To kolejna część cyklu, w którym wyposażamy kuchnię – jakiś czas temu zajęliśmy się np. wszelkiego typu otwieraczami, ale na tym sprawa się nie kończy, bo kuchnia to temat rzeka. Tym razem rzucimy okiem na wypieki – są wśród nas fani ciast?
Trzepaczka zwana przez niektórych ubijaczką to dzisiaj przedmiot rzadziej spotykany w kuchni – gadżet wykonany najczęściej ze stali nierdzewnej, wyposażony w metalową lub drewnianą rączkę, zastąpiły urządzenia elektryczne. Ludzie zazwyczaj decydują się na użycie miksera, nierzadko z opcją trzepaczki. Takie nowoczesne rozwiązanie ma jednak pewne wady: osoby, które rzadziej używają miksera mogą mieć ten sprzęt ukryty w kuchennych zakamarkach, czasem brakuje odpowiednich końcówek do wytworzenia np. piany. Trzepaczka jest poręczna, kompaktowa i łatwo utrzymać ją w czystości.
Część osób przygotowujących w swoich kuchniach sosy czy piany do ciast przekonuje, że zmechanizowaną czy nawet automatyczną trzepaczką nie osiągnie się takich efektów, jak przy wykorzystaniu tradycyjnego produktu. Zapewne sporo w tym prawdy, ale należy mieć na uwadze, iż w tym przypadku liczy się przede wszystkim technika i doświadczenie – te przychodzą z czasem, więc początkujący „ubijacz” może zechcieć szybko powrócić do miksera. Warto jednak dać sobie (i ubijaczce) szansę – a nuż okaże się, że po jakimś czasie osiągnięta zostanie perfekcja i zaczniecie tworzyć idealne biszkopty…?
Przedmiot używany do dzisiaj w bardzo wielu domach i przy różnych okazjach. Sprawdza się nie tylko podczas zagniatania ciasta na świąteczny makowiec, ale też w trakcie przygotowywania pierogów. Obiady, kolacje, desery – stolnica powinna się znajdować wśród kuchennych gadżetów. Nierzadko ludzie używają przedmiotów tego typu wykorzystywanych jeszcze przez ich rodziców czy dziadków. Takie modele mają nie tylko wartość sentymentalną – zazwyczaj świetnie sprawdzają się podczas pracy, choć mogłoby się wydawać, że każdy drewniany blat z kilkoma listwami stworzy identyczne możliwości i komfort pracy.
Przed momentem wspomniano o klasycznych stolnicach, ale niektórzy używają pewnie do zagniatania i wałkowania ciasta inne powierzchnie: blaty kuchenne czy stoły. Czasem świetnie sprawdzają się one w tej roli i warto polecić takie rozwiązanie osobom, które nie mają w kuchni miejsca na przechowywanie stolnicy. Trzeba pamiętać, że marmurowy blat łatwo wyczyścić po skończeniu pracy – z innymi powierzchniami może być znacznie gorzej. Przed przystąpieniem do pracy na pełnych obrotach należy przemyśleć swój krok i zastosować odpowiednie środki ochronne – wystarczy wspomnieć o ceracie na stół.
Jest stolnica, powinien być i wałek, chociaż ten sprzęt nie jest kuchennym pewniakiem – osoby, które rzadziej zagniatają i wałkują ciasto, zamiast stolnicy używają przywołanego blatu kuchennego, a wałek zastępują… np. szklaną butelką. To świadczy jedynie o ludzkiej kreatywności i jeśli komuś, taki system odpowiada, to nie ma sensu przekonywać go do innych rozwiązań. Zwłaszcza, gdy spod butelki (lub innego niecodziennego narzędzia) wychodzi idealnie uformowane ciasto, którym zachwycają się znajomi i krewni.
