Będziesz testował piekarnik – zażartowali koledzy z redakcji Stuffa. Świetnie, zrobię lasagne dla całej firmy – odpowiedziałem żartem. Dwa dni później w moim mieszkaniu pojawiła się Amica…
Nie mogłem wymarzyć sobie „lepszego” piątku. Wykończony po całym tygodniu pracy osuwam się na kanapę, aż tu nagle ktoś dzwoni domofonem. Dopełzam na korytarz, otwieram drzwi i moim oczom ukazuje się grupa monterów z wielkim, kilkudziesięciokilogramowym pudłem. Zanim zdążyłem zasugerować, że to jakaś pomyłka, zdążyli powiedzieć:
Amica piekarnik przysłała. Pan sobie usiądzie, my wszystko zamontujemy.
Testowanie telefonów, tabletów czy telewizorów, to czysta przyjemność. Dostajesz zabawkę do ręki, stukasz, klikasz i miło spędzasz czas. Piekarnik? To czyste zło. Nie dość, że musisz nauczyć się jego obsługi, to przydałoby się jeszcze wykorzystać drzemiący w nim potencjał. Jeśli nie schudniesz podczas testowania opaski sportowej, nikt ci tego nie wypomni, ale jeśli spalisz pół osiedla, bo zapomnisz o wyłączeniu piekarnika… zapowiadał się pracowity weekend.
Amica przesłała do testów piekarnik do zabudowy o mało wdzięcznej nazwie EB954BA+ IN PYROLIZA, który idealnie wpisuje się w stylistykę Stuffa – współpracuje z urządzeniami mobilnymi, ma mnóstwo inteligentnych funkcji i wygląda jak małe dzieło sztuki. Minimalistyczny front z dużym wyświetlaczem i podświetlany na czerwono uchwyt będą ozdobą każdej kuchni.
Poznaj go
Zapomnij o wszystkim, czego nauczyłeś się podczas pieczenia w tradycyjnym piekarniku. Ten sprzęt nie ma fizycznych pokręteł, wszystko ustawiasz za pośrednictwem kolorowego panelu dotykowego. Interfejs użytkownika jest dość prosty w obsłudze, choć trzeba się do niego przyzwyczaić. Na ekranie umieszczono skróty m.in. do menu, programów pieczenia czy cyfrowych pokręteł.
Menu składa się z dwóch rzędów kafelków. Górny to odnośniki do głównych funkcji urządzenia: grzania, gotowych programów, programów użytkownika, aktualizacji, aplikacji, wyszukiwarki oraz listy urządzeń. Pusty rząd na dole służy do przypisania własnych skrótów, np. programu pieczenia pizzy. Każdy użytkownik smartfona i tabletu szybko zrozumie, o co tu chodzi.
Szef kuchni
Dość o obsłudze piekarnika (przynajmniej na chwilę), przyjrzyjmy się jego możliwościom kulinarnym. Jak przystało na sprzęt z wyższej półki, oferuje niemal wszystkie niezbędne funkcje: pieczenie konwencjonalne, trzy tryby grillowania, dwa rodzaje termoobiegu, grzanie dolne i górne, rozmrażanie oraz tryby do pieczenia ciast i pizzy. Brakuje za to mikrofali, która byłaby doskonałym dopełnieniem tego sprzętu.
Znacznie ciekawiej prezentują się programy automatyczne. W siedmiu kategoriach umieszczono 37 gotowych ustawień, które pozwolą szybko i sprawnie przygotować najpopularniejsze potrawy, przyspieszyć wyrastanie ciasta czy podgrzać talerze. Wystarczy tylko wybrać odpowiedni tryb, a Amica sama dobierze czas pieczenia oraz odpowiednie grzałki.
Niestety, aby w pełni wykorzystać potencjał tego rozwiązani, trzeba być zaawansowanym kucharzem – jeśli przygotowujesz potrawy z przepisu, na pewno znajdziesz w nim informacje o temperaturze oraz sposobie grzania. O wiele prościej ustawić dwa pokrętła w klasycznym piekarniku, niż przebrnąć przez kilka pozycji w tym menu. Chyba, że znasz przepis na pamięć i zrobisz skrót do ulubionych potraw, w takim wypadku proces pieczenia uruchomisz dwoma kliknięciami.
Naucz się
W tym momencie warto wspomnieć o tym, że piekarnik wyposażono w książkę kucharską, w której znajdziesz dziesiątki popularnych potraw z następujących kategorii: ciasta, mięsa, drób, dania włoskie, ryby, dania wegetariańskie i dania regionalne. Kiedy wybierzesz przepis, na ekranie pojawi się zdjęcie potrawy, składniki oraz sposób jej przyrządzenia. Wystarczy jeszcze tylko zeskanować kod QR i odczytać go przy pomocy smartfona, aby przejrzeć przepis na większym ekranie. Bardzo wygodne i pomocne rozwiązanie Nie rozumiem tylko, dlaczego, Amica nie pokusiła się o uproszczenie kodów – są tak skomplikowane, że czasami trzeba nieźle się napocić, aby telefon zechciał je odczytać.
Wisienką na kucharskich możliwościach piekarnika jest funkcja pyrolizy, najskuteczniejszy sposób na usunięcie zaschniętego brudu i tłuszczu. W tym trybie piekarnik wygrzewa się do temperatury 480°C i wypala wszystkie nieczystości. Z premedytacją przez weekend zaświniłem piekarnik, aby sprawdzić, jak poradzi sobie z zaschniętym sosem i ciastem. Wystarczył jeden cykl, by pozbyć się przypalonych resztek jedzenia.
