REKLAMA TP
, Ekspresy do kawy Artykuł sponsorowany

Szwajcarskie ekspresy do kawy Jura. Warto kupić?

fot. Jura

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

55 odpowiedzi na “Szwajcarskie ekspresy do kawy Jura. Warto kupić?”

  1. Tomasz pisze:

    Jestem nieszczęśliwym posiadaczem ekspresu Jura A7 od 4 lat. Jest to mój 4 ekspres, wsześniejszych używałem innych marek ale zawsze chciałem mieć właśnie ekspres Jury. Po zakupie zaraz po 2-3 tyg używania zaczął sie problem, mianowicie ekspres przestał podawać kawę. Normalnie ja zmielił i cała zawartość wraz z woda ładowała w pojemniku na zmielona kawę. Po interwencji w serwisie dowiedziałem sie ze ekspres nie będzie dobrze działał z woda zmiękczona. W takim wypadku wymaga ręcznego czyszczenia sitka, które sie znajduje w trudnodostepnym miejscu. Co nie było prawda ponieważ zmieniłem wodę na zwykłą i problem nie ustąpił. Męcze sie z tym ekspresem już tyle lat i aż sie kawy robić w nim nie chce. Nie polecam tej marki, chyba ze ktoś sie chce borykać z takimi problemami. Teraz Jura opracowała procedurę czyszczenia ekspresu przy takiej wodzie, czyli ręczne czyszczenie.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Mam ekspres Jury – model E8 i bardzo miękką wodę – zero problemów, podobnie jak z innymi ekspresami, które miałem na testy lub prywatnie. Twardość wody nie ma wpływu na proces zaparzania kawy, a jedynie przy miękkiej wodzie mniej skuteczne są automatyczne programy czyszczenia – to akurat fakt i będzie to dotyczyło automatycznych programów czyszczenia w każdym ekspresie, dlatego w nowszych modelach, przy miękkiej wodzie skraca się czas między czyszczeniami tabletką czyszczącą.

      • lukas1305 pisze:

        Posiadam expres jura s8 zakupiony w styczniu 2019,(wcześniej nivona 650 była ,też super 20 tyś.kaw )teraz użytkujemy s8 ke i ma już ponad 15 tys .kaw idzie jak żyleta,czyszczenie ,odkamieniania wszystko na czas oryginalną chemią ,po pięciu latach został przezemnie otwarty i gruntownie przejrzany kompleksowo ,po otwarciu ,…szok za bardzo nie było co czyścić ,więc nie bez powodu jura nie ma potrzeby przez użytkownika wyjmować zaparzacz ,jak zmienię to tylko na Jure Z10 ke .

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Wato dla niedowiarków robić fotki przy takich otwarciach ekspresy po dłuższym użytkowaniu i wrzucać linki 🙂

  2. Artur pisze:

    Też dałem się nabrać i kupiłem jurę ena 8 plastikowe jest wszystko młynek bardzo głośny filtry drogie . Do odkamieniania tabletki do czyszczenia zapażacza tabletki do czyszczenia systemu mleka płyn razem z filtrem przez miesiąc pokryje wartość kupionej kawy w MC Donald. Obudowa na klipy przy wycieraniu wyskakują panele boczne , brak powiadomienia o braku kawy wkurzający wężyk do mleka i jego codzienne mycie w porównaniu z DeLonghi primadonna jakościowo przepaść .

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Kolejny komentarz jadący po Jurze, a wychwalający DeLonghi pisany z tego samego IP – serio myślicie, że ktoś nabierze się na wasz bełkot marketingowy? Bardzo nieuczciwe działania agencyjne, wręcz żałosne…

  3. Kuba pisze:

    Zastanawiam się nad kupnem s8 albo J8 który lepiej wybrać ?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Jura J8 to nowość i ma sporo fajnych rozwiązań – warto porównać na spokojnie oba modele, bo różnic jest kilka znaczących.

  4. Wlodo pisze:

    Jura Ena 8 full tutch .
    Dobrze się zastanówcie nad zakupem tego expresu . Jedyna plus tego expresu to wygląd.
    Tacka ociekacza pokryta jest plastikiem imitującym chrom , po kilku dniach widać pierwsze rysy . Wyswietlacz to jakaś porażka , jest za mały, jedyna dobra opcja to aplikacja .
    Expres kupiony 8.01.2023 .
    Pierwsza awaria po 4 dniach , wyciek wody spod pojemnika na wodę.14 dni naprawa. Miało być wszystko ok . Po pierwszej kawie ponowna awaria , wyciek wody .Expres wraca do serwisu, 8 Marca amija miesiąc jak expres jest w serwisu . To jest ta szwajcarska jakość.
    Jeszcze raz zastanówcie się nad zakupem expresu Jura . Życzę powodzenia .

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Trafił Pan w wadliwą sztukę, możliwe, że oberwała w transporcie, lub dostał Pan sprzęt po zwrocie – takie rzeczy też się zdarzają.

  5. Roni Bydlak pisze:

    …a i tak najlepsze espresso wśród automatów zrobi De Longhi.

  6. Kasia pisze:

    Czy poleca Pan ekspres Nivona i jaki model?
    Czy lepszy byłby Jura ENA8 ?
    Chodzi o dobra kawę i ekspres malo awaryjny.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Jak budżet pozwala to brać ENA8 – Nivona jest spoko, ale w cenach poniżej Jury 🙂

    • Wiesław pisze:

      Jura!…ENA8. Szkoda nerwów…. jest już od półtora miesiąca w serwisach . nie spienia mleka, nigdy więcej tego sklepu i Jura. Serwis wymienił rurkę i znowu to samo. A EuroAgdRtv Bawi się z nami Wiesław

  7. woj18a pisze:

    Z tą jakością ostatnio w Jura to tak nie do końca. Mój ekspres podobno premium Z10, który nie mało kosztował właśnie się zepsuł. Niby jest 50 miesięcy gwarancji, ale jednak kłopot. Działał od zakupu około miesiąc. Jak tak wygląda jakość Jura, to absolutnie nie polecam.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Miał Pan pecha – po jednostokowym przypadku nie można oceniać całej marki – Mercedesy, Audi i BWM też się czasem psują.

    • galczych pisze:

      Niestety też potwierdzam eksremalny spadek jakości ekspresów Jura. Nasz ekspres ma lekko ponad 4000kaw na liczniku i już 3 razy był naprawiany. Stare ekspresy robiły po 60000 bez problemów. Kawę robią bardzo dobrą ale pomimo użytkowania od 15lat różnych modeli JURA w biurach i domu nie kupimy więcej. Dodatkowo 40 minutowe odkamienianiania i 20min czyszczenia wyskakują co chwila jak akurat goście przyjdą. Jak nie spóźnisz czyszczenie mają pretekst aby zabrać gwarancję !!! W ekspresie ze ponad 9000pln.

      • Krzysztof Kulikowski pisze:

        To nie jest do końca prawda… Czyszczenia nie trzeba robić dokładnie w momencie gdy się pojawią, można wykonać jeszcze kilka kaw i co to znaczy co chwilę? Serio odkamienianie co 2-3 miesiące to taki problem, albo czyszczenie co 3-4 tygodnie, lub nieco częściej jeśli robi się więcej kaw niż u mnie? Brzmi to trochę jak antyreklama konkurencji…

  8. Krzysiek pisze:

    Witam Panie Krzysztofie, w mojej Jurze E8 EB, którą mam od 24h na trzech ekranach doliczyłem sie 12 specjałów kawowych, brakuje mi jeszcze 5… Gdzie to się ustawia? np.listretto oraz kawa specjalna?
    Pozdrawiam
    Krzysztof

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Jura liczy opcję wykonania 1 lub 2 kaw na raz jako 2 napoje, dlatego łącznie jest ich niby 17, a tak naprawdę sporo mniej 😉

      • Krzysiek pisze:

        Ktore wiec zatem espresso jest listretto, bo zadna z kaw nie jest tak podpisana? Chyba ze przy espresso zmniejszam sobie wode i powstaje listretto, tak?

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          W ustawieniach może Pan włączyć podpisy pod obrazkami kaw – za pierwszym razem też nie ogarnąłem tego 😀

          • Krzysiek pisze:

            Panie Krzysztofie, podpisy kaw mam włączone. Niestety ale listretto nadal nie widzę. Pozdrawiam.

          • Krzysztof Kulikowski pisze:

            Sprawdziłem u siebie i faktycznie jest jak Pan pisze – 12 kaw i nie ma ristretto, nie wiem skąd wzięła się na liście w tekście – w opisie na stronie Jura nie ma takiej kawy – jutro poprawię listę 😉
            https://pl.j…tions#tabs

  9. Poszukiwacz Jury pisze:

    Dzien dobry,
    Panie Krzysztofie, jestem zdecydowany na zakup ekspresu Jura. Mocno waham sie pomiedzy s8 (wersja chrome), a z10 (najprawdopodobniej wersje signature line) . Ktory ekspres poleca Pan z wlasnego doświadczenia? Oraz czy warto dopalcac do wersji signature line (z10), lub chrome(s8)? Czy warto rozważyc inne modele? Pozdrawiam!

