Co to znaczy być „eko”?

„Eko” – to słowo pojawia się obecnie w wielu kontekstach i jest stosowane w niemal codziennie. Od żywności, przez kosmetyki, odzież, meble, różnego rodzaju urządzenia gospodarstwa domowego i sprzęty elektroniczne, aż po samochody. Czy tak naprawdę „eko” ma znaczenie dla środowiska?

Co z tą ekologią?

Słownik Języka Polskiego definiuje pojęcie ekologii, jako „naukę zajmującą się badaniem zależności między organizmami żywymi a środowiskiem żywym i nieożywionym”. W języku potocznym zazwyczaj utożsamia się ten termin z ochroną środowiska, a przymiotnikiem „ekologiczny” nazywane są postawy, zachowania lub produkty przyjazne środowisku i bliskie naturze. W przypadku żywności oznacza to uprawę bez stosowania nawozów sztucznych. Ekologiczne mogą być również samochody – w tym przypadku najistotniejsza jest jak najmniejsza ilość spalin, wydobywających się z samochodu. Sprzęt elektroniczny i urządzenia gospodarstwa domowego to kolejne produkty, które mają ogromne znaczenie w kontekście zanieczyszczeń powietrza i gleby – głównie ze względu zużycie energii elektrycznej i to nawet, gdy urządzenia nie wykonują żadnej pracy.

Być czy nie być eko?

Osoby, dla których ważna jest natura przy podejmowaniu codziennych decyzji, myślą o tym, jaki wpływ mają na środowisko. Bycie eko dotyczy wszystkich, a nie wybranych sfer życia. Warto pamiętać, że ekologiczne zachowania nie tylko są przyjazne planecie, ale nam samym przynoszą bezpośrednie korzyści. Pozytywne efekty wcielania w życie zielonych idei przejawiają się poprawą naszego samopoczucia, wyglądu i oszczędnościami w portfelu.

Jak zostać eko w 4 krokach?

1. Zamień samochód na rower lub komunikację miejską. Spaliny samochodowe są jednym z największych zagrożeń dla czystego powietrza, a więc w konsekwencji dla naszego układu oddechowego. Nie musisz od razu zmieniać swojego rytmu życia – na początek wystarczy choć jednego dnia zamienić samochód na autobus, tramwaj czy rower. Dla Ciebie to mały krok, ale mający duże znaczenie dla środowiska naturalnego.
2. Kupuj z głową. Wybierając się do sklepu korzystaj z toreb i opakowań wielokrotnego użytku. Zastanów się też czy naprawdę potrzebujesz tyle jedzenia. Ważne jest przemyślane kupowanie i przechowywanie żywności – tak, by niepotrzebnie jej nie marnować.
3. Oszczędzaj prąd. Podstawą jest wymiana oświetlenia na np. LED-owe, jak i urządzeń gospodarstwa domowego na energooszczędne. Wybierając nowy sprzęt, np. odkurzacz, trzeba zwrócić uwagę na dołączoną etykietę energetyczną – produkt powinien należeć do najwyższej klasy A, jeszcze lepiej, jeżeli został wykonany z odzyskanych i ponownie przetworzonych surowców. Odkurzacze Electrolux z kolekcji Green wykonane są nawet w 70% z tworzywa pochodzącego z recyklingu. Oprócz tego są niezwykle oszczędne i zużywają aż do 65% energii mniej niż standardowe urządzenia.
4. Oszczędzaj wodę. Wody słodkie stanowią zaledwie około 3% wszystkich zasobów wód na Ziemi. Do 2040 roku Polska znajdzie się wśród krajów borykających się z tzw. stresem wodnym, czyli problemami z dostępem do wody pitnej . Warto więc zrezygnować z kąpieli na rzecz prysznica, dokręcić cieknące krany i korzystać ze zmywarki dopiero, gdy cała wypełni się naczyniami.
   Najważniejszy jest świadomy wybór.

Bez wątpienia, tematy związane z ekologią są coraz częściej podejmowane. Na popularności zyskują naturalne kosmetyki, żywność bez polepszaczy czy ubrania z ekologicznych materiałów. Tak naprawdę, aby choć trochę pomóc Matce Ziemi, wystarczy na co dzień podejmować małe decyzje, które mogą dać ogromny efekt. „Zielona filozofia” to nie przejściowy trend, ale zdrowy i odpowiedzialny styl życia, który powinien być dla każdego z nas po prostu naturalny.

źródło: informacja prasowa