Things Hub i AI Family Hub kolejnej generacji musimy jeszcze poczekać. Do lodówek Samsunga zawitała funkcja Auto Open Door – wystarczy lekko dotknąć drzwi, a lodówka sama się otworzy.
Co ciekawe, Samsung pozazdrościł LG funkcji InstaView i pokazali lodówki multidoor z opcją przeszklenia lewych drzwi, w których kryje się barek Beverage Center (dyspenser wody i dzbanek wody). Działa to tak samo jak w LG – gdy stukniemy dwa razy w szybę, włącza się podświetlenie i widać to, co jest na 2 balkonikach nad barkiem i sam dzbanek, normalnie szkło jest czarne.
Na ekspozycji pojawił się też ciekawy model multidoora z tabletem o nieco większej głębokości, niż te znane z naszego rynku – sprzęt zyskał sporo dodatkowe miejsca na głębokość. Ekstra prezentowała się też winiarka Samsung Bespoke Infinite Line z dwoma strefami temperatury i pięknym podświetleniem wnętrza, widocznym także z zewnątrz.
Samsung fajnie pokazał co zyskuje się kupując ich lodówki combi 76 cm szerokości zamiast zwykłych combi 60 cm – to, co mieści się w obu typach lodówek było w kolorze białym, a to, co daje te dodatkowe 16 cm, było niebieskie – faktycznie widać sporą różnicę w pojemności.
Pieczenie z AI i Smart Things
W kategorii sprzętów do gotowania Samsung pokazał kilka zaawansowanych piekarników serii 7, zarówno Dual Cook jak i z funkcjami parowymi. Sterownik to nadal kolorowy programator dotykowy z dodatkowym sterowaniem dużym pokrętłem.
Bardzo podoba mi się powrót Samsunga do jasnego podziału modeli na serie od 3 do 7 – więc łącznie wszystko zostało wrzucone w 5 serii:
- Seria 3: podstawowe piekarniki z pojedynczą komorą, programatorami elektronicznymi, wspomaganiem pieczenia parą Natural Steam, czyszczeniem parowym i funkcją Air Sous Vide;
- Seria 4: piekarniki z Dual Cook, czyli dzieloną na 2 części komorą, Natural Steam, Air Sous Vide i 2 rodzajami sterowania – dotykowe lub pokrętłowo-dotykowe dla tradycjonalistów;
- Seria 5: piekarniki z Air Fry, tekstowym programatorem z 1 pokrętłem, Air Sous Vide i lepszym systemem parowym Add Steam, możliwe modele z Dual Cook i Dual Cook Flex (dzielona komora i łamane drzwi);
- Seria 6: piekarniki nastawione na funkcje Air Sous Vide z dużym kolorowym wyświetlaczem i 1 pokrętłem, mogą mieć najlepszy w Samsungu system parowy Full Steam (gotowanie i wspomaganie pieczenia parą), oczywiście z Dual Cook lub Dual Cook Flex;
- Seria 7: flagowe piekarniki ze wszystkim, więc AI Pro Cooking, wewnętrzną kamerą do obserwacji procesu pieczenia, algorytmem AI pilnującym idealnych efektów, opcjonalnie z automatycznym otwieraniem drzwi, Dual Cook lub Dual Cook Flex, systemem parowym Full Steam i Air Fry.
Wszystkie serie wyposażone są w moduł wifi i sterowanie zdalne z aplikacji Smart Things.
Samsung pokazał też indukcję z matowym szkłem, które się nie rysuje i dodatkowo nie posiada wyznaczonym pól, a jedną wielką strefę wolną – obojętnie gdzie postawisz naczynie, tam będzie gotować. Według filmiku pokazowego indukcja ta ma mieć aż 22 cewki prostokątne na całej swojej powierzchni, a do sterowania mamy sporej wielkości ekran dotykowy z masą funkcji automatycznych.
Odkurzacze i roboty sprzątające
Przeglądając ekspozycje znalazłem ulepszoną wersję flagowego odkurzacza pionowego Samsung Bespoke Jet AI – model, który mamy dziś w sprzedaży i testowałem jakiś czas temu ma 280 AW mocy ssania, a na targach pokazano jeszcze mocniejszy sprzęt 310 AW, czyli godnego konkurenta dla najnowszego Dreame Z40 Station – oba z taką samą mocą i stacjami opróżniającymi.
Samsung chwalił się też robotami Bespoke Jet Bot Combo AI Steam – niedawno trafił do naszych sklepów w cenie sugerowanej 5999 zł i może nie jest to najbardziej zaawansowana propozycja na naszym rynku (pod paroma względami ustępuje flagowym modelom Dreame i Roborock), to z uwagi na markę może się nieźle sprzedawać w ostatnim kwartale roku – okresie przedświątecznym.
Co jeszcze nowego?
Pralnictwo to w większości modele Bespoke AI – zarówno osobne pralki i suszarki w rozmiarze europejskim 60 cm szerokości, jak i wielkie pralko-suszarki w rozmiarze amerykańskim z pojemnością bębna aż 150 l, sterowaniem z dużego ekranu dotykowe, autodozowaniem detergentów i ogromem funkcji smart i AI w aplikacji Smart Things.
W kategorii małego AGD fajnym urządzeniem mającym premierę na targach IFA 2024 był Bespoke Water Purifier Exclusive Brewer Kit, czyli wylewka nablatowa z ukrytym systemem podgrzewania wody, którą Samsung promuje jako sprzęt do przygotowywania kawy przelewowej z filtrami papierowymi.
Oczywiście zastosowań jest znacznie więcej, bo to po prostu bateria filtrująca i podgrzewająca wodę, ale to na kawie Samsung się skupia – wylewka ma aż 6 podstawowych przepisów ekstrakcji, a i tak możemy dostosować je do własnych preferencji w aplikacji Smart Things.
Wśród sprzętów AGD nie mogło zabraknąć też rozwoju w segmencie mobilnego, domowego asystenta Samsung Baille, o którym nieco więcej dowiedzieliśmy się na styczniowych targach CES 2024. Tym razem Samsung chwali się masą ulepszeń w każdym aspekcie, od poruszania się, zawartych sensorów, mikrofonów, czy nawet projektora.
Na targach IFA Samsung Baille miał własny pokaz co 30 minut i cieszyły się one największą popularnością wśród odwiedzających część AGD ekspozycji Samsunga – na tyle, że nie udało się jej zobaczyć.
To wszystko z naszych kategorii, co było warte wspomnienia. Koreański producent miał na ekspozycji jeszcze kilka zmywarek, szafy parowe, czy centrum sterowania inteligentnym domem, wraz z pompą ciepła czy klimatyzacją, ale to sprzęty, które znamy od ładnych paru lat, jedynie z minimalnymi zmianami ewolucyjnymi.
LG z nowościami na targach IFA 2024 w Berlinie. Co ciekawego w tym roku?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz