Pora na nowe garnki – Tefal Duetto!

Markowe, nowoczesne, o ciekawym wzornictwie, a w dodatku tanie (jak na francuską markę). Pora na wymianę garnków?

W moim przypadku tak. Długo zastanawiałem się nad ich zakupem, ale zawsze coś mnie od tej decyzji odciągało. Zwykły wmawiałem sobie, że mam ważniejsze wydatki, że stare garnki nie są takie złe i tym podobne frazesy. Teraz jednak wiem, że to siebie oszukiwałem, bo używane przeze mnie garnki – wstyd się przyznać, ale korzystam z nich już 8 lat – wymagają natychmiastowej wymiany.

Cóż mogę powiedzieć… ich ogólny stan oraz przypalony spód pozostawia wiele do życzenia – tak, korzystałem już z rad poradnika, ale w moim przypadku nie zdało to egzaminu.

Kiedyś miałem okazję testować różne garnki firmy Tefal i z tego co zdążyłem zapamiętać, to najlepiej korzystało mi się właśnie z serii Duetto. Cechą charakterystyczną garnków była ich wysoka jakość wykonania (stal nierdzewna 18/10) oraz nowoczesny, według mnie, ponadczasowy wygląd. Na uwagę zasługuje też informacją, że francuski producent udziela na swój produkt aż 10-letniej gwarancji. Co jak co, ale to o czym świadczy, prawda?

To mój osobisty fawory, choć nie wykluczam, że zamierzam się jeszcze rozejrzeć na rynku. Póki co jestem oczarowany grubym dnem indukcyjnym, metalową rączką, która nie ulga nagrzaniu (brak ryzyka oparzenia się), a także – jakbym mógł zapomnieć – o sprytnie umiejscowionej wewnątrz garnków miarce. Kto by pomyślał, że miarka to taki prosty i zarazem przydatny pomysł, którego ze świecą szukać na rynku – nie zauważyłem, by jakiś producent oferował podobne rozwiązania.

Za cenę niespełna 400 złotych otrzymujemy komplet 5-ciu dobrej jakości, potwierdzonych 10-letnią gwarancją garnków. Czego chcieć więcej?

Źródło: Tefal