REKLAMA TP
, Roborock Robot sprzątający Testy

Roborock Q7 Max – dobry robot w uczciwej cenie? (TEST)

Roborock Q7 Max / fot. techManiaK.pl

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

14 odpowiedzi na “Roborock Q7 Max – dobry robot w uczciwej cenie? (TEST)”

  1. Marttin pisze:

    Witam a jak ustawic sprzatanie krzyżowe bo nie mogę do tego dojść.

  2. Arkadiusz998 pisze:

    proszę napisać jak włączyć mopowanie

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      To proste, trzeba założyć pad z szmatką i wybrać właściwy tryb z aplikacji z menu pod mapą.

  3. Aneta pisze:

    Hej, potrzebuje pomocy w wyborze odkurzacza 🙂
    Jestem mocno zielona w temacie, ale zdążyłam się zorientować, że w czołówce jest marka roborock, i chyba ku niej bym się skłaniała; jednak jest też dość droga, a cena gra rolę..
    1. Mam piętrowy dom, z dodatkowymi 'półpiętrami', więc robot byłby przenoszony – musi się odnajdować w takiej sytuacji!
    2. Dół domu to płytki/panele + jeden dywan; góra to wykładziny dywanowe w pokojach + płytki na niewielkim korytarzu – dobrze by było, aby robot odróżniał co może mopować, a co nie, i robił to w miarę fajnie (ale nie jest to priorytet)
    3. W domu są dzieci i pies, więc sporo zabawek, gadżetów pląta się na podłodze – robot musiałby je umieć ominąć, i nie robić głupot, jeśli zmieni się ustawienie zabawek (słyszałam, że roboty potrafią sią 'zaplątać' w mapie, jeśli coś zmieni położenie)
    4. Spodobała mi się opcja ze stacją opróżniającą, ale cena w S7 to dla mnie zdecydowanie za wysoki próg :/

    Czy mógłbyś polecić coś, co spełni w/w warunki, w budżecie do max 2500zł, ale im taniej tym lepiej – jeśli jakaś funkcja znacząco podbije cenę, ale nie będzie tego warta, to chyba dajemy sobie spokój 🙂

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      To brać samego Roborocka S7 bez stacji opróżniającej – powinien ogarnąć przełączanie się między mapami, rozpoznaje dywany, ma podnoszony mop i jedyne co może będzie trzeba zmienić z uwagi na dywan (jeśli ma dłuższe włosie), to szczotkę boczną z gumowej na taką z włosiem. Z innych dobrym rozwiązaniem będzie Dreame Z10 Pro , Viomi S9 . Z zabawkami każdy robot będzie mieć problem, tylko te najlepsze z kamerą jakoś tam potrafią ominąć większość takich przeszkód (ale żaden nie robi tego w 100%). Podłoga raczej powinna być w miarę posprzątana, albo chociaż zabawki zsunięte w jedno miejsce/stertę.

  4. konrad pisze:

    mam pytanie, filtr HEPA w tym Roborocku jakiej jest klasy? Czy jeśli słabszy niz HEPA13 to czy mozna bez problemu go wymienic na taki?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Z tego co pamiętam to jest tam wersja 11, czyli typowa dla takich konstrukcji i nie bardzo widzę opcji na zmianę na 13.

      • konrad pisze:

        Szkoda. Jestem alergikiem i zależałoby na takim rozwiązaniu. Orientuje się Pan może czy stacja z automatycznym zasysaniem z robota może taki filtr posiada?

        • Krzysztof Kulikowski pisze:

          Filtrem w stacji jest sam worek, nie ma innych filtrów. Ja też jestem alergikiem i jeszcze żaden robot nie przyprawił mnie o objawy, a jestem uczulony na kurz i wszelkie roztocza, trawy, pyłki itp.

  5. Mati pisze:

    Dziękuję serdecznie za test!
    Jak wypada porównanie Q7 max i Dreame L10 pro? Nie znalazłem nigdzie bezpośredniego porównania a specyfikacja wygląda bardzo podobnie (jak i cena). Który jest bardziej opłacalny?

    • Krzysztof Kulikowski pisze:

      Hmmm to faktycznie podobne i mocno konkurencyjne modele. L10 Pro dozuje mniej wody na szmatkę, lepiej omija przeszkody, ale nie ma gumowanego frontu (choć i tak jest delikatny dla mebli – nie jest to czołg jak iRoboty). Q7 Max ma lepszą szczotkę silikonową.

Pozostaw odpowiedź Krzysztof Kulikowski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


reklamaml