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Sam jestem posiadaczem E8, a S8 to po prostu nieco lepszy mój model, z większym ekranem i już produkcją Szwajcarską. Z10 to dopłata do większej ilości napojów (32 vs 15), zaparzenia kaw na zimno, jeszcze lepszy młynek, nieco większego zbiornika wody i ładniejszego designu (szlachetniejsze materiały). Czy warto? Trudne pytanie bo oba to i tak najwyższa półka ekspresów domowych, pytanie, czy różnice między tymi modelami mają dla Pana znaczenie na tyle dużo, żeby dopłacać te kilka tysięcy złoty…

      • Poszukiwacz Jury pisze:

        Z10 przekonuje mnie w wielu kwestiach. Różnica cenowa jest rzeczywiście spora, ale do zaakceptowania przeze mnie o ile warto. Główne czynniki to walory smakowe, wytrzymałość, trwałość oraz koszty utrzymania. Jedyna rzecz, która nieco mnie odstrasza od z10, to ilość elektroniki która może zawieść ;). Z drugiej strony producent daje rozszerzoną gwarancje do 50 miesięcy, co odczytuję jako dodatkowe zapewnienie o niezawodności tego modelu ;).

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Gwarancja jest dłuższa, ale trzeba pamiętać o stosowaniu przez ten okres chemii oryginalnej producenta i włączenie programów czyszczenia/odkamieniania wtedy kiedy ekspres tego chce – przykładowo zwlekanie o miesiąc może spowodować, że w razie awarii, nie zostanie uznana gwarancja 50 miesięcy. Z10 to klasa sama w sobie, więc jeśli cena nie jest problemem to tylko brać. Pod względem sterownika/programatora to nie różni się specjalnie od S8 – podobny poziom zaawansowania.

          • Poszukiwacz Jury pisze:

            I tak planowałem używać środków które poleca producent, bo przy tej cenie ekspresu nie planuje oszczędzać kilka złotych na zamienniki :).

            Z tego co widziałem to z10 przychodzi w kilku odmianach, pytanie czy jest sens dopłacać do tej wersji „signature line”? Głównie tutaj myśle łatwości utrzymania obudowy ekspresu w czystości i uniknięciu rys…

          • Krzysztof Kulikowski pisze:

            Stal szczotkowana to najlepsze rozwiązanie na froncie 🙂

  10. Katarzyna pisze:

    Panie Krzysztofie, a ktory expres by Pan polecal jesli moge w podobnej cenie kupic We8 oraz S8? Czy roznice miedzy nimi sa znaczace na korzytsc ktoregos z nich?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      S8 to model z większych wyświetlaczem, produkcja Szwajcaria, We8 to krowa z dużo większymi zbiorniami produkcja Portugalia. We8 ma większy sens do biura na większy przemiał kaw – ogarnia do 88 podwójnych kaw na godzinę, a S8 to normalny model dla użytkowników domowych, lub małych firm.

    • Katarzyna pisze:

      Hmm wlasnie w biurze sporbowalam kasy z Jura we8 i byla wspaniala dlatego patrzylam na taki model do domu, ale z Panskiej opinii wynika ze moze bez sensu dla 2-3 osob 🙂 mam mozliwosc zakupu w bardzo podobnej cenie s8 albo we8 dlatego bardzo dziekuje za pomoc, chyba jednak zmienie na s8

      • Krzysztof Kulikowski pisze:

        No to już musi sama Pani zdecydować, czy We8 jest wart dla Pani uwagi – mniejszy ekran, większe zbiorniki, bardziej firmowy użytek. Pod względem systemu mlecznego młynka i bebechów to podobne sprzęty.

  11. Imak pisze:

    Mnie interesuje tylko ekspres do kaw czarnych i zwróciłem uwagę na E4. Czy jest on dobrym wyborem, czy może warto dopłacić do E6 lub E8, przy założeniu że ich system mleczny nie będzie wykorzystywany?

  12. Katarzyna pisze:

    Dzień dobry Panie Krzysztofie. Chciałabym się dowiedzieć opini na temat ekspresu Jura ENA8 a E8 oraz czy różnica w spienionym mleku jest znacząca?
    Pozdrawiam serdecznie.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Bardzo znacząca, E8 ma już system HP3, czyli jeden z najlepszy spieniaczy wbudowanych w ekspres.
      – robi 2 kawy czarne na raz, ma inną budowę,
      – większe zbiorniki: 1,9 l zamiast 1,1l wody, 280 gram kawy zamiast 125 gram, na fisy 16 zamiast 10 „ciasteczek”,
      – większy zakres regulacji: wylewki 15,3 cm, a nie 13,8 cm, ilości kawy 5-16 gram, a nie 6-10 gram,
      – 17 zamiast 10 napoi kawowych,
      – lepszy młynek,
      – automatyczne czyszczenie systemu mlecznego (działa genialnie),
      Pewnie jeszcze wiele przewag E8 można wymienić względem ENA8, ale to tyle co na szybko pamiętam. Oba są dobre, ale jednak warto dołożyć do E8.

