wtorek, 13 lutego 2024, Szymon Marcjanek
W Polsce debiutuje Dreame L10s Pro Ultra Heat – i od razu z prezentem na start!
0 odpowiedzi na “5”
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
reklamaml
To ile teraz kosztuje L20? Więcej? Mniej? Nie wiem, czy nie było ofert za 4 kpln.
Aktualne ceny to 3899 zł za L20 Ultra , ale jak startował to kosztował 5499 zł – z czasem nowy model też potanieje.
Problem z l20 pro jest taki że jest wysoki i 10 cm prześwitu to dla niego za mało.
Czekam na l30 pro i zobaczymy czy to poprawili.
Jak jest z tym modelem?
Według specyfikacji producenta 9,7 cm.
Możecie polecic jakiś płyn do mycia dla L10s pro ?
Zazwyczaj stosowałem oryginale środki, ale w przypadku Dreame 1 l kosztuje w PL ponad 150 zł…
Do swojego Redroad G10 kupiłem coś takiego i też całkiem spoko.
Mam L10s ultra , faktycznie dobrze sprząta, na koniec zanajduje stację dokującą która stoi w kącie. Dobrze sobie radzi w kuchni stół i 4 krzesła, Wiadomo krzesła trzeba odsunąć aby mógł przecisnąć się. Ale moim zdaniem ma wady, pewnie mało kto zauważy, Otóż pobiera ciagle 5W. Co chwila łączy się ze stroną dreame i wysyła jakieś dane. zupełnie jest to niepotrzebne i powoduje nadmierne zużycie prądu, wyciągam go ze stacji wyłączam, druga sprawa to kamera, po zadokowaniu jest skierowana na mieszkanie, a powinna być w stronę stacji, to jest idealne narzędzie szpiegowskie.
Trzecia pocieszająca, w sieci jest alternatywny firmware, mozna odciąć się od chmury dreame i całe stowanie robić lokalnie, mam zamiar pobawić się po zakończeniu gwarancji
Na tej stronie pokazano jak napełnić zbiorniczek na detergent w L10s ultra
https://www….197007421/
polecam przeszukać google po „dreame l10s ultra refill detergent”
No to pomóżcie, lepiej L20 Ultra czy ten? Powiedzmy że pieniądze nie mają znaczenia.
W tekście wymieniam większość różnic, więc trzeba samemu przemyśleć co bardziej potrzebujemy – zdejmowanie szmatek do samego odkurzania, lub odkurzania przed mopowaniem, czy brak tej funkcji, ale za to podgrzewanie wody do przemywania szmatek + kilka mniejszych, drobniejszych kwestii. Do tego różnica w cenie też ma znaczenie.
W firmowej instrukcji L10s Ultra chcą, aby po obu bokach stacji dokującej była przestrzeń >0,5m. W przypadku L10s Pro Ultra oraz L10s Pro Ultra Heat ma wystarczyć już tylko >5cm.
Roborock Q REVO chce 0,46m wolnej przestrzeni po bokach.
Czy w czasie testów L10s Ultra lub Q REVO zachowywał Pan może te przepisowe odległości? Pytam, bo pasuje mi ustawić odkurzacz w rogu pokoju, blisko ściany, ale kasy na L10s Pro Ultra … nie mam.
Pozdrawiam
L10s Ultra i zwykłego Q Revo nie testowałem. Miałem L20 Ultra , teraz mam na testach najnowszą wersję Q Revo MaxV i jesteśmy na liście oczekujących do testu L10s Pro Ultra Heat . Aktualnie z uwagi na brak miejsca w standardowym miejscu, które widać na każdym teście (narożnik przy glinianym wazonie), teraz stoi przyklejony wręcz do starego zegara i nie ma żadnych problemów z powrotem do stacji. W żadnym robocie, obojętnie jak prostym nie zachowywałem zalecanych odległości (zazwyczaj po 50 cm z każdej strony) i nigdy nie miałem z tego powodu problemów. Fakt, że w dużej mierze zależy to od rodzaju materiału tego co stoi obok.
Dziękuję, to ostatecznie rozwiewa moje wątpliwości
U nas Dreame l10s Ultra jest z lewej strony dostawiony do ściany. Z drugiej ma przestrzeń. Nie sprawia mu to problemu. Jednak rzeczywiście chyba nie może być w pobliżu metalowych przedmiotów, bo kiedy układam na parapecie nad nim metalowe dzbanki lub misy to wskazuje, że jest w trybie offline.
Dziękuję, bardzo cenne uwagi. A jakie wady Pani zauważyła w pracy Dreame l10s Ultra ?
a jaka jest głębokość samej stacji, bez najazdu?
Nie mam go pod ręką, więc nie sprawdzę – może ktoś kto już go ma pomoże.