W czerwcu 2025 roku Dreame pokazało swojego nowego flagowca, który powinien zadebiutować na rynku europejskim w drugiej połowie roku. To Dreame Aqua 10 Pro Track.
Dreame Aqua 10 Pro Track to odpowiednik obecnego już od pewnego czasu na rynku chińskim Dreame X50 Pro Roller.
Robot występuje w dwóch wersjach na rynku singapurskim – ze stacją niezależną za 1899 dolarów singapurskich (5433 zł) lub z zestawem podłączeniowym i samą usługą instalacji za 2408 dolarów (6900 zł).
Dokładna data premiery w UE nie jest znana, ale można spodziewać się najpierw prezentacji na targach IFA w Berlinie na początku września i następnie szybkiego pojawienia się na kluczowych dla Dreame rynkach.
Co nowego w Dreame Aqua 10 Pro Track?
Nowy model Dreame to rozwinięcie koncepcji mopa przypominającego bieżnię lub taśmociąg – nie ma tu jak w eufy S1 Pro Omni wałka owalnego, ani typowych dwóch krążków obrotowych.
System TrackMop obraca na dwóch rolkach szmatkę mopującą, która ma większą powierzchnię styku z podłogą niż wałki owalne (131,5 cm2) i w porównaniu z padami obrotowymi oczyszcza się przy każdym obrocie.
Dreame chwali się, że mop jest nasączany ciepłą wodą 45 stopni C z wewnętrznego zbiornika i wyżymany z brudu przy każdym obrocie, a nad czystością mopa czuwa specjalny czujnik. Mop może wysuwać się do boku niwelując martwą strefę mycia do 5-6 mm, a sam docisk mopa do podłoża to ponoć 18 N, czyli coś koło 1,8 kg.
Specyfikacja Dreame Aqua 10 Pro Track:
- Siła ssania: 25 000 Pa;
- Pojemność baterii: 6400 mAh;
- Czas pracy: do 220 minut w trybie cichym co przekłada się na max. 205 m2;
- Czas ładowania: poniżej 4 h;
- 5 poziomów mocy ssania;
- 32 poziomy dozowania wody na szmatkę;
- Stacja ma 2 zbiorniki: na wodę czystą 4,5 l i brudną 4 l;
- Pojemność worka na kurz w stacji: 3,2 l;
- Pojemność zbiorników na detergenty: 400 ml standardowy i 200 ml specjalny;
- Zbiornik na kurz o pojemności 300 ml (automatycznie opróżniany);
- Pojemność zbiornika wody czystej w robocie: 160 ml (automatycznie uzupełniany przez stację);
- Pojemność zbiornika wody brudnej w robocie: 150 ml (automatycznie opróżniany w stacji);
- Temperatura podgrzewanej wody do mycia mopa: 100 stopni;
- Temperatura suszenia: 40 stopni dla worka, 50 stopni dla mopa;
- Temperatura wody w robocie: 45 stopni;
- Unoszenie szczotki bocznej i szczotek głównych: 10 mm;
- Pokonywanie progów: do 6 cm przy dwustopniowym lub do 4,2 cm przy jednostopniowym;
- Filtracja: EPA E11;
- Wysokość robota: 11,9 cm z wysuniętą kopułką lub 9,5 cm ze schowaną;
- Średnica robota: 35 cm;
- Wymiary stacji: 42 cm głębokości z najazdem, 44 cm szerokości, 50 cm wysokości.
W stacji mamy podgrzewanie wody do aż 100 stopni C, podobnie jak w MOVA V50 Ultra stacja posiada podwójny zbiornik na detergenty – zwykły i specjalny do usuwania zapachów zwierząt. Po zakończonym cyklu szmatka suszy się ciepłym powietrzem, osuszany jest też worek w stacji i zbiornik kurzu w robocie. Stacja potrafi też uzupełniać wodę w robocie, usuwać z niego kurz.
Robot nawiguje z czujnikiem 3D ToF w opuszczanej kopułce, bazowa wysokość to aż 11,9 cm, ale po schowaniu spada do 9,75 cm, więc robot powinien wjeżdżać w nisze podmeblowe 10 cm.
Nie zabrakło przednich kamer do rozpoznawania i omijania przeszkód, ale tym razem jest to jakiś nowy system z dwoma kamerami, diodą doświetlającą i kamerą AI RGB pod nazwą StereoEdge Lateral Structured Light – układ kamer przypomina ten z firmy Narwal i ma rozpoznawać nawet 240 obiektów, a po przyszłych aktualizacjach ich liczba wzrośnie do 280.
Szczotki to już dobrze znane DuoDivide Brush – dwa wałki obracające się przeciwstawnie. Pierwszy z paskami gumy, drugi z paskami gumy i włosia, wraz z szczotką boczną mogą unosić się w górę i nie plączą wokół siebie włosów.
Szczotka boczna oczywiście jest wysuwana do boku w celu lepszego czyszczenia narożników. Ten system szczotek mamy już w Dreame X50 Ultra, Dreame L50 Pro Ultra i MOVA V50 Ultra. Nie zabrakło też systemu ProLeap, czyli pokonywania progów pojedynczych do 4,2 cm lub podwójnych do 6 cm.
Dreame chwali się, że ich system czyszczenia mopa w stacji wodą o temperaturze 100 stopni C z detergentem usuwa 100% plam i sterylizuje materiał w 99,99% procentach i na potwierdzenie tej skuteczności mają certyfikaty niemieckich instytutów TUV i SGS. Dodatkowo podobnie do MOVA V50 Ultra stacja ma dezynfekcję worka jak i tacki myjącej światłem UV.
To, co zwraca też uwagę do design samej stacji – front ma ładny dekor przypominający kwarcowy spiek lub cięty marmur, całość jest utrzymana w matowej czerni lub bieli (w teorii będą dostępne dwie wersje kolorystyczne) z drobnymi dodatkami w złotym kolorze (logo i napisy).
Zapowiada się fajny produkt!
Ciekawe, że na rynku singapurskim Dreame sprzedaje wersję z opcją podłączenia pod dopływ i odpływ wody, ale w cenę wliczony jest profesjonalny montaż, test sprzętu po podłączeniu, instruktarz użytkowania i Dreame daje 2 lata gwarancji na podłączenie z deklaracją pełnego pokrycia szkód jeśli dojdzie do wycieku.
Na razie nie ma za wiele informacji o nowym modelu poza niezłym opisem na stronie singapurskiej Dreame i ewentualnie na chińskiej dla odpowiednika pod nazwą X50 Pro Roller. Na YT pojawił się dosłownie pierwszy test z Hongkongu, choć raczej to prezentacja produktu.
Dreame ma roboty z mopującym taśmociągiem na swoim rodzimym rynku od wielu lat pod serię G – grubo ponad rok temu pisałem o Dreame Mova G30 Ultra, a coś podobnego dostaliśmy na naszym rynku dopiero w maju 2025 pod nazwą Mova Z50 Ultra w cenie 3699 zł. Następne miesiące w świecie robotów zapowiadają się naprawdę ciekawie!
Szukasz innego robota?
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dodaj komentarz