Już na targach IFA 2025 w Berlinie Dreame chwaliło się dwoma wersjami flagowego robota do mycia okien. Teraz wprowadzają swój pierwszy model na polski rynek.
Robot Dreame C1 został wyceniony na sporą kwotę 1599 zł, ma kwadratowy kształt, całkiem ładny design z rączką imitującą skórę i złote dekory.
Co wiemy o Dreame C1?
Robot ma podwójny spryskiwacz szyb, funkcję automatycznego wznowienia pracy po przerwie, planowanie tras z algorytmem AI. Sterujemy z apki Dreame, nie zabrakło komunikatów głosowych.
Wody z detergentem mieści 80 ml, a rozpyla ją na czyszczoną powierzchnię bazując na danych z czujnika wykrywające poziom zabrudzenia – sam zwiększa lub zmniejsza jego ilość. Łącznie robot ma aż 10 czujników wykrywających przeszkody już od 2 mm wysokości i reaguje na nie w 0,02 sekundy – omija uchwyty, ramki i inne nierówności.
Główna szmatka to mikrofibra, ponoć nie zostawia żadnych osadów, smug czy kapiących kropel wody. Czas pracy na jednym ładowaniu ok. 60 minut, a do wyboru mamy 5 trybów pracy: pełne mycie, czyszczenie krawędzi, punktowe usuwanie zabrudzeń, tryb strefowy lub ręczne sterowanie.
W zestawie dostajemy 2 ściereczki myjące, 8 szczotek narożnikowych, 230 płynu do mycia szyb i komplet instrukcji obsługi.
Wymiary robota to 27 na 27 cm i 8,05 cm grubości. Waży 3,3 kg, może czyścić maksymalnie powierzchnie o wielkości 2,5 na 4 metry, a minimalna wielkość okna to 30 na 40 cm.
Z uwagi na swój kształt pokrywa ponad 90% powierzchni szklanych, głośność pracy nie przekracza 63 dB, a siła ssania to 5500 Pa, wykorzystywana do przyssania się do powierzchni szklanych. Prędkość poruszania się to ok. 14 cm na sekundę.
Sprzęt ma ponoć radzić sobie nie tylko z szybami, ale też lustrami, kabinami prysznicowymi, przeszkleniami ściennymi czy nawet marmurem – zarówno w pionie, jak i na lekkim skosie.
Nadchodzi też wersja C1 Station
W przyszłości ma się też pojawić wersja C1 Station ze stacją dokującą, wyposażoną w automatyczny zwijacz i rozwijacz linki, baterię 7800 mAh dającą czas pracy do 180 minut.
Moje dotychczasowe doświadczenia z tego typu sprzętami nie należały do najlepszych – głównie rozmazywały brud i zostawiały ogrom smug. Może z Dreame będzie inaczej?
Ceny Dreame C1
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.












Dodaj komentarz