Smartfon, nie piekarnik
Na koniec zostawiłem najsmaczniejszy kąsek dla czytelników Stuffa– kilka inteligentnych i nietypowych funkcji. Amicę wyposażono w moduł Bluetooth oraz złącze Ethernet do podłączenia internetu. Ale chyba nie myślisz, że są tam po to, aby poprawić smak potraw?
Po sparowaniu piekarnika z telefonem mogłem przejąć pełną kontrole nad urządzeniem. Doceniam to, że nie muszę ruszać się sprzed komputera, aby zobaczyć, za ile minut obiad będzie gotowy, ale najbardziej podoba mi się możliwość zaplanowania czasu pracy piekarnika – gdy wychodziłem z pracy, Amica włączała się samoczynnie, a kiedy przekroczyłem próg mieszkania, lasagne właśnie kończyła się przypiekać. Mistrzostwo.
Może cię to zdziwić, ale ten piekarnik jest urządzeniem multimedialnym – po wgraniu do niego zdjęć zamienisz ekran sterowania w cyfrową ramkę, możesz też wyświetlić prognozę pogody na głównym ekranie. Zdjęciom daleko do rozdzielczości 4K, jednak prezentują się całkiem przyzwoicie.
Dzięki wbudowanym głośnikom prześlesz do piekarnika muzykę z dowolnego urządzenia z modułem Bluetooth. Nie spodziewaj się jakości rodem z najlepszych sprzętów Hi-Fi, ale Amica brzmi nieźle jak na piekarnik.
Zdaniem Stuffa
Każde urządzenie może być częścią internetu rzeczy, nawet tak proste, jak piekarnik. Do braku fizycznych pokręteł trzeba się przyzwyczaić, ale kiedy już opanujesz obsługę interfejsu dotykowego, okaże się, że już nie potrzebujesz fizycznych kontrolek: jednym kliknięciem wywołasz cyfrowe pokrętła, a jeśli nie będziesz pewny, jak przygotować konkretne danie, zdaj się na jeden z programów automatycznych. Ach, lasagne do pracy… wyszła, jak zawsze.
Źródło: artykuł partnerski
straszna lipa niedopracowany zlom mama kupila kupe kasy na raty !!!!
Po pierwsze pieczenie. Nigdy przedtem nie spotkam się aby piekarnik potrafił spadlic ciasto od spodu w jednymi miejscu okręgu o średnicy ok 8 cm. Zrobiłam zdjęcia – czekam na serwis.
Z reszt a jest jeszcze gorzej. Aplikacja w piekarniku kompletnie nie odpracowana. Piekarnik ma wyświetlacz, na wyświetlaczu opcja bluetooth, która nie wyszukuje żadnych urządzeń, nie paruje się. Pytałam o to infolinie Amiki, wysłali pytanie do działu technicznego czekam.
Wi-fi – nie jest to sprawa prosta. Po pierwsze z dołączonej instrukcji do piekarnika (mam wrażenie ze firma ukrywa ten fakt) wyczytałam ze sterowanie kuchenka przez wifi działa tylko pod warunkiem, iż piekarnik i urządzenie z aplikacja jest w tej samej sieci, a wiec nici z złączania piekarnika, lub wyłączana gdy się stoi w korku lub się jest na spacerze.
Piekarnik nie ma wgranego oprogramowania do wifi. Dają do tego modem tp-link, który osobno trzeba podłączyć do prądu i za pomocą kabla lan podłaczyć do piekarnika. Trzeba zapomnieć o popularnej teraz funkcji plug and play, aby piekarnik zadziałał trzeba przejść przez instrukcję, która jest dołączana do piekarnika. Instrukcja i aplikacja jest nieprzyjazna dla użytkownika, mi i zajmomemu informatykowi nie udała się podłączyć piekarnika do wifi.
Po telefonie na infolinie – Amica przesłała druga instrukcję. Jeżeli przejście przez nią nie uda się, trzeba poczekać na dział techniczny. Amica nie ma serwisu urządzeń elektronicznych, nikt do rozwiązania problemów z wi-fi i bluetoothem nie podjedzie. Na pytanie jak mam sobie poradzić od infolinii dostałam odpowiedz ze mam fotografować wszystko to co pokazuje ekran piekarnika. Załączam link do instrukcji otrzymanej od infolinii AMICI. Instrukcja dotyczy instalacji wi-fi, a zawiera 28 stron!
Produkt nie gotowy do sprzedaży, program i aplikacja wołająca o pomstę do nieba, brak wsparcia technicznego.
https://1drv…AQndtaNyJ_
Cd. kłopotów. Centrum serwisowe zajmuje się tylko piekarnikami od strony grzewczo-gotujacej. Dla problemów informatycznych nie ma wsparcia i nie ma SERWISU. Jest w Amice podobno dział informatyczny (słowa dzisiejszej Konsultatki Pani Juli H.) ale od chwili zgłoszenia nie ma z nim żadnego kontkat, (oprócz zdjecia które podesłali z sybolem bluetooth – zebym wiedziała co wcisnąć (żenada). Na maile serwis nie odpowiada pisze do P. Zbigniewa Z. Oprócz niego rozmawiałam o problemie z Pania Anną Ł. Żadnej pomocy, żdnej merytoryki, żdnych konkretów. To jest koszmar. Muszę przyznać że jedynie agencje PR maja szybka – odpowiada od razu na FB