Na targach IFA 2025 w Berlinie Ecovacs i Tineco zaprezentowali kilka nowości. Najciekawszą jest robot z pojemnikiem cyklonowym.
Spis treści
Firma Ecovacs według wielu komentatorów robi jedne z najlepszych robotów sprzątających na rynku – tak twierdzi choćby jeden z najpopularniejszych portali testujących małe AGD, czyli Vacuum Wars.
Nasz rynek nie jest jednak pomyślny dla tej firmy – długo dostępność urządzeń ograniczała się do Media Expert, a na najlepsze modele musieliśmy czekać dłużej niż mieszkańcy zachodniej Europy. Także ilość testów, prezentacji czy recenzji w polskim Internecie była znikoma. Widać to choćby po naszym blogu – ostatni model, który mieliśmy okazję sprawdzać to Ecovacs Deebot X1 Omni, czyli robot 3 generacje starszy od obecnych rozwiązań.
Tak jak pod względem hardware Ecovacs zawsze przodował i zaskakiwał ciekawymi rozwiązaniami, tak słabością firmy był soft – samoistne kasowanie się map, dziwne zachowania robotów, rozłączanie w aplikacji to standard w robotach tej firmy z poprzednich lat.
Teraz ponoć jest już dużo lepiej. Nowe roboty mają mieć bardziej dopracowane oprogramowanie, a sporym plusem jest podjęcie współpracy z koncernem BSH – markami Bosch i Siemens, dla których Ecovacs produkuje kilka serii robotów, które już niedługo trafią na europejskie rynki.
Więcej o tej współpracy wspominałem przy okazji relacji ze stanowiska BSH i wcześniej z pierwszych przecieków branżowych.
Przy okazji przypomnę, że firma dzieli się na dwie marki: Ecovacs z robotami i Tineco z odkurzaczami pionowymi oraz myjącymi aktywnie.
Seria Ecovacs Deebot X11
Największą nowością targów jest seria Ecovacs Deebot X11 z trzema wariantami: X11 Pro Omni ze stacją czyszczącą mającą zbiorniki wody, X11 Pr Omni ze stacją podłączaną pod dopływ i odpływ wody, a także model X11 OmniCyclone nie wymagający worków na kurz w stacji.
Nowa seria X11 korzysta z mopowania rolką, która oczyszcza się przy każdym obrocie. Roboty mają zbiorniki wody czystej i brudnej, mogą zbierać rozlane płyny i nasączać wałek wodą czystą lub z detergentem. Stacje służą wtedy tylko do odbierania brudnej wody, uzupełniania czystej, usuwania z robota kurzu, a także dogłębnego czyszczenia wałka.
Ciekawą sprawą jest deklaracja w opisie producenta, że robot podczas powrotów do stacji na przemycie wałka na 3 minuty, uzupełnia sobie baterię o 6% – to naprawdę szybkie ładowanie. Ponoć robot ma dawać radę nawet z 1000 m2 na 1 cykl, nawet w trybie maksymalnej mocy, ale to już wydaje się lekkim czarowaniem, choć mogę się mylić.
Wałek mopa jest mniejszy niż ten z Dreame, czy robotów MOVA, ale też wysuwa się do boku w celu niwelacji martwej strefy mycia przy ścianach i meblach, nie zabrakło zdolności do pokonywania progów podwójnych 4 cm i pojedynczych 2,4 cm, asystenta głosowego Yiko czy nieplączącej włosów szczotki głównej.
Ecovcs Deebot Mini, czyli miniaturowy robot z niezłymi parametrami
Chińska firma pokazała też robota w rozmiarze mini i wielu kolorach do wyboru. Ma mieć głośność poniżej 55 dB, cichą stację dokującą, też nieplączące szczotki, radar laserowy i niską wagę do przenoszenia między piętrami.
Roboty koszące i basenowe Ecovacs
Podobnie jak konkurencja, roboty koszące Ecovacs idą w kierunku większej wydajności koszenia, więc flagowe modele mają trzy kosiska z trzema nożami każdy, zasilane są z 32 V baterii i mają mieć dobre rozpoznawanie przeszkód AIVI 3D.
Odkurzacze Tineco
Wśród odkurzaczy pionowych do pracy na sucho mamy nowe modele ze stacjami opróżniającymi, w tym kilka wersji o lekkiej konstrukcji. Tineco chwali się czujnikami wykrywającymi zabrudzenia i automatycznie dostosowującymi moc, a także zabezpieczeniem wałka przed plątaniem włosów.
Wiele modeli ma też zintegrowaną, łamaną rurę z porządnie wyglądającym zawiasem.
Wśród urządzeń sieciowych mamy typowe, amerykańskie odkurzacze do prania dywanów – konstrukcje pionowe, a nie jak nasze, popularne odkurzacze Karchera, Profi, Thomasa czy Boscha (poziome).
Najciekawiej prezentowały się odkurzacze myjące aktywnie – seria Floor One S9 Scientist o wysokości tylko 11 cm przy pracy na płasko, cichej pracy, bez martwej strefy mycia po bokach i ze spryskiwaczem podłogi z przodu.
Kolejny model z tej samej serii Floor One S9 to Artist Steam Pro generujący parę o temperaturze 140 stopni C na podłogę – podobnie do tego, co pokazał Roborock i Dreame na targach IFA.
Ciekaw jestem czy w przyszłości Bosch wprowadzi coś bardziej zaawansowanego od Ecovacs do swojej oferty, a dobrą wiadomością jest fakt, że marka Ecovacs wraca u nas do menu testów – już niedługo zaczynam testy flagowego Ecovacs X11! Odkurzacz jest już dostępny w sprzedaży – pojawił się w Media Expert w cenie 5199 zł.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.





























Dodaj komentarz