      • Katarzyna pisze:

        Dziękuję ślicznie za szybką odpowiedź. Wiem że między Jura a innymi expresami jest duża przepaść ale proszę mi powiedzieć jeszcze jeśli nie Jura to jaki inny express by Pan polecił. Tak żeby nie miał pojemnika na mleko.
        Pozdrawiam serdecznie

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          To kwestia kwoty jaką chce Pani wydać. Podane modele to przedział 3800-6400 zł – górna cena to tylko Jura, dolny to bardziej Siemens, Nivona, Melitta.

  13. Anna pisze:

    Czy S8 ma taki sam system czyszczenia spieniacza jak E8? Bo porównywarki na stronie producenta chyba nie.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Oba korzystają z systemu HP3, a S8 ma dodatkowo regulację przepływu. System czyszczenia działa na tej samej zasadzie.

  14. Piotr pisze:

    Szwajcarskie to jest biuro sprzedaży. Mam J6. W logo jest szwajcarska flaga i to chyba jeden z ostatnich produkowanych (?), składanych (?) w Szwajcarii. Minus w porównaniu z DeLongii podwójne espresso do wg mnie jedynie przedłużane espresso. W De Longi po dwukrotnym wciśnięciu przycisku w trakcie mieli drugą porcję kawy i kontynuuje napełnianie filiżanki. Pojemnik na ziarna nie mieści 250g kawy co nawet przy tej wielkości opakowanie pozwala na zużycie całej saszetki. Czyszczenie systemu mlecznego jest dla mnie nie do końca zrozumiałe. Dołączony pojemnik do mycia wymaga w trakcie cyklu dwukrotnego uzupełniania. Poza tym kawa bardzo dobra, serwis sprzedawcy na bardzo wysokim poziomie.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Wszystkie modele od S8 w górę są robione w Szwajcarii, a poniżej w Portugalii – nadal to cywilizowany kraj UE. W Jurze są osobne kawy dla podwójnego espresso. W Moim E8 pojemnik do czyszczenia systemu mlecznego sam się napełnia gorącą wodą i sam przeczyszcza system spieniania, od rurki, przez spieniacz, po duszę – robi to raz i wszystko jest idealnie odmierzone.

  15. Krzysiek pisze:

    Wiatam. Tylko cena z kosmosu. W polskiej dysreybucji E8 to prawie 5.500 zł.
    W niemieckim Media Expert ten sam kupiłem w X 2021 za 3770 zł!!.!
    Skąd jest cena w Polsce? Z sufitu?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      W TVP mówili, że Niemcy zazdroszczą Polakom bogactwa – może dlatego 😉
      A tak serio to E8 jest często przeceniany do 4500 zł, można kupić w DE z przesyłką do nas (przez pośrednika), a ja ostatnio wyrwałem E8 Dark Silver za 2499 zł w RTV EURO AGD – żadna promocja, po prostu mieli taką cenę w sklepie internetowym 🙂

  16. Ths pisze:

    Najlepsze to one są w szybkości lądowania w serwisie jeśli nie czyści się nadgorliwie systemu spieniania mleka. Swoją drogą temperatura spienionego mleka woła o pomstę do nieba w stosunku do ceny zakupu tego cuda.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Kolejna bzdura – ekspresy trzeba czyścić i to jest norma. Na przestrzeni wielu lat pracy w branży poleciłem przynajmniej 20 sztuk Jury znajomym i rodzinie, a sam mam E8. Tylko 1 ekspres E6 trafił do serwisu z uwagi na zapchanie systemu mlecznego, bo użytkownicy nie wiedzieli, że dyszę trzeba raz na jakiś czas rozebrać, a do czyszczenia automatycznego stosowali samą wodę, bez detergentu… Dysza HP3 od modelu E8 w górę spienia mleko genialnie – jeden z najlepszych systemów na rynku.

  17. Peju pisze:

    nie potrafi zrobić dwóch kaw mlecznych na raz… dziękuję za taki ekspres.

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Taka filozofia firmy, za to pozostałe cechy są jednymi z najlepszych na rynku, ilość elementów do mycia najmniejsza, jakość spieniania genialna (HP3), głośność pracy niska. Ciężko o lepsze ekspresy niż Jura.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


reklamaml