Ci, którzy z butelką radzą sobie słabo podczas wałkowania ciasta, powinni zainwestować w profesjonalny sprzęt (jeśli nie odziedziczyli takowego wraz ze stolnicą). Tradycyjne wałki wykonane są z drewna i składają się z dwóch części: walca z otworem oraz umieszczonej w nim rączki. System prosty, a zarazem bardzo skuteczny. Jeżeli ktoś woli nowoczesne rozwiązania, to może się zdecydować na wałek metalowy czy plastikowy, bo i takie są dostępne w sprzedaży. Różne rozmiary, konstrukcje i ciężar – każdy zapewne znajdzie sprzęt odpowiedni dla siebie. A potem nie pozostaje już nic innego, jak tylko zakasać rękawy i brać się do pracy!
Sprzęt kojarzony przede wszystkim z okresem poprzedzającym święta Bożego Narodzenia, gdy piecze się pierniczki w kształcie choinek, gwiazd czy reniferów. Pracą w kuchni są wówczas żywo zainteresowane dzieci, które z wielkim zapałem wykrawają z ciasta przeróżne słodkie ozdoby. Większość naszych Czytelników zapewne sama pracowała na stolnicy z foremkami i skupiała się, by pierniczki lub inne ciastka wyszły idealnie. Teraz można obserwować swoje pociechy w roli „wykrawacza”. Nie pozostaje wówczas nic innego, jak przyłączyć się do pracy. Świetne zajęcie dla wielopokoleniowej rodziny – miła jest atmosfera podczas przygotowywania smakołyków, równie przyjemnie jest potem zasiąść nad miską ciastek i filiżanką herbaty.
Na rynku znaleźć można mnóstwo foremek do wykrawania ciasta. Nie różnią się jedynie kształtem czy rozmiarem, ale też, a może przede wszystkim, materiałem, z jakiego zostały wykonane. Popularne są modele metalowe i plastikowe, niektórzy decydują się na wersje drewniane. Wybór jest naprawdę duży, a motywy świąteczne stanowią zaledwie jedną z wielu kategorii. Nie są to (zazwyczaj) drogie produkty i mogą służyć w kuchni przez przynajmniej kilka lat. Jeżeli ktoś rzadko korzysta ze swojego piekarnika i nie posiada w domu zestawu foremek, to powinien w nie zainwestować i przystąpić do wykrawania – satysfakcja gwarantowana.
Pojawiły się już foremki do wykrawania, czas na produkty do napełniania. Wśród nich znajdziemy foremki do babeczek, muffinów czy zyskujących na popularności w naszym kraju cupcake’ów. Także i w tym przypadku można mówić o ogromnym wyborze: w sprzedaży dostępne są produkty metalowe, silikonowe, papierowe, ceramiczne. Część przeznaczona jest na pojedyncze babeczki, część na całe ich pakiety. Producenci nie ograniczają się do jednego rozmiaru i kształtu wypieków: przy użyciu foremek można upiec zarówno dużego muffina o „tradycyjnej” formie, jak i małe babeczki w kształcie serc. Zabawa w trakcie przygotowywania, uczta po zakończeniu pracy.
Jak już wcześniej wspomniano, rożnego typu cupcakes zyskują w naszym kraju na popularności, przybywa ich w cukierniach i piekarniach, pojawiają się nowe punkty, w których można kupić wspomniane frykasy. Jedne gorsze, inne zdecydowanie warte uwagi i swojej ceny (nierzadko wysokiej). Warto przy tym pamiętać, że posiadając piekarnik można, a nawet trzeba spróbować swoich sił w domowych wypiekach. Jeśli ktoś nie chce się zabierać od razu za wymyślne wielowarstwowe ciasta, to może przynajmniej spróbuje z ciastkami lub przywołanymi przed momentem babeczkami?
