REKLAMA TOP.agd
, MOVA by Dreame Odkurzacze Polecamy Artykuł sponsorowany #linki-afiliacyjne

MOVA I10 waży niewiele, a kosztuje jeszcze mniej. Jak odkurza?

MOVA I10 / fot. K. Kulikowski, agdManiaK.pl

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

15 odpowiedzi do “MOVA I10 waży niewiele, a kosztuje jeszcze mniej. Jak odkurza?”

  1. Evita pisze:

    Panie Krzysztofie, czy do tego odkurzacza mozna dokupić 2 baterię? Nie widzę takiej opcji na stronie producenta.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Nie widzę jeszcze opcji zakupu baterii do tego modelu, ale to pewnie kwestia czasu – to świeżak.
      Najlepiej do nich napisać i podpytać.

  2. catowner pisze:

    Czy Pana zdaniem poradzi sobie z „kocim” żwirkiem?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Kwestia wielkości żwirku, jeśli to ten drobny to jasne, ale ten większy wątpię.

    • catowner pisze:

      Bardzo dziękuję za odpowiedź. Niestety, w użyciu jest ten „grubszy”. Czy wobec tego są na rynku bezprzewodowe modele, nawet z najwyższej półki cenowej, które podołają? O dłuższego czasu szukam takiego modelu, czytam recenzje, opinie i wpisy i powoli tracę nadzieję 🙁 Czy zatem pozostaje stare, dobre 2000W na kablu od Zelmera?

      • Krzysztof Kulikowski pisze:

        Mam na myśli taki – elektroszczotka musiałaby być z dużym prześwitem z przodu (najlepiej regulowanym), dużą niszą za wałkiem, sporą średnicą wew. rur i najlepiej wałkiem do podłóg twardych – jedyne co mi przychodzi na myśli to elektroszczotka OmniBrush z modeli Dreame Z30 Ultra , Dreame Z30 Station , Dreame Z20 Station .

        • catowner pisze:

          Serdecznie dziękuję Panie Krzysztofie za zaangażowanie. Co do żwirku: używany jest „mix” Sanicat i Benek. Jest innego typu i drobniejszy, niż ten podany przez Pana jako przykład. Ma on swoją masę/wagę, z reguły wyższą, niż większość „obiektów”, lądujących w codziennym życiu na naszych podłogach, jak kasze, mąka, kawa czy nawet piasek z butów w przedpokoju. Moje obawy przy poszukiwaniach wynikają stąd, że widziałem kilka testów, w których niestety bezprzewodowe odkurzacze nie radziły sobie zbyt dobrze z takimi wyzwaniami – trzeba było kilku przebiegów a i tak czasem został jakiś kamyk w kącie (dodam, że ten mój żwirek jest dość twardy i potrafi – nadepnięty – porysować podłogę). Podejrzewam, że chodzi bardziej o siłę ssania niż rozmiary tego typu zanieczyszczeń, można wszak zdjąć szczotkę i „załatwić” sprawę samą rurą 😉 W tym kontekście wspomnę, że z ogromnym zainteresowaniem przeczytałem Pana test realnej siły ssania odkurzaczy pionowych i ten Dreame Z30 Ultra mnie zaciekawił – „ciągnie” zdrowo choć krótko :). Tak czy owak – nadzieja wróciła.
          Jeszcze raz serdecznie dziękuję za przykłady, życzę powodzenia w dalszych testach i rzeszy czytelników.
          P.S.
          Może doda Pan „test żwirku” do swoich recenzji? 😉

          • Krzysztof Kulikowski pisze:

            Na zdjęciach wydaje się sporo mniejszy, ale to po prostu trzeba sprawdzić 🙂
            Myślę, że electroszczotka Omni-Brush powinna sobie poradzić.

  3. Maciej pisze:

    czekam na waszą reckę Henrego Quick .

  4. Ola pisze:

    Panie Krzysztofie, gdyby miał Pan wybrać coś z podobnej półki cenowej – Mova I10 czy Dreame T30 Flex ? A może coś innego?

  5. Ciekawy pisze:

    Panie Krzysztofie, czy Mova I10 jest sensowną alternatywą dla R20 Ultra Dreame?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      To zupełnie inne sprzęty, Mova jako najlżejszy, sprzęt, a R20 Ultra to nieco osłabiona sera Z z normalną wagą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.


reklamaml