REKLAMA TP
, Golenie Philips Testy

Czy warto kupić maszynkę Philips OneBlade QP2520? Opinia po roku użytkowania

OneBlade: w prostocie siła / fot. Philips

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

26 odpowiedzi na “Czy warto kupić maszynkę Philips OneBlade QP2520? Opinia po roku użytkowania”

  1. klopoid pisze:

    Przereklamowana. Miała być do stref intymnych, a zaciąłem się 5 razy czego wcześniej nie robiłem golą się maszynką nożykową.

  2. Archon pisze:

    Man OneBlade pro (różnica tylko w baterii i ładowaniu) którym gole się od 3 miesięcy i powiem że żadnych problemów z maszynką jak i samym nożem, którego jeszcze nie wymieniałem, nie było. Natomiast nauczyłem się nią golić tak, że bardzo blisko mam prawie do zera i to mi wystarcza. Mam średnio twardy zarost i w moim przypadku sprawdza się lepiej od maszynek siateczkowych Brauna, które nie potrafiły ogolić szyi i zawszę coś zostawiały, tu takich problemów nie mam.

  3. Edwin Kolanko pisze:

    Nie jest to „golarka” a raczej trymer. Nie można się tym czymś po prostu ogolić, a co najwyżej przyciąć i wyrównać dłuższy zarost. Próbując się ogolić na gładko mocno porysowałem i podrażniłem skórę, a i tak wyraźnie czuć nieogolone, szorstkie miejsca. Wykonanie też takie w stylu „chińskim”, kawałek brzęczącego plastiku…
    Mocno odradzam, jeżeli ktoś poszukuje solidnego narzędzia do dokładnego golenia.

  4. Zed pisze:

    Bez jaj. Plastik z chin. Wszystkie końcówki regulacji długości cięcia połamane.

  5. Luk pisze:

    Szkoda kasy po 3 goleniach ostrza złom philips oszukuje 40 dni ….chyba jak sa nie urzywane

  6. Jacek Kowalski pisze:

    Maszynka jest super, dokładna, precyzyjna, cicha…. ale ma jedną zasadniczą wadę: nie wiem, czy mnie stać na używanie jej – na ostrza. Ciągle nowe ostrza. 4-6 goleń i ostrze zaczyna ciągnąć i nie goli dokładnie. Tania maszynka, ale za to droga w eksploatacji. Używam 1-2 razy w tygodniu i przy zachowaniu komfortu i skuteczności golenia idzie jedno ostrze na około miesiąc MAXYMALNIE. Jak dla mnie super, ale drogo.

  7. Pits pisze:

    nie polecam tego zlomu nikomu poza osobami sklonnymi do masochizmu ,nie udalo mi sie ogolic ta maszynka o ile mozna to tak nazwac bez bolesnego zaciecia „wyciecia dziury w szyi” ,po pierwszym zakupie pomyslalem ze mam wadliwy egzemplarz wiec kupilem drugi . W drugiej z kolei mialem problem z naladowaniem baterii i myslalem ze z tego powodu tez kaleczyla. Wiec pomyslalem do trzech razy sztuka i kupilem trzecia i znow kolejne bolesne zaciecie . Podsumowujac : nie polecam nikomu gdyz pieniadze w mojej opini wyzucone w bloto ,lepszym wyborem bedzie zwykla jednorazowka przy ktorej one blade to kompletny szrot .Moj obszerny komentarz zamiescilem zeby uchronic przed zrobieniem sobie krzywdy innych rozmyslajacych nad zakupem tego bezuzytecznego i niebezpiecznego urzadzenia. Pozdrawiam Patryk.

  8. Mirosław pisze:

    Przy twardszym zaroście 2 do 3 tygodni golenia maksymalnie. reklamowane 4 miesięczne użytkowanie to dobry zart i mocne przereklamowanie

  9. Bartosz Jungiewicz pisze:

    Niestety przy twardszym zaroście maszynka starcza maksymalnie na 5-6 goleń, potem zaczyna szarpać. Cena ostrzy to jakieś nieporozumienie.