Czy pędzel kojarzy się z kuchnią? Niektórym pewnie tak, większości osób nie. Tymczasem można spotkać się z opinią, iż jest to jeden z najważniejszych kuchennych gadżetów – stosuje się go nie tylko przy wypiekach (nakładanie lukru, czekolady, rozbitego jajka), ale też podczas przygotowywania mięs. Zazwyczaj są to małe modele, które bez trudu zmieszczą się w wąskich przegrodach w kuchennych szufladach. Część użytkowników może się jednak pochwalić rozbudowanymi zestawami, ze zróżnicowaną budową pędzli, ich wielkością oraz materiałem, z jakiego zostały wykonane. To potwierdza tezę, iż gotowanie jest formą sztuki…
Sitko może się przydać podczas wypieków i to zarówno w trakcie przygotowywania ciasta (przesiewanie mąki), jak i przy jego dekoracji (do gry wkracza cukier puder). W sprzedaży dostępne są modele różnej wielkości, wykonane z metalu lub z tworzyw sztucznych. Ważniejsza niż materiał jest gęstość i wykonanie siatki – warto o tym pamiętać. Wydatek nie jest duży, a sprzęt niejednokrotnie okazuje się bardzo przydatny – wypieki są zaledwie jednym z przykładów. Gadżety tego typu mogą być też wykorzystane do filtracji herbaty (jeśli ktoś nie posiada zaparzacza) czy wina (więcej na temat domowego winiarstwa znajdziecie w tym tekście). Pisząc krótko: kupujcie, przesiewajcie, filtrujcie.
Tekst jest o sprzęcie do pieczenia, więc nie może zabraknąć blach do wypieków. To przecież jeden z najważniejszych elementów tej części sztuki kulinarnej. Na tyle istotny, że niektórzy producenci dodają go do swoich urządzeń (np. kuchni gazowych). O blachach wspomniano już wcześniej, np. o modelach przeznaczonych do wypieku większej liczby babeczek. To jednak mała część całości: w sprzedaży dostępne są blachy prostokątne, wąskie (swoiste rynny przeznaczone np. do keksu), tortownice (z kominem lub bez). Wszystko w różnych rozmiarach, jedne wysokie, drugie niskie. Oferta bardzo zróżnicowana.
Inwestowanie w modele wszystkich typów zazwyczaj mija się z celem. Wyjątek stanowi sytuacja, w której ktoś piecze bardzo często i eksperymentuje z ciastami. Jeśli jednak najlepiej wychodzi Wam murzynek z paczki i to na niego zazwyczaj stawiacie, to wystarczy jedna, niewielka blacha (wąska, podłużna). Z czasem można oczywiście rozszerzać swoją kolekcję, ale także i w tym przypadku należy sobie zadać pytanie o częstotliwość wykorzystywania tych produktów. Jeśli mają zalegać w szafce lub piekarniku i zbierać kurz, to lepiej sobie odpuścić…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Do sprzedaży trafia nowy wentylator kolumnowy marki Cecotec. Model o nieco przydługawej nazwie EnergySilence 8050…
Jest stary, ale ma sporo zalet, a do tego jest super wąski - ekspres DeLonghi…
Neonet zrobił niezłą promocję na AGD i nie tylko. Obowiązują dwa kody rabatowe, ale trzeba…
Zastanawiasz się, jaką lodówkę warto teraz kupić? Nie musisz szukać dalej. Sprawdziliśmy polskie sklepy i…
Właśnie do sprzedaży trafiły ekologiczne tabletki do czyszczenia praktycznie wszystkiego! Zamiast stosować przeróżną chemię, możesz…
Mamy ciąg dalszy głośnej sprawy o możliwej zmowie cenowej między dystrybutorem ekspresów Jura a siecią…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Kupiłam z mężem piekarnik whirlpool AKZM 666 IX. http://www.agito.pl/piekarnik-whirlpool-akzm-666-ix-2834-885179.html Jest bardzo łatwy w obsłudze, sam mierzy wage potrawy i dopasowuje czas pieczenia. Miałam wątpliwości co do zakupu sprzętu whirlpool ponieważ słyszałam że jest to zawodny sprzęt ale nie mogę potwierdzić tego po własnym doświadczeniu.