, Jimmy Odkurzacze Testy

Czy Jimmy H10 Pro to najmocniejszy odkurzacz pionowy? (TEST)

Jimmy H10 Pro / fot. techManiaK.pl

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

15 odpowiedzi na “Czy Jimmy H10 Pro to najmocniejszy odkurzacz pionowy? (TEST)”

  1. Olek pisze:

    Nastawiałem się dosyć mocno na zakup tego odkurzacza, ale jednak dzięki temu pomocnemu testowi się z tym wstrzymam.

    Słabe spasowanie elementów, konieczność ich wciskania oraz brak ładowania akumulatora przez stację dokującą… nie wygląda to zachęcająco…

    Oprócz Jimmy H10 Pro myślałem też nad chyba najczęściej wspomnianymi tutaj: Jimmy H9 Pro , Dreame V12 Pro i Dreame T30 – jednak patrząc na ich wiek, to są one już trochę stare: 2-3 lata.

    Gdyby chociaż ten Dyson V15 w swojej cenie miał w zestawie 2 akumulatory, to pewnie i go zacząłbym mocno rozważać 🙂

    Moje pytanie jest takie – czy wiadomo coś może na temat premier nowych odkurzaczy pionowych w tym roku?
    Zapowiada się coś ciekawego?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Targi IFA 2022 z września i CES 2023 nie obfitowały w zapowiedzi ciekawych pionówek, raczej więcej robotów i odkurzaczy mopujących. Na pewno Dreame musi pokazać coś nowego, na Jimmy na razie nie liczyłbym – może pod koniec roku będzie zapowiedź Jimmy H11 Pro lub czegoś podobnego. Marki popularne jak Tefal, Bosch, Philips mają sporo zaległości w tych kategoriach, więc spodziewam się czegoś nowego w 2 połowie roku. Osobiście pewnie i tak brałbym Jimmy H9 Pro , lub Dreame T30 – najlepszy stosunek ceny do możliwości mimo wieku (T30 mam i sobie chwalę).

      • Olek pisze:

        Dziękuję za odpowiedź 🙂

        Właśnie coraz bardziej myślę nad T30 oraz H9 Pro
        Jednak z racji tego, że zależy mi również na sprzątaniu samochodu, to Jimmy pod tym względem prezentuje się chyba trochę lepiej – a dokładniej patrząc na jego czas pracy (na podstawie dostępnych tutaj testów)

        Chociaż test Dreame został opublikowany 15.06.2021 – czy mając go teraz na co dzień, Twoja opinia co do wydajności sprzątania samochodu może się zmieniła?

        Gdybyś teraz, posiadając już o nich wiedzę miał wybrać jednego – to do którego byłoby Ci bliżej?

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Nie zmieniła się – nadal uważam, że szczelinówka Dreame T30 jest za szeroka i nie daje takiego podciśnienia ssania jak ta w Jimmy H9 Pro , do tego czas pracy to właśnie duży plus Jimmy.

          • Szymon pisze:

            Hej, pozwole sobie dołączyć do rozmowy
            Także rozważam Jimmy H9 Pro z racji na długi czas pracy. Chciałbym go kupić wraz z dodatkowym akumulatorem. Niestety ale w żadnym sklepie nie umiem go znaleźć, a na allegro widzę tylko akumulatory do wersji H8 Pro. Wiesz może czy będą one kompatybilne?

          • Krzysztof Kulikowski pisze:

            Inne napięcie pracy. Jest parę ofert na AliExpress i Geekbuying.com, ale najlepszą cenę 369 zł mieli w Geekbuying.pl – niestety jest już bateria niedostępna, można do nich napisać czy planują dostawę.

  2. Pioter pisze:

    Najbardziej cieszy, że ten portal i Pańskie testy są obiektywne. Niestety często w przypadku pisania recenzji różnych sprzętów „presja” dystrybutora jest tak wymowna, że recenzenci nie są zbyt rzetelni w swej ocenie. Jako posiadacz H10 pro mogę się podpisać pod tym testem obiema rękami.

    Pozdrawiam

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Dzięki 🙂
      U nas sprawa jest prosta – jak ktoś nam płaci na recenzję to ma Pan tekst oznaczony na początku i końcu stosowną informacją typu artykuł sponsorowany, akcja partnerska, lub artykuł powstał we współpracy z marką X. Jak takich nie ma to oznacza, że są to moje, lub Szymona przemyślenia na temat danego sprzętu. Jedyne czego nie robimy, to jak sprzęt okazuje się totalną klapą, to po prostu nie testujemy go, bo jechanie po sprzęcie nie ma sensu 😉

  3. Krystian pisze:

    Dzień dobry,
    biorąc pod uwagę tylko jakość sprzątania i komfort użytkowania (bez względu na cenę) wybrałby Pan H10 pro czy H9 pro (sposób ładowania nie ma znaczenia bo w miejscu stojaka nie mam mozliwości doprowadzenia prądu, więc będę ładował akumulator wyjęty)? Lub może Dreame V12 / T30?
    Mieszkanie 60m z dwoma kotami, więc sporo odkurzania kanapy z włosów. Podłogi twarde, bez dywanów.

    Jaki parametr jest ważniejszy – siła ssania czy moc ssania – H10 mimo wiekszej mocy ssania 245 AW ma siłę ssania tylko 26 kPa, a Dreame v12 przy 210 AW ma siłę ssania aż 32 kPa?

    Pozdrawiam

    • Krystian pisze:

      Dzień dobry Panie Krzysztofie,
      będę zobowiązany za odpowiedź – zależy mi na przemyślanym zakupie

      • Krzysztof Kulikowski pisze:

        Te dane producentów to tak delikatnie mówiąc można wsadzić między bajki. Realnie V12 Pro jest minimalnie słabszy od Jimmy H10 Pro na ssawce szczelinowej i podobny na elektroszczotkach i zazwyczaj moje własne odczucia bardziej pokrywają się z mocą w AW niż kPA.

  4. Michaił pisze:

    Jak wygląda „konserwacja” takiego odkurzacza? Co jaki czas należy wymieniać filtry HEPA itd? O czym trzeba pamiętać, zeby posłuzył jak najdłużej?

    Czym są te frakcje zabrudzeń?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      To już kwestia użytkowania – filtr można przedmuchiwać, w teorii jest zmywalny, ale z uwagi na budowę, nasiąka wodą i się rozłazi, więc najlepiej wytrzepywać go co jakiś czas i przedmuchiwać sprężonym powietrzem/sprężarką. Wymiana raz na rok jest moim zdaniem wystarczająca. Frakcje zabrudzeń to pomiar wielkości zabrudzeń jak w Dysonie.

  5. Szymon pisze:

    Hej, mam mieszkanie 50m2, małego psiaka który niestety zrzuca sierść.
    Co polecasz? Rozważałem zakup:
    jimmy h9 pro
    Jimmy h10 pro
    Dreame T30
    Dreame v12pro

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


reklamaml