  10. PUCEK pisze:

    Potwierdzam bardzo zła maszynka nożykie wytrzymały 10 goleń.
    Wyrzuciłem do elektrośmieci.
    Koszt maszynki 219 PLN a nożyka 60 PLN.
    Nadaje się do golenia dwóch włosów.
    Darek

  11. PUCEK pisze:

    Kupiłem maszynkę do brody firmy Philips za 219 PLN po 10 goleniach nożyk się popsuł zgłosiłem do serwisu, bardzo inteligentnie stwierdzili że jest popsuty nożyk którego koszt jest 60 PLN .
    Podsumowanie gdyby maszynka nie była zafoliowana to po obejrzeniu bym ją oddał! Słabo goliła i bardzo drogie nożyki .
    Nie polecam najgorsza maszynka jaką miałem szkoda mi było 60 PLN poszła do elektrośmieci.
    Pucek

  12. Tomasz pisze:

    Polecam golenie na piance (na mokro). I pisze się KUPOWAĆ a nie KUPYWAĆ.

  13. Tomasz pisze:

    Upewnij się czy żona /dziewczyna w miedzyczasie nie goliła sobie nóg 🙂 To drastycznie skraca życie nożyka.

  14. zoolgothooL pisze:

    Kupiłem maszynkę i jest fatalna jesli golisz na 0.
    Jeśli używasz jako trymer – ok

    • Grzegorz Szczypa pisze:

      Hej, pisałem o tym w recenzji, że ona na zero nie potrafi ogolić: „niestety nawet bez żadnej końcówki nie ogolimy się nim na zupełnie gładko (przynajmniej w moim przypadku w miejscach o gęstym zaroście widać po prostu ciemne, niewielkie kropeczki, a nie gładką skórę).”, zostają punkciki z włosem. Ale jako trymer sprawuje mi bezproblemowo 2 rok i jest ok.

      • Artur pisze:

        cześć, czyli jak mam dość bujny zarost na klatce piersiowej to będzie i tak widoczny? Nie ma efekty jak w przypadku zwykłej golarki?

  15. Gosia pisze:

    Czy warto zainwestować w model Philips OneBlade Pro QP6520/20 czy ten podstawowy model starczy? Maszynka ma być prezentem, długi, gęsty zarost.
    Pomocy 🙂

    • Grzegorz Szczypa pisze:

      Wszystko zależy od potrzeb – jeśli wystarczy podstawowe golenie na raczej krótki zarost (ok. pół cm) i modelowanie, to tańszy model w zupełności wystarczy. Niestety w przypadku bardziej wyrafinowanych strzyżeń zainwestowałbym w QP6520/20 – ma świetną nasadkę z wieloma możliwościami ustawień długości (nie musimy zmieniać końcówek co chwila i mamy w jednej aż 14 ustawień).
      Pozdrawiam i udanego zakupu 🙂

      • Mirosław pisze:

        Hm te 14 ustawień to chwyt marketingowy nikt nie jest w stanie zauważyć różnicy między 1-2, 2-3, 3-4 itd.

    • Mirosław pisze:

      Pierwsze kilka goleń ok a dalej rozczarowanie te reklamowane golenie do 4 miesięcy to zart

  16. Paweł pisze:

    Kupiłem to i tak 4 golenia i po ostrzu Dziadostwo że hej Jednorazowka wytrzymuje więcej golen

  17. Szczecin pisze:

    Nie warto kupywac, golenie na szyji jest ryzykowne bardzo latwo zaciac sie, ciagnie za skore gdy wlosy rosna w rozna strone. Nie polecam.

  18. Grzegorz Szczypa pisze:

    Tak, skądś to znam 😉

  19. Kraków pisze:

    Korzystam z maszynki od miesiąca i jestem zadowolony. Po goleniu zwykłą maszynką albo elektryczną na 2 dzień wychodziły mi dziadostwa na twarzy. A maszynką OneBlade nie goli całkiem na zero dzięki temu nie mam powyższego problemu. Polecam

Pozostaw odpowiedź Edwin Kolanko Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


reklamaml